Witaj na polskim forum poświęconym sadze Heroes
of Might and Magic. Zarejestruj lub zaloguj się:

Pamiętaj:
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Strony: 1 ... 5 6 7 [8] 9 10    Do dołu Wyślij ten wątek Drukuj
Kampania Twierdzy (Czytany 55840 razy)
Raelag323

**

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 156


Ten świat jeszcze nas popamięta. Jakem Raelag!

Zobacz profil
« Odpowiedz #105 : 15 Stycznia 2012, 18:00:05 »
Udało mi sie przejsc 3 misje z swietna strategia.Wystarczy ze wykupicie 1 bohatera bo na starcie macie 2,potem Sandor schodzi do podziemi i pokonuje duchy i idzie do harpii.Airini lub Acamas idzie do gory po orka i zmornika 3 bohater idzie w dol do goblina i centaura.Nastepnie opanowac ataki od swiatyni i Sandorem zabic armie do jaguarza i cyklopa potem czekac az przyjdzie Mukao i zaatakuje zamek wtedy trzeba zabic mu jednostki strzelajace i te co chca zniszczyc brame czekajacych i broniacych sie nie oplaca sie atakowacA i jeszcze moznapojsc do weza to sie dostanie lze ashy ale ja jej i tak nie uzylem


IP: Zapisane
Cahan
Człowiek - Szparag

*

Punkty uznania(?): 3
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 751


Dragons, dragons everywhere

Zobacz profil
« Odpowiedz #106 : 15 Stycznia 2012, 21:21:10 »
Twoja strategia ma słaby punkt. Tych początkowych czynności nie da się wykonać jednocześnie, bo cały czas jesteśmy atakowani przez kilku wrogich bohaterów naraz, z kilku stron jednocześnie. Twój plan miałby sens przy 4 bohaterach, jeśli każdy z nich miałby armię umożliwiającą walkę z wrogim bohaterem, a od razu po niej z kolejnym, bez odnowy armii. Jeden z bohaterów musiałby siedzieć w zamku. Moim zdaniem w tej misji kluczowe znaczenie ma miejski portal. Sandorowi dałam całą armię, obskoczyłam nim całą siódemkę (na końcu harpie), a w razie potrzeby, w ostatnich momentach wracałam się do zamku, w celu odparcia szturmu wroga.


IP: Zapisane

Cytuj
[Dzisiaj o 22:15:22] ♣ Sojlex: Cahan jest do tego stopnia chłopczyca, że tylko bycie feministką ratuje jej kobiecość :>
Raelag323

**

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 156


Ten świat jeszcze nas popamięta. Jakem Raelag!

Zobacz profil
« Odpowiedz #107 : 16 Stycznia 2012, 11:33:24 »
miejski portal naprawde jest potrzebny bo jak sandor szedl do harpii i weza to teleportowal sie do zamku gdy bohater byl blisko ja to zawsze na wyczucie go teleportowalem czasami mi uciekal bo sie mnie bal ze mam za duza armie i spokojnie ich zabijalem i uzupelnialem armie a gdy sie na chwile uspokoili szlem na harpie jak nie zdarzylem to pokowywalem duchy i wyslalem tam acamasa i bardzo szybko udalo mi przejsc misje a Mukao to byl maly pikus


IP: Zapisane
GGnat

****

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 46


Zobacz profil
« Odpowiedz #108 : 16 Stycznia 2012, 22:20:45 »
Mam pewien problem otóż w 3 misji zrobilem wszystkie zadania z wyjątkiem obrony miasta. Co rusz przychodzą do mnie generałowie z czaszką ( wskażnikiem trudności walki) a już ze trzech ich rozwaliłem a teraz idzie czwarty. nie wiem ile się utrzymam , ale ten Mukao czy jak mu tam na imię do mnie nie idzie. Wiecie co mam zrobić? a może to błąd ? albo mam czekać ? Z góry dzięki  za odpowiedź


