Hm mam pewien problem. Otóż czy gram na normalu czy na hardzie to mam wrażenie, że albo gra jest dziwnie zbalansowana albo ja jestem mega słaby na mapach dowolnych. Otóż jak minie max 2tyg to zaraz mnie atakują wrogowie frakcje z dość przyzwoitą armią ;/ i nie mam szans!
W HEroes 3,5,6 było jakoś łatwiej... Chyba, że coś źle robie? Kampanie pograłem i tam nie ma tak bo wiadomo misje są tworzone pod kampanie .. ALe ja lubie Skirmish.. Proszę o pomoc..
Zanim rozwinę bohatera to normalnie mnie już atakują
.. Nie wiem.. Czy może zle gram i nie powinienem walczyć z niemal każdym neutralnym wojskiem? Aby nie tracić armii ?? Jak to jest?