Witaj na polskim forum poświęconym sadze Heroes
of Might and Magic. Zarejestruj lub zaloguj się:

Pamiętaj:
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Strony: 1 ... 4 5 6 [7] 8 9 10 ... 14    Do dołu Wyślij ten wątek Drukuj
System gry poszczególnymi rasami (Czytany 80023 razy)
Loczek
King Loczdorah

*

Punkty uznania(?): 23
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1 845


It's Seriously Christmas

Zobacz profil
« Odpowiedz #90 : 16 Czerwca 2008, 18:44:49 »
Nie czasami jeśli pokona sie dystansowców to ofensywne jednostki mogą to załatwić wygranie bitwy pod odpowiednim dowodzeniem i wzmacnianiem.


IP: Zapisane
hathostet
Retired

*

Punkty uznania(?): 18
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 376


..:: Elitarny redaktor ::..

Zobacz profil
« Odpowiedz #91 : 18 Czerwca 2008, 17:02:22 »
Ja nie mam jakiejs ulubionej stategii, zawsze staram sie przede wszystkim pokonać jednostki strzelające, które są najbardziej kłopotliwe (zwłaszcza jeśłi oblegamy miasto wroga) ;)


IP: Zapisane
Koollo

****

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 56


Zobacz profil
« Odpowiedz #92 : 20 Czerwca 2008, 23:29:30 »
Taktyka na polu bitwy jest niewątpliwie istotna. Najlepiej uporządkować ją według priorytetów i to nie tylko kogo w jakiej kolejności ubić. Je koncentruje się na kilku rzeczach.

1. która jednostka wroga może zadać mi największe straty i w której to będzie turze. i tu biorę nie tylko strzelców po uwagę lecz również istoty z umiejętnością brak kontrataku, atakujące kilka pól cze też dochodzące w pierwszej turze, poza tym określam przydatność latania i teleportacji na danym terenie jak i atak i obronę.

2. Sposoby obrony własnych jednostek strzelających i najefektywniejsze ich wykorzystanie. Mam tu na myśli brak kar za dystans. To jest w zasadzie najtrudniejsza kwestia, ponieważ trzeba przewidzieć kilka ruchów przeciwnika aby skutecznie blikować mu drogę. No i w zasadzie najważniejsze co się tyczy obrony strzelców czy w ogóle warto się starać, bo jeśli przeciwnik poważnie ich uszkodzi swoimi jednostkami dystansowymi i czarami to szkoda starań.

3. Najefektywniejsze wykorzystanie czarów. Przy małych bitwach zwłaszcza magia zniszczenia przy tych największych w zależności od stylu Klątwy, błogosławieństwa czy wskrzeszanie i przyzywanie istot.

4. Większość graczy lekceważy tryb taktyczny i nie ustawia specjalnie jednostek co w sumie szybko się mści. Rozstawianie jednostek jest dość skomplikowane więc je skrócę.
           a) strzelców ustawiamy najczęściej po rogach cho nie jest to do końca najlepsze rozwiązanie ale jak je stosujemy należy zdecydować czy ustawić ich w jednym narożniku czy w dwóch. należy też rozważyć ustawienie ich i jedno pole wcześniej dzięki czemu wróg może popełnić błąd i dostanie hita bez kar za dystans.
           b) jednostki którymi można zaatakować w pierwszej turze ustawiamy na środku dzięki czemu mamy większy wybór kogo atakować.
           c) małymi jednostkami blokujemy duże i należy pamiętać o tym, że istnieje latanie i teleportacja i nie można zostawić czterech kratek wolnych kolo strzelców.
           d) pomyśl o pierwszym ruchu jaki zrobisz każdą jednostką.
           e) reszta jest w zasadzie tylko rutyną

 :) :) :)

Sory ale nie chce mi się pisać więcej bo jest tego za dużo. Chciałem opisać całość ale nie dam rady. Widziałem gdzieś posta, że niema sztywnych reguł na polu bitwy ale ja uważam ze są jakieś podstawowe zasady jakimi trzeba się kierować i pasują do każdego zamku.


