Drugi Andrzej
Punkty uznania(?): 13
Offline
Płeć:
Wiadomości: 659
Swego czasu Last Pączek Standing
|
|
« Odpowiedz #7260 : 28 Marca 2014, 19:55:32 » |
|
Ja miałem książek w sumie 4, plus po 3 opracowania na każdego autora, co daje 6 książek, zussamen 10. Poszedłem na maturę z analizą, i cytatami z 10 książek. A powiem więcej - jakieś książki z opracowaniami uniwersów są, ba, jakby dobrze poszukać, to w bibliotekach uniwersyteckich byś bez problemu znalazła, wystarczyło się Kurta spytać. Qrcik zawsze pomocny w tej kwestii.
|
|
|
|
|
Człowiek - Szparag
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 751
Dragons, dragons everywhere
|
|
« Odpowiedz #7262 : 28 Marca 2014, 21:02:05 » |
|
Tolkiena nie tykam. Książek mamy mieć MINIMUM 4.
Wyszło tak dużo, bo dałam wszystkie wiedźminy [każdego musiałam wypisać osobno], 2 Wędrowycze, Narrenturm i całą trylogię 9Maga.
Mój temat jest o wpływie stworzeń na świat, nie o samych stworzeniach, czy ich genezie- takie rzeczy to i ja wiem, skąd brać.
A wysłać jej to muszę dzisiaj.
Cytatów nie biorę. Za to robię elficki cosplay. Matury nie mam zdać dobrze, tylko zaliczyć.
|
[Dzisiaj o 22:15:22] ♣ Sojlex: Cahan jest do tego stopnia chłopczyca, że tylko bycie feministką ratuje jej kobiecość
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #7263 : 28 Marca 2014, 21:17:04 » |
|
Mój temat jest o wpływie stworzeń na świat, nie o samych stworzeniach A co jeżeli ja ci mówie, że... Że chociażby w takiej mitologii wikingów jest Ymir i napisane jest, że z jego ciała powstał świat? : D W literaturze przedmiotu nie mają być książki, których tytuły pokrywają się z twoim tematem, lecz takie, z których korzystałaś przy samym pisaniu pracy, więc można wrzucić tutaj książki, gdzie o jakimś stworze są dwa zdania. Ja miałem w bibliografii np. słownik symboli, przy czym ,,użyłem" z niego opisu jednego - czaszki (trudny do rozszyfrowania, nie?), a wrzuciłem bo ładnie wyglądał w spisie literatury przedmiotu x]
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #7264 : 28 Marca 2014, 21:23:54 » |
|
Ale z jakiej racji co najmniej 4? Chyba nie ma co do tego określonych przepisów, a optimum to 3-6. Serio, nie opłaca się brać więcej. Wpisz do bibliografii jednego Wiedźmina (najwyżej podczas prezentacji będziesz się odwoływać do pozostałych części - to jest dopuszczalne), bo a nóż widelec dadzą Ci pytanie z części, którą znasz gorzej i klops będzie.
Szkoda, że tak późno o tym napisałaś, bo może bym coś znalazła i się popytała, ale potrzebuję na to trochę czasu. Ale sądzę, że jakikolwiek bestiariusz czy nawet jakiś słownik motywów literackich lub symboli może być pomocny, a na pewno będzie lepiej wyglądał w spisie niż strona internetowa.
Na elfickim cosplayu nie pociągniesz prezentacji, takich rzeczy nie ocenia się w ogóle. Lepiej zainwestuj w cytaty, dobrze radzę.
|
|
|
|
Człowiek - Szparag
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 751
Dragons, dragons everywhere
|
|
« Odpowiedz #7265 : 28 Marca 2014, 21:39:47 » |
|
Cytować nie będę, nie mam pamięci. Cosplay robię dla jaj- chcę się trochę zabawić . Tak nam powiedziała polonistka- mają być minimum 4 pozycje. Wieśki znam praktycznie na pamięć, za to nie wiem, co jest, w którym tomie, mój umysł traktuje je jako jedno. Pisaniu pracy? To ja coś piszę? Ja myślałam, że mam wejść, swoje powiedzieć, pogadać z komisją i wyjść. Wiem, że dobrze nie będzie, ponieważ składnia w moich zdaniach nie istnieje, jakakolwiek odmiana wyrazów też nie. Tak naprawdę, to ja tam zamierzam wbić z buta i nawijać bez sensu. Dlaczego nie chcę książek? Bo ich raczej nie zdobędę. Przyznaję, że jestem wygodna i nie zamierzam po bibliotekach chadzać, kupować nie będę, a skoro pani profesor mówi, że na ten temat Internety wystarczą, to... Zamierzam to wykorzystać. I póki co to jest bibliografia, która idzie do sprawdzenia przez moją polonistkę, poprawki za tydzień.
|
[Dzisiaj o 22:15:22] ♣ Sojlex: Cahan jest do tego stopnia chłopczyca, że tylko bycie feministką ratuje jej kobiecość
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #7266 : 28 Marca 2014, 22:00:03 » |
|
Cahan, ale Ty wiesz, że możesz mieć kartkę pomocniczą, żeby się nią posiłkować i ewentualnie coś cytować? Wystarczy ją wpisać w materiałach pomocniczych w bibliografii.