IP: Zapisane
Kyoshiro

*

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 809


Zobacz profil
« Odpowiedz #109 : 16 Stycznia 2012, 22:35:42 »
Jeśli zrobiłeś wszystkie zadania, to pozostaje czekać. A poziomem trudności się nie przejmuj - w H6 jest on strasznie pomieszany (zresztą, w innych częściach też nie dawał 100% pewności - np. w H4 jak miałem druidem w pewnej walce że 'Nie ma żadnych szans' to i tak wygrałem, bo komputer nie przewidział, iż będę przywoływać). W każdym razie - broń Tautama-Kunyak aż przybędzie Mukao. Jeśli rzeczywiście odwiedziłeś wszystkich siedmiu weteranów. W przeciwnym wypadku będziesz tylko tracił armię.



IP: Zapisane
„-Ja was uczę nadczłowieka. Człowiek jest czemś, co pokonane być powinne. Cóżeście uczynili, aby go pokonać? Wszystkie istoty stworzyły coś ponad siebie; chcecie być odpływem tej wielkiej fali i raczej do zwierzęcia wrócić, niźli człowieka pokonać? […] Patrzcie, ja wam wskazuję nadczłowieka! On jest tym piorunem, on jest tym obłędem![…]”

Friedrich Nietzsche
GGnat

****

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 46


Zobacz profil
« Odpowiedz #110 : 17 Stycznia 2012, 16:24:35 »
tak już ich odwiedziłem i będę musiał się bronić( no cóż mam nadzieję że wygram). Dzięki za pomoc
Edit: Dzięki rzeczywiście wróg nadszedł a po nim Mukao , po ogromnych stratach i go pokonałem (zostało mi ok kilkaset ul goblinów z ok 800 ul goblinów i kilkudziesięciu szamanów ul i ul miażdżycieli) ale walka była ciężka. Dla tych co potrzebują porady:
-duża ilość goblinów w wieży jest ważna bo wycina wroga
-kiedy brama wam pęknie można zatarasować przejście kamieniami z zaklęcia skalne mury (rozmieszcza 3 głazy na 2 tury)


« Ostatnia zmiana: 17 Stycznia 2012, 18:02:59 wysłane przez GGnat » IP: Zapisane
Thalgo

**

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Wiadomości: 24

Zobacz profil
« Odpowiedz #111 : 18 Stycznia 2012, 10:22:58 »
... Moim zdaniem w tej misji kluczowe znaczenie ma miejski portal. Sandorowi dałam całą armię, obskoczyłam nim całą siódemkę (na końcu harpie), a w razie potrzeby, w ostatnich momentach wracałam się do zamku, w celu odparcia szturmu wroga.
Przyznaję, że czegoś tu nie rozumiem... Mam portal w mieście (które jest tylko jedno na tej mapie), wychodzę Sandorem "poszperać" w terenie i "w razie potrzeby" nie mam jak teleportować się z powrotem do miasta, bo niby jak? A jeżeli masz  na myśli powrót do miasta "spacerkiem" to właściwie nie powinno się od miasta oddalać dalej niż o "2 dni drogi" bo się za cholerę nie da do niego wrócić...

pozdrawiam
Thalgonis


IP: Zapisane
Loczek
King Loczdorah

*

Punkty uznania(?): 23
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1 845


It's Seriously Christmas

Zobacz profil
« Odpowiedz #112 : 18 Stycznia 2012, 11:18:18 »
Zrobienie tej misji portalem miejskim jest możliwe przecie gdyż tym podstawowwym tp jedziemy do wybranego fortu, a ulepszonym nieraz wracałem ale cześciej "z buta" i nieraz około 3-4dni od miasta Taumata-Kunyak. W sumie nie miałem problemów z tą misją, nagów pokonywałem w terenie lub podczas oblężeń fortu lub miasta.


IP: Zapisane
Cahan
Człowiek - Szparag

*

Punkty uznania(?): 3
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 751


Dragons, dragons everywhere

Zobacz profil
« Odpowiedz #113 : 18 Stycznia 2012, 14:58:41 »
Thalgo, musisz mieć ulepszony portal miejski i dużą większość punktów ruchu+ 20 many. Działa z każdej odległości. Przydatny zwłaszcza gdy wróg ma  do miasta jakieś 2 dni drogi,my mamy ich sporo więcej,a na dodatek jesteśmy chwilowo zajęci czymś innym  ;> .