IP: Zapisane
egzeq
Inkwizytor Tawerny

*

Punkty uznania(?): 10
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 941


Zobacz profil
« Odpowiedz #93 : 21 Czerwca 2008, 10:12:55 »
To właściwie wiem już od dawna, a nawet niektóre udoskonaliłem ;D. No więc teraz ja:

  • Jeżeli wróg posiada dużo szybkich i mobilnych jednostek (zwłaszcza z lataniem i teleportacją) zabijamy je jako pierwsze. Strzelców wroga możemy ściąć własnymi, zaś jeśli owe jednostki do naszych jednostek strzelających się dobiorą zwykle tracimy inicjatywę w walce (tu nie dosłownie).
  • Wolne jednostki wroga, które są w stanie narobić nam szkód (zombie, chłopi, golemy) trzymamy na dystans i pilnujemy ich paska inicjatywy by przypadkiem nie wdały się w walkę, bądź co gorsza nie zaklepały nam strzelców. Gdy wykończymy szybkie jednostki wroga bierzemy się za te wolniejsze (na początku żal tracić na nie czas).
  • Co do czarów wykorzystujmy Magię Przywołania, o której mało kto pamięta. Magiczny kryształ ustawiony przy strzelcu blokuje jego strzał, zaś jeżeli specjalizujemy się w magii przywołania (np. czarodziej) to można go wysadzić a wtedy czyni potworne straty. Przypominam aby używać do tylko w przypadku strzelców, bądź wolnych jednostek. Bariera mieczy odpowiednio ustawiona na jakiś czas całkowicie chroni naszych strzelców, dzięki czemu możemy się skupić na ataku.
    Czary przywołania rzucone na początku bitwy często przechylają szalę zwycięstwa na naszą stronę. Wiem że wiecie, ale przypominam.
  • Co do trybu taktycznego- nie ustawiajmy cennych, szybkich jednostek na środku jeżeli nie jesteśmy pewni że pierwsi zaatakujemy. Ja się na takim ustawieniu parę razy zawiodłem, trzymam ich na skrzydłach gdzie też mogą każdego zaatakować, zaś na środek daję jednostki tankujące.




IP: Zapisane
KaM

**

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 555


Kon don don don

Zobacz profil
« Odpowiedz #94 : 21 Czerwca 2008, 10:25:46 »
To właściwie wiem już od dawna, a nawet niektóre udoskonaliłem ;D. No więc teraz ja:

  • Jeżeli wróg posiada dużo szybkich i mobilnych jednostek (zwłaszcza z lataniem i teleportacją) zabijamy je jako pierwsze. Strzelców wroga możemy ściąć własnymi, zaś jeśli owe jednostki do naszych jednostek strzelających się dobiorą zwykle tracimy inicjatywę w walce (tu nie dosłownie).
  • Wolne jednostki wroga, które są w stanie narobić nam szkód (zombie, chłopi, golemy) trzymamy na dystans i pilnujemy ich paska inicjatywy by przypadkiem nie wdały się w walkę, bądź co gorsza nie zaklepały nam strzelców. Gdy wykończymy szybkie jednostki wroga bierzemy się za te wolniejsze (na początku żal tracić na nie czas).
  • Co do czarów wykorzystujmy Magię Przywołania, o której mało kto pamięta. Magiczny kryształ ustawiony przy strzelcu blokuje jego strzał, zaś jeżeli specjalizujemy się w magii przywołania (np. czarodziej) to można go wysadzić a wtedy czyni potworne straty. Przypominam aby używać do tylko w przypadku strzelców, bądź wolnych jednostek. Bariera mieczy odpowiednio ustawiona na jakiś czas całkowicie chroni naszych strzelców, dzięki czemu możemy się skupić na ataku.
    Czary przywołania rzucone na początku bitwy często przechylają szalę zwycięstwa na naszą stronę. Wiem że wiecie, ale przypominam.
  • Co do trybu taktycznego- nie ustawiajmy cennych, szybkich jednostek na środku jeżeli nie jesteśmy pewni że pierwsi zaatakujemy. Ja się na takim ustawieniu parę razy zawiodłem, trzymam ich na skrzydłach gdzie też mogą każdego zaatakować, zaś na środek daję jednostki tankujące.


