Słuchajcie miśki.
Otóż zdarzyło się tak, że parę miesięcy temu w me łapki wpadło demo tejże gry - i w samo głupie demo grałem przez kawał czasu, próbując w "demowym" czasie osiągnąć, jak najwięcej
ale 8 lat to mało, więc imperium od morza do morza nie mogłem stworzyć.
No i co ? No i zakupiłem sobie na Mikołajki tę grę i powiem wam, że jest arcymistrzowska
Fakt, ma swoje wady, które są uciążliwe:
---> Czasami nie tłumaczy na polski niektórych nazw i komunikatów
---> Częstokroć zamiast pokazywania danej informacji wyskakuje jakiś kwiatek w stylu A000294LCC lub A000295LCDD i musisz wybrać pomiędzy tymi dwoma O_O Najgorsze jest to, że te dwie furtku naprawdę coś oznaczają i mogą nam zaszkodzić.
---> Nie wyobrażam sobie zachowania historycznych realiów w pełni, bowiem od pewnego momentu historia toczy się swoim kołem no i jeżeli zaczniemy grę w 1076 i oczekujemy (gra toczy się do 1453), że przyjdzie nam w 1410 poprowadzić wojska polskie pod Grunwaldem to chyba się przeliczymy.
---> Wersja demo była ładna i dopięta na ostatni guzik. Wersja pełna zdaje się być lekko dziurawa, tak jakby niektóre funkcje nie zostały przystosowane do polskiej wersji.
---> Irytująco ciężko załatwić sobie roszczenia do ziem, do których teoretycznie powinniśmy mieć łatwy dostęp (nie macie pojęcia ile o Sambię walczyłem...).
Tym niemniej to wciąż wspaniała gra
Takie mam pierwsze wrażenie i pewnie wkrótce spotka się ono z brutalną rzeczywistością kiedy np. gra po raz pierwszy wykracze się tuż przed zapisem potężnego imperium, no ale...
---> Przede wszystkim mamy tutaj prawdziwą grę o tron
---> Kierujemy władcami i podejmujemy liczne istotne decyzuje
---> Gra zmusza do myślenia, a może lepiej - do kombinowania. Jak odstrzelić jednego barona, którego jesteśmy seniorem, by władzę objął jego dziedzic, który matylinearnie związał się z naszą córką etc.
---> Zapomniałem o jednej wadzie - brzydka grafika. Mimo to w ogóle się tego nie odczuwa.
---> Liczne wykresy, statystyki i jakieś zmienne. Mamy mnóstwo tabel, mnóstwo mapek: ryzyko buntu; religie (znowu ryzyko buntu ludzi nieprzyswojonych kulturowo - Warmia się kłania)
---> Możliwość wchodzenia w sojusze z innymi władcami i wzywanie ich w trakcie naszych konfliktów
---> Możliwość organizowania spisków, w wyniku, których wasza droga małżonka - przypadkowo oczywiście - wychyli się nieostrożnie z balkonu i z niego zleci. Swoją drogą póki nie zauważyłem opcji tworzenia spisku nie wiedziałem, jak wielu ludzi nie lubi mojej żony.
---> Najemnicy. I to oni ratowali mi Kraków parę razy. Dobrze, że w grze pojawia się taka opcja, bo gdyby na polu bitwy miały spotykać się realne siły poszczególnych państw to byłoby różnie
A tak to ściągam 1000 najemników, którzy ruszają na Warmię, po kilkuset wojowników broni hrabstw na granicach przed inwazją obcych sił, a po zakończeniu konfliktów odsyłam wszystkich do domków i praktycznie nie odczuwam specjalnie tego finansowo bo wygrany zatarg rekompensuje mi straty.
---> System ambicji. Otóż możemy wybrać sobie - co chciałby zrobić nasz władca. Wtedy jakoś do tego dążymy, a jeżeli się to uda to zyskujemy konkretne premie
Mój Bolek Śmiały chciał mieć synka. No i się doczekał...
---> Czasami pojawiają się również elementy "fantastyczne". Generalnie to nie król Artur, ale taka magiczna, średniowieczna otoczka unosi się nad niektórymi losowymi wydarzeniami (które swoją drogą są bardzo ładnie zilustrowane. Wielkiej różnorodności w nich nie ma, lecz są ładne)
Generalnie polecam tę grę wszystkim ludziom, którzy chcieliby się pobawić w króla
Co ważne możemy wcielić się w wielu różnych władców, a nawet cesarzy. To też fajna fucha, ale sądząc po liczbie wasali... nie, nie chcę się tego podejmować
Gra obejmuje czas od drugiej połowy XI w. do roku 1453. Niby raptem jakieś III wieki, ale żeby dotrwać do końca gry i wynieść swoją dynastię na piedestał na pewno trzeba będzie się trochę napocić
Realnego czasu gry nie oceniam, bo póki co wciąż kieruje jednym i tym samym Bolkiem Śmiałym
I wcale nie zamierzam pociachać biskupa. Kto inny to za mnie zrobi
http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=15520Gdyby ktoś chciał kupić grę to koniecznie w edycji premium games, bo ponoć ta pierwsza ma problemy z patchowaniem. Generalnie gra cudowna, tylko wydawca słaby -.- Doczekała się wielu dodatków, ale nie w wersji pudełkowej (a mogłyby bo jest już ich całkiem sporo).
Jeżeli liczy się dla Ciebie dobra grafika i ładnie oddane starcia, w których uwzględnisz taktykę, typy jednostek i kolor mundurków to nie gra dla Ciebie.
Jeżeli jesteś niecierpliwy i cierpisz na tabelkowstręt to też niekoniecznie.
Cała reszta śmiało może zakupić Tj. niech póki co nie kupują, bo będzie na mnie, ale naprawdę warto przyjrzeć się tej grze
Wiadomość doklejona: 01 Sierpnia 2013, 08:59:15
NO WRESZCIE!
Wiem, że temat uległ autofastacji, ale zarzucam screen z gry cobyście poczuli klimat:
To je moja Polonia w roku 1233
I niestety na wschodzie mam jakichś Muhahedżinów i oni są niebezpieczni...