Nie chcę podważać autorytetu Twojej polonistki, ale nieodpowiedzialne jest ustawianie takiego minimum pozycji, już nie mówiąc o literaturze podmiotu w postaci stron internetowych.
Muszę Cię zmartwić ale strategią "wbić z buta i nawijać bez sensu" nie zdasz matury, tym gorzej jeśli masz problemy ze składnią. Cahan, dobrze radzę - poświęć na tę maturę nieco więcej czasu, bo w przeciwnym razie będziesz musiała poświęcić rok czasu aby dostać się na wymarzone studia. Wpisz sobie słownik motywów literackich, taki powinien znajdować się w każdej bibliotece szkolnej, więc daleko chodzić nie będziesz musiała. A taka głupia książka może Ci tyłek uratować.
|
|
|
|
Człowiek - Szparag
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 751
Dragons, dragons everywhere
|
|
« Odpowiedz #7267 : 28 Marca 2014, 22:05:02 » |
|
Dobra, ale ja nie mam wymarzonych studiów. I tak się nie dostanę tam gdzie ujdzie, choć polski mi się nie liczy.
Nie wiem, kto tak ustawił. Wiem, że matury ustne w moim LO są nieco naciągane i odbywają się na nieco innych zasadach niż w reszcie kraju- umowa z zaprzyjaźnionym LO. W całej historii szkoły nie było osoby, która by nie zdała.
|
[Dzisiaj o 22:15:22] ♣ Sojlex: Cahan jest do tego stopnia chłopczyca, że tylko bycie feministką ratuje jej kobiecość
|
|
|
Punkty uznania(?): 2
Offline
Płeć:
Wiadomości: 518
Założyciel Forumowej Mafii na Tawernie.
|
|
« Odpowiedz #7268 : 28 Marca 2014, 22:08:50 » |
|
I tak się nie dostanę tam gdzie ujdzie
Nie myśl tak, po prostu tak nie myśl. Masz jeszcze miesiąc, a w miesiąc naprawdę można się dużo nauczyć.
|
Revold: Do M0D_ELITE: Nie hejtuj Niedziela. Poznalabys Go wiecej to bys wiedziala ze to porzadny gosc jest Fast: Niedziel miał rację ;_______;
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #7269 : 28 Marca 2014, 22:09:13 » |
|
No to widzisz, masz szczęście bo ja jestem w odwrotnej sytuacji, bo w skład komisji wchodzą członkowie dwóch konkurencyjnych liceów. Także ja będę musiała się bardziej postarać.
|
|
|
|
Człowiek - Szparag
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 751
Dragons, dragons everywhere
|
|
« Odpowiedz #7270 : 28 Marca 2014, 22:14:16 » |
|
Niedziel- nie widzę siebie piszącej chemię na te minimum dziewięćdziesiąt parę procent. Matmę i biologię muszę napisać praktycznie na sto procent.
Nie uda się, trudno. Może w wojsku mnie zechcą, bo w McDonaldzie szans nie mam, bo jak to powiedział mój ojciec "brzydkich nie biorą".
|
[Dzisiaj o 22:15:22] ♣ Sojlex: Cahan jest do tego stopnia chłopczyca, że tylko bycie feministką ratuje jej kobiecość
|
|
|
Punkty uznania(?): 5
Offline
Płeć:
Wiadomości: 245
STRIP THE FLESH!! SALT THE WOUNDS!!!
|
|
« Odpowiedz #7271 : 28 Marca 2014, 22:16:39 » |
|
Wsparcie ze strony rodziny najważniejsze. xD
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 2
Offline
Płeć:
Wiadomości: 518
Założyciel Forumowej Mafii na Tawernie.
|
|
« Odpowiedz #7272 : 28 Marca 2014, 22:32:53 » |
|
Dobra, więc teraz trochę filozoficznej paplaniny z mojej strony.
Sposób myślenia człowieka koncentruje w dwóch sferach: w sferze marzeń i w sferze ambicji. Chyba każdy ma jakieś marzenia, prawda? Więc co to jest tak naprawdę marzenie? Marzenie to nic innego jak sytuacja, która ma niewielkie szanse na zaistnienie, czyli można to nazwać jednym wielkim wyrzutem sumienia. Coś nazywamy marzeniem dlatego, że zdajemy sobie sprawę, że to się nigdy nie stanie. A skoro nie możemy tego mieć, to może co najwyżej o tym myśleć, czyli marzyć o tym, stąd marzenie.