świetne
kiedyś mi się na pewno przyda


IP: Zapisane
Łucznik

****

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Wiadomości: 54


Zobacz profil
« Odpowiedz #95 : 21 Czerwca 2008, 11:17:11 »
Co do trybu taktycznego to ustawienia strzlców i szybkich jednostek zależy również od jednostek przeciwnika i jego umiejętności(np. zwiększa/zmniejsza inicjatywę)


IP: Zapisane
http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176217138&ref=flink<--możesz kliknąć jak chcesz.

http://ohtor.mybrute.com<--wbijać nie pożałujecie
hum

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1


"Until the end of time..."

Zobacz profil
« Odpowiedz #96 : 21 Czerwca 2008, 13:56:15 »
Witam to mój pierwszy post na forum więc pozdrawiam wszystkich forumowiczów... ale do tematu. Wielu pisze że zależnie od zamku taktyka powinna być inna ale nie zapominajmy także o umiejętnościach bohaterów np. zwiększona inicjatywa (Wyngal albo jakoś tak) pozwoli ci rozwalić przeciwnika zanim on wykona jakikolwiek ruch, a zdolność "krwiopijca" raczej "nakazuje" przeć do przodu żeby zabijać wrogów a nie umacniać się na pozycjach. Natomiast jeżeli chodzi o moją taktykę to opisze dla przykładu Sylwane: dobrze jeżeli przynajmniej 2 jednostki wroga są na liście twoich ulubionych wrogów (Mistrz zemsty i 4 jednostki mile widziane) czekamy na ruch bohatera w między czasie nieznacznie zbliżać się do armii wroga i ostrzeliwać go, rzucamy impregnowaną strzałę (mile widziany efekt "szału jeżeli wróg nie ma odporności na kontrole umysłu-widok jednostek wroga zabijających się nawzajem - bezcenne) z Gradem meteorytów (im silniejszy tym lepiej) który potrafi zniszczyć  ok 25% armii wroga (efekt obszarowy czyli jeśli wróg jest "dobrze" ustawiony to każda jednostka otrzyma obrażeni) potem taktyką Wilczego stada" zakańczamy pojedynek. Kurcze ale się rozpisałem, i to by było na tyle. :P

#edit.  sry zapomniałem dopisać ze używamy deszczu strzał  :rolleyes:


« Ostatnia zmiana: 21 Czerwca 2008, 14:24:05 wysłane przez hum » IP: Zapisane
"Wiesz, zastanawiam się czy będą się śmiać kiedy umrę..." 2Pac
"Słyszy po raz ostatni głuchy, dudniący głos starego boga(...) Jego słowa: PRZYBĘDZIEMY, ZSTĄPIMY, ŻEBY ODDAĆ WAM WASZĄ MIŁOŚĆ... TYLKO NIE ZABIJAJCIE NAS ZBYT SZYBKO..." "Samotność Bogów"
Koollo

****

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 56


Zobacz profil
« Odpowiedz #97 : 21 Czerwca 2008, 19:10:51 »
To właściwie wiem już od dawna, a nawet niektóre udoskonaliłem ;D. No więc teraz ja:

  • Jeżeli wróg posiada dużo szybkich i mobilnych jednostek (zwłaszcza z lataniem i teleportacją) zabijamy je jako pierwsze. Strzelców wroga możemy ściąć własnymi, zaś jeśli owe jednostki do naszych jednostek strzelających się dobiorą zwykle tracimy inicjatywę w walce (tu nie dosłownie).
  • Wolne jednostki wroga, które są w stanie narobić nam szkód (zombie, chłopi, golemy) trzymamy na dystans i pilnujemy ich paska inicjatywy by przypadkiem nie wdały się w walkę, bądź co gorsza nie zaklepały nam strzelców. Gdy wykończymy szybkie jednostki wroga bierzemy się za te wolniejsze (na początku żal tracić na nie czas).
  • Co do czarów wykorzystujmy Magię Przywołania, o której mało kto pamięta. Magiczny kryształ ustawiony przy strzelcu blokuje jego strzał, zaś jeżeli specjalizujemy się w magii przywołania (np. czarodziej) to można go wysadzić a wtedy czyni potworne straty. Przypominam aby używać do tylko w przypadku strzelców, bądź wolnych jednostek. Bariera mieczy odpowiednio ustawiona na jakiś czas całkowicie chroni naszych strzelców, dzięki czemu możemy się skupić na ataku.
    Czary przywołania rzucone na początku bitwy często przechylają szalę zwycięstwa na naszą stronę. Wiem że wiecie, ale przypominam.
  • Co do trybu taktycznego- nie ustawiajmy cennych, szybkich jednostek na środku jeżeli nie jesteśmy pewni że pierwsi zaatakujemy. Ja się na takim ustawieniu parę razy zawiodłem, trzymam ich na skrzydłach gdzie też mogą każdego zaatakować, zaś na środek daję jednostki tankujące.


