[sircaptain]

Buty niech ci Banadro wyliże

[Laxx]

Buty niech ci Banadro wyliże

Łał. Temperatura się podnosi.
Ja kończę tą bezsensowną kłótnię. Bo oberwie się tobie i mi przy okazji. Zamiast pilnować porządku muszę się z neokidem-recydywą wygadywać.

Bye.

[Bandaro]

Buty niech ci Banadro wyliże

Ciekawe co jeszcze, schowaj się do swojej czarnej, zatęchłej, dziury z której wypełzłeś, bo ci się riposty kończą, bez tego tu nie przeżyjesz. 

[sircaptain]

Mam wiecej ripost niz ty zyjesz wiosen

[Bandaro]

Nie, nie sądzę.

[sircaptain]

To co sądzisz nie ma znaczenia

[Bandaro]

Ma większe znaczenie od tego co ty sądzisz.

[sircaptain]

Pogadamy za 10 lat jak bedziesz na wyzszym poziomie

[Laxx]

Uspokoicie się czy obaj chcecie dostać uciszacze?

[sircaptain]

Przepraszamy Mscisławo,a le to wolny temat i chyba możemy tu gadac o czym chcemy...

[Laxx]

Ale nie obrzucać się mięsem.

[sircaptain]

Powiedziała ta co straszy mnie bombą bananowa

[Bandaro]

Uspokoicie się czy obaj chcecie dostać uciszacze?

Dla mnie to 1, dla Sirca to 2.

Pogadamy za 10 lat jak bedziesz na wyzszym poziomie

Nie lubię tego argumentu, szczególnie wypowiadanego przez kogoś kto może się poszczycić jedynie numerkiem w profilu.

A więc skoro mamy się uspokoić, nie rzucać mięsem, trzeba zacząć rozmowę o czymś innym...

Kot do mnie przyszedł i ogłuszył mnie mruczeniem

[Laxx]

Pogłaskaj go. Ode mnie też

[Bandaro]

Od ciebie pogładziłem po brzuszku, zwiastuję że cię polubił