Według mnie, seria Heroes w tym memoncie jest wielką niewiadomą. Dlaczego? Ponieważ w aktualnym momencie mamy aż trzy różne wersje przyszłości tejże serii.
Pierwsza z nich i najbardziej oczywista dotyczy Vivendi. Jak już wiadomo owa firma ma ponad 25 % udziałów Ubisoftu. Zgodnie z francuskim prawem, jeśli dojdzie do 30 %, Vivendi będzie musiało złożyć ofertę posiadaczom akcji Ubisoftu, a jeśli ci się zgodzą i Vivendi faktycznie wykupi akcje Ubi, będzie to tzw. "wrogie przejęcie". Wtedy nie wiadomo co będzie z Heroesem. Na pewno nie liczyłbym wtedy na nową część Might & Magic (chodzi mi o RPG). Oczywistym jest, iż nowi posiadacze gier Ubi zajeliby się najpierw Far Cry albo Assassin's Creed, na Heroesa w takim razie musielibyśmy prawdopodobnie czekać ładnych kilka lat (jeśli w ogóle by podjęto decyzję o stworzeniu "ósemki").
Druga opcja (choć z tego co słyszałem - matematycznie niemożliwa xD) jest taka, iż Ubi by się "wylizało" i wykupili swoje akcje od Vivendi (tak jak niegdyś zrobił to Blizzard). Lecz tego bym już raczej nie chciał. Ubisoft nie chce współpracować z fanami i popełnia definitywnie błędne decyzje (najlepszym przykładem jest tutaj dodatek do Heroesa VII. Czemu zamiast legendarnego Inferno pojawiła się Forteca będąca tylko w jednej odsłonie bohaterów mocy i magii?). Choć z tego co można usłyszeć, Vivendi ma równie negatywną opinię.
I ostatnia wersja przyszłości dotyczy sprzedania praw do marki "Might & Magic" jakiejś losowej firmie. Być może Ubisoft chcąc bronić się przed Vivendi sprzeda swoje drugorzędne marki, takie jak właśnie Heroes. Takie coś odpowiadałoby mi najbardziej, gdyż jest wiele ciekawych firm, które robią fajne gry (np. 1CCompany zajmujące się obecnie serią King's Bounty). Lecz niestety jest to najmniej prawdopodobne.
Czego natomiat sam bym oczekiwał po nowej odsłonie Heroesa? Przede wszystkim nowego miasta, czy nowego uniwersum. Bolało mnie to, że w części czwartej i siódmej nie spełniono tradycji "dodania nowej frakcji" (tak jak w dwójce Nekropolis, w trójce Cytadela, w szóstce Sanktuarium itp.) Również chciałbym ujrzeć ponownie Inferno, jego brak w siódemce jest dobijającym faktem. Ciekawy byłby powrót bossów z szóstej odsłony i oczywiście zobaczyć nowe (lub te całkiem stare, dawno zapomniane) jednostki, jak np. Upadły Anioł, Paladyn (od części piątej zaginął, a jako potężny wojownik z mieczem od części drugiej), również chciałbym powrotu Ważek, Modliszek, Bazyliszków, Gorgon, Trolli, interesujące mogłyby być Olifanty (chociażby u Orków), a także wiele innych fascynujących stworów.
To tyle, jeśli chodzi o Heroesa VIII. Choć tak naprawdę mam nadzieję, że w ogóle go kiedyś zobaczymy, nieważne, w jakiej formie.