Ambicja natomiast to również sytuacja, która jest przez nas bardzo pożądana. W przeciwieństwie do marzenia, ambicja ma jednak szansę na realizację. Można to porównać do czegoś takiego: my stoimy na ziemi, a przed nami drabina. Każdy szczebel to kolejna trudność, jakieś wyzwanie. Jeżeli wejdziemy na szczyt drabiny, to realizujemy ambicję. Ponad drabiną jest wolna przestrzeń, a gdzieś hen wysoko są marzenia, do których chcielibyśmy dojść, ale nie możemy, bo drabina jest zbyt krótka. Im człowiek lepszy, tym jego drabina jest wyższa, bo ma więcej możliwości. Drabina ludzi słabych jest bardzo krótka, dlatego oni mają wiele marzeń, a niewiele ambicji.
Do czego dążę? Cahan, nie pozwól abyś stała się tym człowiekiem z krótką drabiną. Im więcej człowiek ma marzeń, tym jest słabszy, bo tym więcej jest rzeczy, do których nigdy nie dotrze. Natomiast im więcej ma się ambicji, tym się jest silniejszym, bo w naszym zasięgu jest znacznie więcej pragnień/sytuacji. Żyć marzeniami i nie mieć żadnych ambicji jest jak samobójstwo, po prostu jak samobójstwo. Najgorsze co może spotkać człowieka to myśl, że nie ma do czego dążyć (czyli nie ma ambicji). Człowiek bez ambicji jest jak kometa na niebie, która na początku świeci, bo ma jeszcze jakieś ambicje, a potem gaśnie, bo te poszczególne ambicje zmieniają się tylko w marzeniach. Tak gaśnie i gaśnie, a potem w ogóle znika. Nie pozwól, żeby to się stało z Tobą. Wiem, że to wszystko jest w twoim zasięgu. Niech te studia, niech ta praca, niech to wszystko będzie ambicją, a nie marzeniem. Nie zabijaj sama siebie, proszę.
|
|
« Ostatnia zmiana: 28 Marca 2014, 22:35:04 wysłane przez Niedziel »
|
IP:
Zapisane
|
Revold: Do M0D_ELITE: Nie hejtuj Niedziela. Poznalabys Go wiecej to bys wiedziala ze to porzadny gosc jest Fast: Niedziel miał rację ;_______;
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #7273 : 28 Marca 2014, 22:52:20 » |
|
Wzruszyłę się. Nie no polonistka chyba niedawno przestała być stażystką. Cahan, pamiętaj. Jak będzie ci szło bardzo, bardzo źle - to tylko nie uciekaj. Jak wyjdziesz za wcześnie to masz niezdaną maturę z polskiego ustnego. Dobre, nie? Polonistka opowiadała o jednej takiej sytuacji gdy dziewczyna się im rozkleiła na amen i już chciała uciec z sali, ale w ostatniej chwili ją dorwali i po prostu dali jej 5 minut żeby się ogarnęła. Zdała tam na jakieś 20% czy coś, ale lepsze to niż nie zdać wcale. W zasadzie kogo obchodzi ta matura? Rozumiem, chcieć mieć dla satysfakcji stówkę, ale tak poza tym? Pisaniu pracy? To ja coś piszę? Ja myślałam, że mam wejść, swoje powiedzieć, pogadać z komisją i wyjść. No tak. Tylko, że zgodnie z profesjonalną terminologią literatura przedmiotu to taka literatura badawcza, która w toku opracowywania danego zagadnienia pomogła ci dojść do właściwych wniosków. Innymi słowy ślęczałaś nad tymi książkami i dzięki nim wiesz i mówisz to co wiesz. Dat's simple. A że dajmy na to nigdy takiej książki w rękach nie miałaś albo dałaś ją do bibliografii bo ładnie dane nazwisko wygląda to standardowa praktyka. Im dalej w las (kolejne szczeble edukacji...), tym więcej takich drzew będzie.
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 2
Offline
Płeć:
Wiadomości: 518
Założyciel Forumowej Mafii na Tawernie.
|
|
« Odpowiedz #7274 : 28 Marca 2014, 22:56:06 » |
|
Jakbyś wstawił zdjęcie płaczącego lwa, to osiągnąłbyś lepszy efekt.
|
Revold: Do M0D_ELITE: Nie hejtuj Niedziela. Poznalabys Go wiecej to bys wiedziala ze to porzadny gosc jest Fast: Niedziel miał rację ;_______;
|
|
|
|