Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 10
|
|
« Odpowiedz #120 : 30 Stycznia 2012, 20:46:00 » |
|
Jaki smok jest najbardziej podobny do Ashy ale nie wyglądem tylko wnętrzem czyli o co dba co szanuje itd ?
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 809
|
|
« Odpowiedz #121 : 30 Stycznia 2012, 20:49:57 » |
|
Raczej żaden. Akurat smoki reprezentują rozmaite aspekty, i ciężko znaleźć między którymiś podobieństwa. Ewentualnie Shalassa się wydaje podobna duchem do Ashy - też w pewnym sensie ceni ład i harmonię.
|
„-Ja was uczę nadczłowieka. Człowiek jest czemś, co pokonane być powinne. Cóżeście uczynili, aby go pokonać? Wszystkie istoty stworzyły coś ponad siebie; chcecie być odpływem tej wielkiej fali i raczej do zwierzęcia wrócić, niźli człowieka pokonać? […] Patrzcie, ja wam wskazuję nadczłowieka! On jest tym piorunem, on jest tym obłędem![…]”
Friedrich Nietzsche
|
|
|
Zielona wróżka
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 789
W szaleństwie rodzą się najlepsze pomysły
|
|
« Odpowiedz #122 : 31 Stycznia 2012, 18:01:20 » |
|
W zupełności się z tobą zgadzam. Gdyby Kirin miał być 100% chińskim smokiem, nie mógłby mieć nóg, ani takiej ciut niestałej formy. Prawdziwy smok z Chin to latający, ziejący ogniem wąż, najczęściej bez nóg i z wąsami. Wg. Kirin to duch wodny wyjątkowo potężny, a nie smok.
Chłopie mam prośbę nie wygaduj głupstw o chińskich smokach, jak nic o nich nie wiesz. Nie dość, że mają one nogi, to jeszcze nie zieją ogniem... i reprezentują żywioł wody Co do podobieństw między smokami, to tak naprawdę, każdy z 6 smoków ma coś ze swojej matki - Ashy. W sumie miło by było zobaczyć w końcu jakąś rasę/frakcję wyznającą Ylatha. Może jakąś młodą rasę? Albo taką, która wyznaje Ashe w jej prawdziwej formie, a nie jej skrzywiony obraz...
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #123 : 31 Stycznia 2012, 18:28:18 » |
|
Chłopie mam prośbę nie wygaduj głupstw o chińskich smokach, jak nic o nich nie wiesz.
No właśnie sęk w tym, że Ubisoft wydając komercyjną grę musi liczyć się z wyobrażeniami mas. A takie właśnie jest wyobrażenie mas
|
Dawny nick: Rozk*rwiciel
|
|
|
(Hydromax)
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 194
|
|
« Odpowiedz #124 : 31 Stycznia 2012, 18:43:45 » |
|
W sumie miło by było zobaczyć w końcu jakąś rasę/frakcję wyznającą Ylatha. Może jakąś młodą rasę? Albo taką, która wyznaje Ashe w jej prawdziwej formie, a nie jej skrzywiony obraz...
Wiesz. W sumie, to nikt od początku tej gry nie powiedział tak naprawdę co dzieje się w przestworzach Ashanu. Czemu nie miałoby być tam jakiejś "podniebnej" rasy.? Może twórcy coś wymyślą, poczekamy, zobaczymy.
|
|
|
|
Zielona wróżka
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 789
W szaleństwie rodzą się najlepsze pomysły
|
|
« Odpowiedz #125 : 31 Stycznia 2012, 20:07:17 » |
|
Chłopie mam prośbę nie wygaduj głupstw o chińskich smokach, jak nic o nich nie wiesz.
No właśnie sęk w tym, że Ubisoft wydając komercyjną grę musi liczyć się z wyobrażeniami mas. A takie właśnie jest wyobrażenie mas
... nie podawajmy jednego człowieka jako "masy", bo nawet jeśli ty też takie masz wyobrażenie, to i tak jest wiele osób, które nie kojarzy tak smoka chińskiego DX A i Nagun w zasadzie to ludzie kiedyś wyznawali Ylatha, jako że ich stworzył. Co prawda ubi faktycznie nie mówił nic o latających stworzeniach, ale już mamy gryfa i harpie, które latają i nie wyobrażam sobie całej rasy w przestworzach. Jedynym zamkiem który lata to zamek czarodziei (w każdym razie w h5).
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 057
Wiedza to największa potęga
|
|
« Odpowiedz #126 : 31 Stycznia 2012, 20:34:15 » |
|
Ylath ma wyznawców wśród wolnych mieszkańców Ashan. Nie skupiają się w większych cywilizacjach a więc nie ma szans na frakcje oddającą mu cześć. Poza tym część rycerzy Imperium nadal jest jego wyznawcami.