IP: Zapisane

Cytuj
[Dzisiaj o 22:15:22] ♣ Sojlex: Cahan jest do tego stopnia chłopczyca, że tylko bycie feministką ratuje jej kobiecość :>
Miker

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1 057


Wiedza to największa potęga

Zobacz profil
« Odpowiedz #114 : 18 Stycznia 2012, 16:36:25 »
Poza tym polecam bonus zmniejszający o 50% koszt punktów ruchu z portali miejskich. Zaawansowany zabiera wtedy 10 pkt a podstawowy 7 jeśli dobrze pamiętam.


IP: Zapisane
Live is brutal and full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas very mocno!
SamirDuran

**

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3

Zobacz profil
« Odpowiedz #115 : 25 Stycznia 2012, 12:48:29 »
Może ktoś mi podpowie o co kaman. Gdy zbliżam się do miejsca gdzie jest ten wąż wodny, pojawia się cutscenka i jest ciemno jak diabli, praktycznie nic nie widać, a gdy się kończy wszystko jest wyciemnione i nie idzie wcale grać. Mieliście coś takiego?

To, jak się wszystko prezentuje, załączam na obrazku


« Ostatnia zmiana: 25 Stycznia 2012, 12:53:00 wysłane przez SamirDuran » IP: Zapisane
Belegor
Mistrz oryginalnych pomysłów

*

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2 445


Bestiarysta z zamiłowania

Zobacz profil
« Odpowiedz #116 : 25 Stycznia 2012, 14:23:47 »
Ja tak miałem i jedynie co zadziała, to wyjście z gry i ponowne jej włączenie. Wczytuj grę w momencie po pojawieniu się węża wodnego. Wtedy wszystko wróci do normy. Też tego nie lubię, bo pojawia się 2 razy w kampanii i raz w jednym scenariuszu.


IP: Zapisane
"TAWERNO, WALCZ!"

Dit

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 2

Zobacz profil
« Odpowiedz #117 : 28 Stycznia 2012, 18:32:52 »
Właśnie skończyłam 3 misję Twierdzy i muszę przyznać, że jak na razie była dla mnie najcięższa. Gram na najwyższym poziomie trudności. Sandor jest wojownikiem na drodze łez, kategoria moc, za broń rodową wybrałam Tasak Malathui, zdobyty w poprzedniej misji.
Zbieranie armii zajęło mi naprawdę dużo czasu, najgorzej było dostać się do Furii.
Misje poboczne: Zaraz po zdobyciu fortu z Furiami znalazłam Kirina. Ze względu, że wybrałam drogę łez po prostu oddałam Wodnemu Smokowi artefakt, odbyło się bez walki, w ten sposób uniknęłam niepotrzebnej straty armii i ukończyłam dodatkowe misje.

Wojska Świątyni skutecznie mi uprzykrzały podboje i strasznie denerwowało mnie, że panoszą się na moich terenach.
Wszystkie podbite forty odbijałam Sandorem, udało mi się dobić do 20 poziomu jego postaci. Punkty rozwoju pakowałam głownie w zdolności sztuki wojennej i w cnoty. Posiłkowałam się zwojami czarów dostępnymi  u sprzedawcy artefaktów.
Dodatkowo wykupiłam paru bohaterów z tawerny i ich punktami punktami podniosłam cechy królestwa, w ten sposób dostawałam dodatkowo 4-5 jednostek podstawowych więcej oraz produkcja zasobów minimalnie wzrosła.

Ze względu na to że już w pierwszym scenariuszu wybrałam drogę łez to w misji "Barbarzyńskiej siódemki" towarzyszyła mi Airini, szamanka- buntowniczka, która nie godziła się na rządy Żarłocza.
Udało mi się doprowadzić ją do 15 poziomu, starałam się nie walczyć za wiele z neutralnymi armiami, ale czasami warto było, chociażby dla artefaktów czy budynków wspomagających rozwój postaci.
Airini zajmowała się głownie podbijaniem fortów weteranów i zbieractwem zasobów, Sandorem za to zbierałam armię.

