[Kwarc]

Sylan, znaczek "@" nie jest obraźliwe, oznacza on kto jest adresatem, w tym przypadku byłeś nim ty.

[Miker]

Ja zgadzam się z Kolczem w stu procentach
HoMM to strategia turowa a H5 spełnia wszystkie warunki tegoż gatunku
Nie dziwię się, że twórcy postanowili pójść w ślady H3 gdyż między innymi przez 4 3DO zbankrutowało
Ubisoft wydał wiele wspaniałych gier i nie sądzę żeby spartolili taką serię jak HoMM

[KaM]

zara wszystko zbankrutuje i trzeba będzie kompy sprzedawać żeby mieć na chleb xD
widmo, podaj źródło informacji (zara powie że na tawernie to przeczytał)

[Ptakuba]

1. A H4 nie spełnia wymagań gatunku? Podajcie argumenty, czemu H4 jest gorsze od reszty, bardzo chętnie je obalę...
2. Ubisoft. Robi. Gry. Dla. Kasy. Nic więcej. Więc moje zdanie o jego grach może być różne, ale o samej firmie będzie jak najbardziej negatywne.
3. HV jest spartolone, tylko w kwestiach, które zwykłemu graczowi (dla którego jest robiona ta gra, przecież takich jest najwięcej, a to więcej kasy. Kogo obchodzą przecież starzy fani MM? Damy im parę wzmianek udających że jakieś powiązanie jest, niech się cieszą...) wydają się nieważne, albo dla niego to zalety: grafika wzorowana na mandze, wszystkie rasy prawie maksymalnie stereotypowe, tania fabuła, itp...

[Luk]

P.S: Jak by Ubi zbankrutowało to nie było by mojego kochanego assasin creda... ^^.

Nienawidzę Cię ^^ gdybym tylko miał mocniejszego kompa/konsolę

Ubi nie ma takich tendencji jak np. EA, gdzie sequel siedzi na sequelu a jeszcze jeden popycha wózek na którym jeszcze pięć siedzi. Z VI na 80% będą eksperymentować jak to np było w przypadku SP, co z tego wyjdzie zależy od nakładu pracy. IV może i założenia miała dobre, ale było widać, że nie poświęcili jej wystarczająco dużo czasu...bo na dobrą sprawę go nie mieli.

W każdym wypadku mam nadzieje że mechanika pozostanie bez zmian, dojdą z dwie rasy, co za tym idzie ogrom umiejętności, trochę czarów, jeszcze trochę jednostek, kampania nastawiona tym razem na tych złych i prowadzenie świata do jego zniszczenia oraz aby zmienili nastrój gry. Baśniowo już było, teraz mrocznie i przygnębiająco.  

ad 2. Beszczelniaki z nich. Powinni je robić od ręki dla zabawy i rozdawać na ulicach Montrealu za darmo.

ad 3. Wszyscy wiem, że robią źle, że próbują robić grę dla jak największej ilości graczy. Powinni na klęczkach przyjść do Ciebie i z pokorą spisać co i jak powinno się w grze znaleźć, bo wiadomo, że jak się Tobie nie spodoba to jest złe i głupie. Tylko co do fabuły się zgodzę, choć jak mnie nie porywa to na nię nie zwracam po prostu uwagi, a nie robię z igły widły. Poza tym potrzeba by tęgiego umysłu żeby wymyślić historię, która nigdy wcześniej jeszcze nie była.

[Ptakuba]

Baśniowo już było, teraz mrocznie i przygnębiająco. 

1. Miało być baśniowo (jedynka była spoko ) ale piątkę zrobili raczej cukierkowo...
2. Heroesy mają mieć w miarę baśniowy klimat. Coś w rodzaju Śródziemia, ale więcej tej magii, baśniowości. Od mroku itp. są Feary i tym podobne. Niech już se w Hirkach zmieniają jak chcą mechanikę, jak będą mieli zachciankę to można wybaczyć też zmianę świata i zawalenie fabuły, ale w sequelach w sprawie klimatu powinno się dążyć do klimatu podobnego do tego z poprzednich części.

[Luk]

ad.1 Zły dobór kolorów. 3d wymusza zwiększanie palety barw, tylko nie wiedzieć czemu Nival zamiast je stonować, wziął pastele. To samo teraz sie dzieje z Diablo3. Na moje idzie się przyzwyczaić i tragicznie nie jest.

ad.2 I do powrotu choćby do 3 mi chodziło, gdzie nekro było przygnębiające, inferno wyraźnie było złe a Cytadela zabijała designem zamku. Ot choćby stonowanie kolorów wiele by zmieniło.