Bardzo fajne i ciekawe użycie czarów. Nigdy nie myślałem u użycia magicznego kryształu do blokowania strzelców. Co do pilnowania paska inicjatywy nigdy nie można być pewnym tego co pokazuje ponieważ nasz przeciwnik może mieć dobre morale i wtedy można się nieźle sparzyć.


IP: Zapisane
Mohikanin

*

Punkty uznania(?): 3
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 701


Zobacz profil
« Odpowiedz #98 : 27 Czerwca 2008, 00:42:42 »
Witam to mój pierwszy post na forum więc pozdrawiam wszystkich forumowiczów... ale do tematu. Wielu pisze że zależnie od zamku taktyka powinna być inna ale nie zapominajmy także o umiejętnościach bohaterów np. zwiększona inicjatywa (Wyngal albo jakoś tak) pozwoli ci rozwalić przeciwnika zanim on wykona jakikolwiek ruch, a zdolność "krwiopijca" raczej "nakazuje" przeć do przodu żeby zabijać wrogów a nie umacniać się na pozycjach. Natomiast jeżeli chodzi o moją taktykę to opisze dla przykładu Sylwane: dobrze jeżeli przynajmniej 2 jednostki wroga są na liście twoich ulubionych wrogów (Mistrz zemsty i 4 jednostki mile widziane) czekamy na ruch bohatera w między czasie nieznacznie zbliżać się do armii wroga i ostrzeliwać go, rzucamy impregnowaną strzałę (mile widziany efekt "szału jeżeli wróg nie ma odporności na kontrole umysłu-widok jednostek wroga zabijających się nawzajem - bezcenne) z Gradem meteorytów (im silniejszy tym lepiej) który potrafi zniszczyć  ok 25% armii wroga (efekt obszarowy czyli jeśli wróg jest "dobrze" ustawiony to każda jednostka otrzyma obrażeni) potem taktyką Wilczego stada" zakańczamy pojedynek. Kurcze ale się rozpisałem, i to by było na tyle. :P

#edit.  sry zapomniałem dopisać ze używamy deszczu strzał  :rolleyes:

Wybacz brak polskich znakow i to, ze nie bede odnosil sie do kazdej czesci osobno, ale jestem na laptopie i jest to dla mnie problem.

No to od poczatku:
"nieznacznie zblizac sie do armii wroga" - glupota. Sila Sylvanu tkwi w pierwszym szybkim i mocnym uderzeniu. Nie widze powodu, dla ktorego mielibysmy czekac az przeciwnik uderzy pierwszy i podchodzic "nieznacznie". Takie jednostki jak rusalka, smok (nowe ulepszenie), jednorozec czy tancerz sa stworzone do atakowania a nie obrony. Uzywajac taktyki, aury szybkosci czy butow szybkosci trzeba maksymalna iloscia jednostek dojsc w pierwszym ruchu. Sprobuj tak zagrac a gwarantuje Ci, ze bedzie lepiej i latwiej.


