|
|
« : 30 Grudnia 2011, 16:40:59 » |
|
Mam mały problem z czwartą misją, a dokładniej z jej końcówką. Zostały mi ostatnie żywiołaki do pokonania. Patrzę a tu: I po prostu nie mam pojęcia jak to pokonać. Może to jakiś błąd albo cuś. Bo przecież tego się rozwalić nie da. Po trzydziestu miesiącach to tyle sano. Ja mam dwa razy więcej wojska i tak nie mam szans.
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 057
Wiedza to największa potęga
|
|
« Odpowiedz #1 : 30 Grudnia 2011, 16:49:11 » |
|
Ponoć przed patchem 1.2 wystarczyło mieć same żywiołaki ciemności (ze świątyni w pobliżu miasta 20 się dostaje) i wybijać to bohaterem. Jednak teraz już żywiołaki normalnie wybijają inne żywiołaki (nie ma całkowitej odporności na daną magię). Tak więc musisz od nowa grać. Ja polecam szybko zdobyć miasto, podbijać wroga. Jak najszybciej zdobyć jego miasto. Po wszystkim ja sobie rozwijałem miasta i zdobywałem resztę neutralnych. Z potworów na mapie atakowałem tylko strażników budynków podnoszących statystyki, kopalnie i siedliska. Szkoda czasu na resztę, zwłaszcza, że masz już maksymalny poziom. Co najważniejsze nie czekaj nie wiadomo ile. W bibliotece jest chyba tylko oddział wszystkich żywiolaków po 200 osobników i tutaj armia 100-200 czartów już spokojnie starcza.
Ewentualnie możesz spróbować trafić na jeden oddział (nierozdzielony) podczas bitwy i z posiłkami próbować odbierać kontrę i bić wszystkim co masz. Ale to też pewnie dużo nie da. Lub omijać się ciągle póki 10x takiej armii jak teraz nie zbierzesz. Myślę, że to co teraz jest to już max.
|
|
« Ostatnia zmiana: 30 Grudnia 2011, 16:51:31 wysłane przez Miker »
|
IP:
Zapisane
|
Live is brutal and full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas very mocno!
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #2 : 30 Grudnia 2011, 17:00:17 » |
|
Tak. To jest maks. Teraz mam po 11 tys. z trzonu po 4 tys. z elity i 3 tys. czempionów. Niestety mam maga, więc posiłków nie mam, mogę zacząć od nowa albo zebrać po 100 tys. trzonu i pewnie koło 30 tys. elity i czempionów. W sumie jak sobie taką armię zrobię, to zdobędę osiągnięcia: niszczyciel i to za 8400 tur.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #3 : 30 Grudnia 2011, 19:21:25 » |
|
Prawdopodobnie to jest bug. Nawet na wysokim czegoś takiego nie ma.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #4 : 25 Stycznia 2012, 10:02:51 » |
|
A ja mam inne pytanie do tej misji. Jest zadanie, żeby nie przekształcać żadnego z zamków/fortów przeciwnika. Robiliście tak? Warto ich nie zamieniać na inferno? Bo to dość kłopotliwe zadanie
|
|
|
|
Człowiek - Szparag
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 751
Dragons, dragons everywhere
|
|
« Odpowiedz #5 : 25 Stycznia 2012, 20:58:07 » |
|
Nie robiłam, wtedy bym się chyba na żywiołaki ciemności zasadzała 5 lat . Zresztą wrogi bohater był dość silny (nieproblematyczny, aczkolwiek trzeba było przyspieszyć rozwój armii ). Poziom drogi łez możesz nabić sobie w inny sposób (atakuj jakąś słabiznę, będącą prawie żaden i pozwalaj jej uciec + odwiedzaj biblioteki). Ogólnie za wykonanie tego zadania z tego co pamiętam nie było nic wartościowego.
|
|
« Ostatnia zmiana: 25 Stycznia 2012, 21:00:47 wysłane przez Cahan »
|
IP:
Zapisane
|
[Dzisiaj o 22:15:22] ♣ Sojlex: Cahan jest do tego stopnia chłopczyca, że tylko bycie feministką ratuje jej kobiecość
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #6 : 25 Stycznia 2012, 23:34:25 » |
|
Dobrze, ze wybrałem drogę krwi. Przy okazji, miałem nadzieję, że jeszcze powalczę z Azkaalem, ale widać to możliwe tylko na drodze łez.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #7 : 26 Stycznia 2012, 12:22:56 » |
|
Dzięki, trochę mi ulżyło W takim razie oleję tę misję, bo dużo utrudnia.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #8 : 09 Lipca 2012, 11:09:24 » |
|
Mam mały problem gdy rozpoczynam tą misje mam tylko jednego bohatera a w każdym poradniki misję rozpoczyna się z 2 bohaterami. Czy ktoś wie w czym tkwi problem?
|
|
|
|
Fan Iriny
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 197
Wszystko płynie...
|
|
« Odpowiedz #9 : 09 Lipca 2012, 15:23:28 » |
|
Pytanie - grasz Kiryłem idącym drogą Krwi? A jeśi tak, to, czy uwolniłeś Veyera w drugiej misji?
|
“Nie zgodzę się i nie dam się zmusić. Decyzja należy do mnie...“ - Irina.
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #10 : 10 Lipca 2012, 08:23:11 » |
|
Nie gram Kiryłem idący drogą łez.
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 623
Androgyne man... Naga Cesarska
|
|
« Odpowiedz #11 : 10 Lipca 2012, 10:02:54 » |
|
A zobacz, czy Sara się do Ciebie przyłączy. Spotkasz ją na samym początku misji przy mieście Inferno w podziemiach.
|
Jedyne co jest pewne to śmierć, więc zamiast się bać, staw jej czoło.
|
|
|
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 057
Wiedza to największa potęga
|
|
« Odpowiedz #12 : 10 Lipca 2012, 10:43:09 » |
|
Skoro gra na drodze łez to powinna mu pomagać Sukkubuska. Nie pamiętam jak się nazywa. Walczysz z nią w pierwszej misji jak demon wydobywa się z Kiryla po zabiciu szamana. Próbowałeś resetować misję?
|
Live is brutal and full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas very mocno!
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #13 : 11 Lipca 2012, 13:12:19 » |
|
Tak wiele razy resetowałem misję i nic się nie zmieniło
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 809
|
|
« Odpowiedz #14 : 11 Lipca 2012, 13:47:13 » |
|
Jest tak: Jeśli grasz Kiryłem na drodze krwi -> w drugiej misji możesz uwolnić Veyera, który wyrazi chęć przyłączenia się. Jeśli się zgodzisz, to tobie towarzyszy też w trzeciej i czwartej misji. Jeśli nie, to nie towarzyszy. Niezależnie od wyboru, po pokonaniu w czwartej misji Sary ta przyłącza się (jeśli mamy Veyera, Veyer znika). Jeśli grasz Kiryłem na drodze łez - na początku trzeciej misji przyłącza się do ciebie sukkub Xana i powinna tobie towarzyszyć też w misji czwartej.
|
„-Ja was uczę nadczłowieka. Człowiek jest czemś, co pokonane być powinne. Cóżeście uczynili, aby go pokonać? Wszystkie istoty stworzyły coś ponad siebie; chcecie być odpływem tej wielkiej fali i raczej do zwierzęcia wrócić, niźli człowieka pokonać? […] Patrzcie, ja wam wskazuję nadczłowieka! On jest tym piorunem, on jest tym obłędem![…]”
Friedrich Nietzsche
|
|
|
|