Dużo korzystałam z teleportu miejskiego, naprawdę przydatna rzecz w tej misji. Dzięki temu udawało mi się w porę odeprzeć wojska nieprzyjaciela przed przejęciem fortów.
Wszystkie walki z Nagami przeprowadziłam wyłącznie Sandorem, z tego tylko trzy ostatnie były prowadzone w mieście.

Na sam koniec moja armia była już dość przetrzebiona, najliczniejszą posiadaną przeze mnie jednostką były Gobliny Łowcy-udało mi się zrekrutować około tysiąca tych stworzeń.
Zanim pojawił się Mukao walczyłam z trzema silnymi przeciwnikami z frakcji świątyni, ataki następowały z pod koniec tygodnia.

Z Mukao wygrałam za pierwszym razem, chociaż nie ukrywam, że była to bardzo ciężka walka, bo moja armia była mizerniutka.

Ze względu na drogę łez darowałam mu życie i czeka mnie teraz wspólna walka z demonami. ;)

Ogólnie uważam, że kampania z Sandorem jest najfajniejsza :) I myślę, że są tu najzabawniejsze dialogi ;)


IP: Zapisane
kurdtdt

***

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 5

Zobacz profil
« Odpowiedz #118 : 01 Lutego 2012, 20:40:19 »
Witam, powrócę do kwestii drugiej misji kampanii a mianowicie do tego buga z komunikatem niemożliwym do wyłączenia. Rozumiem że są sposoby na ominięcie tego buga w postaci wybrania ścieżki krwi albo nie wybieranie żadnej przed drugą misją. Mnie jednak to nie satysfakcjonuje. Kupiłem kolekcjonerkę bo jestem fanem serii, wydałem trochę kasy i żądam od produktu jego niezawodności! Nie drażnią mnie te mniejsze bugi, które sukcesywnie są łatane w kolejnych bugach, ale kiedy wyskakuje mi komunikat którego nie da się wyłączyć to już chyba coś jest nie tak. Czy ktoś ma konkretne informacje kiedy i czy w ogóle ten BUG będzie naprawiony? Dopóki to nie zostanie poprawione nie tknę kampanii.


IP: Zapisane
Kyoshiro

*

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 809


Zobacz profil
« Odpowiedz #119 : 01 Lutego 2012, 20:47:13 »
Nie. Jeszcze nie został naprawiony, a nie pracują obecnie nad jakimś patchem - przynajmniej jawnie - więc nie da się wyznaczyć terminu. Jednakowoż można spokojnie przejść tę kampanię - tylko po prostu w drugiej misji na początku nie można mieć ścieżki łez.


IP: Zapisane
„-Ja was uczę nadczłowieka. Człowiek jest czemś, co pokonane być powinne. Cóżeście uczynili, aby go pokonać? Wszystkie istoty stworzyły coś ponad siebie; chcecie być odpływem tej wielkiej fali i raczej do zwierzęcia wrócić, niźli człowieka pokonać? […] Patrzcie, ja wam wskazuję nadczłowieka! On jest tym piorunem, on jest tym obłędem![…]”

Friedrich Nietzsche
Strony: 1 ... 5 6 7 [8] 9 10    Do góry Wyślij ten wątek Drukuj 
 





© 2003 - 2024 Tawerna.biz - Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek elementów znajdujących się w obrębie serwisu bez zgody autorów jest zabronione!
Heroes of Might and Magic i powiązane z nimi loga są zastrzeżonymi znakami handlowymi firmy Ubisoft Entertainment.
Grafiki i inne materiały pochodzące z serii gier Might & Magic są wyłączną własnością ich twórców i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
Powered by SMF 2.0 RC1.2 | SMF © 2006–2009, Simple Machines LLC | Theme by jareQ
Strona wygenerowana w 0.1 sekund z 16 zapytaniami.
                              Do góry