[Kwarc]

Szóstka wyjdzie na przeszło dwieście procent, mogę ręczyć, że powalczymy z Mrocznym Mesjaszem/Mar-Belethem/Sarethem, czy jak go tam zwał. Ktoś wymienił, że Ubi chciało się wkupić niezmienioną mechaniką, ale bardziej wkupiliby się starym światem. Jak wy byście się czuli, gdybyście zgłębiali od lat historię planet z pogranicza sf i fantasy, a nowi twórcy swierdziliby, że nie chce im się go zgłębiać i dadzą wam nowy, lśniący, pachnący mangą i oklepanymi wątkami świat?
Uwaga teraz pojadę spojlerami:
Po co mi fabuła, w której jestem w stanie przewidzieć jej zakończenie, nie ze względu na moje ukryte zdolności paranolmalne, a ze względu na jej modelowość? Już w kampani Mrocznych Elfów wiedziałem, że skończy się to ponadrasową unią i wygnaniem demonów. Ogólnie rzecz biorąc całe H5 to było "łamanie barier" i "demon w przebraniu". Czytając newsy o MM już wiedziałem, że Mesjaszem jest właśnie Sareth (nagły wzrot akcji-łatwy do przewidzenia), a scena z jego śmiercia i zmartwychwstaniem od razu przyniosła mi na myśl Neo i Matriks.
Jeśli już H6 będzie miała wyjść to to jest to co od niej wymagam:
-Mniej ideologicznej walki
-Więcej "szarości", życie nie jest dwubarwne
-Mniej "modelowości" fabuły
-Lepsza grafika (jak np. w Disciples III)
-Lepiej dobracowane jednostki bez bubli typu Gargulec
-Ciekawej fabuły (najlepiej powiązań ze starym uniwersum)

[Kolcz]

Tylko co... nagle Antargiach by się odbudował? A co do fabuły to ewidentnie była nastawiona dla mass w postaci KaMa...

[Kwarc]

@Up
Ale uniwersum MM to nietylko jeden świat, poza tym na Antagarichu mogły przeżyć jakieś formy życia, np. w podziemiach Nighonu. Nie piszę nawet, ze musi to być stara planeta, może to nadal być Ashan, ale już podlegający Starożytnym, nie Smokom. Napisałem koncept fabuły w temacie o fabule.
Widzę, że w temacie jakości fabuły H5 zgadzamy się, też zauważałem, że była ona dla mas.

[KaM]

Czytałem w CD-ACTION że HOMM VI będzie .

a w którym numerze??

Tylko co... nagle Antargiach by się odbudował? A co do fabuły to ewidentnie była nastawiona dla mass w postaci KaMa...

co ty żeś sie tak do mnie przyczepił

[Ptakuba]

@Up:
1. Wszyscy się do ciebie przyczepili.
2. Sam sobie nagrabiłeś.
@Kwarc:

Więcej "szarości", życie nie jest dwubarwne

Z tym, że Heroesy są robione raczej na styl Tolkienowski, niż Sapkowkiego. może być minimalnie więcej szarości, ale bez przesady, klimat powinien zostać baśniowo-epicki.

Ale uniwersum MM to nie tylko jeden świat, poza tym na Antagarichu mogły przeżyć jakieś formy życia, np. w podziemiach Nighonu. Nie piszę nawet, ze musi to być stara planeta, może to nadal być Ashan, ale już podlegający Starożytnym, nie Smokom. Napisałem koncept fabuły w temacie o fabule.

Poza tym była mowa o zniszczonym Antagarichu. Enroth, Jadame, Regna, Vori albo jakieś inne wysepki mogły przetrwać kataklizm (choć to wątpliwe).

A ww. fabułę polecam przeczytać Nie zaprzecza wprost fabule HoMMV, raczej wyjaśnia ją w sposób, który niektórzy fani uznaliby za absurdalny...

@Luk: Dokładnie

@Kolcz: Przewertuj temat o fabule HoMMVI

[Kim Yu Sin]

Fajnie by było , jakby erathia połączyła się z Ashan ... Chodzi mi o to , że na przykład bohaterowie z erathi jak np. Christian , Shiva , Ivor , Yog , Crag hack , Sandro i wszyscy bohaterowie z HIII przenieśli się poprzez jakiś portal do Ashan'u i . trochę szkoda , że w HV nie ma żadnych bohaterów , ani żadnej wzmianki o erathii ... Chociaż przy opisie jednego bohatera , lub bohaterki z HV , pisze , że był uczniem samego Sandro ... A już każdy kojarzy  sandro...

[Ptakuba]

Już to gdzieś tłumaczyłem - Ubi stwierdziło "A co, rozwalimy całą starą fabułę, a debilom którym się spodobała damy jakieś wzmianki udające że jest jakiś związek ze starym światem, niech się cieszą!"
A na pewno nie zrobi już prawdziwych powiązań - gdzieś słyszałem, że te wołki zbożowe twierdzą, że starego świata już nie powinno się uważać za świat MM, bo zdezaktualizował się z przejęciem praw do gry przez Ubi... TFU! Co za herezja, jak ja tych debili nienawidzę...

[sylan]

Już to gdzieś tłumaczyłem - Ubi stwierdziło "A co, rozwalimy całą starą fabułę, a debilom którym się spodobała damy jakieś wzmianki udające że jest jakiś związek ze starym światem, niech się cieszą!"

Ale sam powiedziałeś Ubi stwierdziło, a my nie nazywamy się Ubi, wię czemu nie możemy wymyślać historii Ashan+Erathia