Mamy w epilogu informacje o tym co znajduję się w przestworzach a mianowicie anielskie miasta. Poza tym frakcja taka byłaby za silna. Jednostki latające mają bardzo dużo szybkości i inicjatywy. 7 takich jednostek w armii to przesada. Bohater też musiałby latać a w porównaniu z bohaterami sanktuarium byłoby to przesadzone.
|
Live is brutal and full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas very mocno!
|
|
|
Zielona wróżka
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 789
W szaleństwie rodzą się najlepsze pomysły
|
|
« Odpowiedz #127 : 31 Stycznia 2012, 21:06:28 » |
|
ale mogli by być bardzo wrażliwi i mieć niewielki atak, w końcu to co lata nie może być zbyt ciężkie XD ... Wróć to fantasy, wszystko może latać
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #128 : 31 Stycznia 2012, 21:23:23 » |
|
Co do nowych ras wątpię by Ubi wprowadził jakieś inne nowe miasta bo tak jak z nagami usprawiedliwieniem ich braku jest fakt że większość to duchy wody i mogą mieszkać (nawet nagi) na wielkich głębokościach, a także są rasą pokojową zajmującą stosunkowo niedużą wyspę tak każda inna rasa była by problemem spójności między dwoma częściami gry wydanymi przez Ubi. W rzeczywistości fani będą podczas produkcji ścigać ubi a żeby dać te rasy które były w poprzedniej części więc każda kolejna rasa byłaby i w tym względzie kolejnym problemem. Tak więc ja wolałbym jeden dodatek i szybkie wydanie następnej części bo jak na razie to pach po poprawieniu kilku błędów wprowadza masę następnych - czyli tak jakby Ubi walczył z hydrą odcina łeb a w jego miejsce wyrastają kolejne. I może w tej następnej części pojawią się tak oczekiwani wyznawcy Ylatha i Ashy (tej prawdziwej) a i może z Wolnych Miast zrobią frakcje grywalną.
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #129 : 31 Stycznia 2012, 21:31:39 » |
|
Wolne Miasta są właśnie frakcją, która głównie właśnie wierzy w Ylatha. Nie byli grywalni, lecz o nich była mowa. Można by ich wziąć, zwłaszcza że w kampanii Przystani Anton pozabijał tych wierzących, więc ci co ocaleli i uciekli do Wolnych Miast mogliby chcieć zemsty na Antonie- scenariusz gotowy.
Ylath nie dba o wyznawców, gdyż pozwala im na wszystko, czczą jak chcą. Trochę podobne do chaosu, lecz nie tak bardzo. Dlatego też nie gromił, gdy Aniołowie przekonali jego lud (niecały, ale znaczną jego część) do porzucenia go na rzec statecznego, lecz wymagającego Elratha.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #130 : 31 Stycznia 2012, 21:40:07 » |
|
Jakbyś po takim scenariuszu wytłumaczył to że wolne miasta jeszcze długo istnieją ? Wojna nawet z jednym księstwem a tym bardziej całym imperium skończyła by się końcem wolnych miast.
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #131 : 31 Stycznia 2012, 21:43:16 » |
|
Niekoniecznie, wszak księstwa są wobec siebie niezależne, któreś z nich mogłoby wesprzeć Wolne Miasta by uszczknąć coś z Księstwa Gryfa, wszak nie każdemu się pewnie podoba, że to Anton ma fory u Gwendolyn.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
Punkty uznania(?): 0
Offline
Wiadomości: 1
|
|
« Odpowiedz #132 : 01 Lutego 2012, 11:07:52 » |
|
Niektórzy czarodzieje wyznają Ylatha. Więc można powiedzieć że frakcją wyznającą Ylatha jest Akademia. W heroes V ich miasto latało.
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #133 : 01 Lutego 2012, 12:32:04 » |
|
Co najwyżej nieliczni, prawie wszyscy są jakby to rzec.... agnostyczni. Nie wyznawają żadnych smoków poza Sar-Elamem, któremu raczej zazdroszczą.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
Zielona wróżka
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 789
W szaleństwie rodzą się najlepsze pomysły
|
|
« Odpowiedz #134 : 01 Lutego 2012, 13:20:49 » |
|
Raz miałam pomysł na rasę z całkiem dobrym wytłumaczeniem fabularnym. Rasa/frakcja miał powstać ze dzikich snów Ashy zamkniętej w księżycu. Chciałam by czarodzieje się kiedyś z nimi tłukli i ich pokonali ich własna bronią- snem. Mieli zostać całkowicie zapomniani, a jedyne miejsce w jakim przebywają, jest niedostępne bez użycia potężnej magii. Oznacza to, że czar snu mógłby kiedyś osłabnąć na tyle, by się z niego wybudzili i mamy motyw zemsty. Oczywiście frakcja musiała by się najpierw odbudować. Bossem mógłby być błękitny smok znaczy senne wcielenie Ashy. I to powinno pewnie pójść do nowych ras
|
|
|
|
|