Co do Impregnowanej strzaly, to Szal czy Deszcz sa bardzo ciekawymi i na pewno (w pierwszym przypadku zwyciestwo murowane jesli nie podeszlo sie swoimi jednostkami) dobrymi kombinacjami, ale trzeba pamietac, ze Lowca ma malo mocy (czyli obrazenia od magii zniszczenia beda niewielkie) a magii mroku nie ma w gildii magow Sylvanu powyzej 3 poziomu. Ja proponuje magie swiatla. Oczyszczenie pozwoli walczyc z mrokiem wroga, a przyspieszenie czy prawa moc (grupowa oczywiscie) da nam mozliwosc zadawania wiekszych obrazen i szybszych ruchow. 



IP: Zapisane

Koollo

****

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 56


Zobacz profil
« Odpowiedz #99 : 27 Czerwca 2008, 14:17:26 »
Ja mam nieco inną strategię. Mianowicie czekam aż wróg pierwszy zaatakuje po czym blokuje go entami. Przy tej taktyce trzeba maksymalnie wykorzystać przeszkody terenowe i oczywiście wypakować enty czarami. Jedyny minus tego sposobu jet taki że muszę zrezygnować z jednej jednostki, bo efektywne blikowanie wymaga dwóch oddziałów tych jednostek.


IP: Zapisane
Sylu
książe Szlezwiku, hrabia Esbjerg

*

Punkty uznania(?): 17
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1 232


Doświadczenie jest najlepszym nauczycielem.

Zobacz profil
« Odpowiedz #100 : 03 Lipca 2008, 08:21:29 »
Jak gram Orkami to najpierw umiesczam centaury pod jakąś przeszkodą, zeby wrogowie nie mogli go tak szybko dosięgnąć, a koło niego stawiam herszta, zeby bronil strzelca od strony otwartej. Hersztem zawsze jestem na obronie i przesuwam tury jednostek, a na atak poruszma sie w ostatecznosci. Na Dzikego Cyklopa daje przyspieszenia i ide jak najszybciej w szeregi wroga, zeby zrobił rozpierduche, bo dziki cyklop atakuje na 4 pola. Pao Kai lub Jadowitą Wiwerną także atakuje. Golninem- plugawcem stoje i plugawie magie bohatera. Cora Nieba Poswiecam Gobliny lub daje spowolnienie na strzelcow. Co do rebacza to róznie albo atakuje albo stoje.


« Ostatnia zmiana: 03 Lipca 2008, 08:25:03 wysłane przez Sylath » IP: Zapisane
Cytuj
Nigdy nie ogarniam czy Sylath żartuje, nie ogarnia, czy udaje, że żartuje, a tak naprawdę nie ogarnia. Albo udaje, że nie ogarnia, a żartuje.
- Unkown
Crack Hack

******

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 95


REMEMBER ME !!

Zobacz profil
« Odpowiedz #101 : 03 Lipca 2008, 11:14:33 »
hmm-córą nieba lepiej przyspieszyć swoje centaury a jak dajesz hersztowi obrone to mu szał krwi spada więc nie jest to dobra strategia lepie nim atakować albo ruszać się o 1 pole


IP: Zapisane



Zamknij oczy tylko nie umieraj....
Koollo

****

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 56


Zobacz profil
« Odpowiedz #102 : 03 Lipca 2008, 16:15:00 »
Ja jakoś nie lubię tego miasta. Jak dla mnie jest ono zbyt agresywne nie dostrzegam w nim żadnej strategii prócz rzucenia się w wir walki jak najszybciej.

 :) :) :) 


IP: Zapisane
Sylu
książe Szlezwiku, hrabia Esbjerg

*

Punkty uznania(?): 17
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1 232


Doświadczenie jest najlepszym nauczycielem.

Zobacz profil
« Odpowiedz #103 : 03 Lipca 2008, 17:38:07 »
Hersztem uzywam zdolnosci "Slowo Wosza"na centaura wtedu mu szal krwi nie spada ;D


IP: Zapisane
Cytuj
Nigdy nie ogarniam czy Sylath żartuje, nie ogarnia, czy udaje, że żartuje, a tak naprawdę nie ogarnia. Albo udaje, że nie ogarnia, a żartuje.
- Unkown
Crack Hack

******

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 95


REMEMBER ME !!

Zobacz profil
« Odpowiedz #104 : 03 Lipca 2008, 18:51:46 »
ale kiedys go tak uszkodzisz i będzie z nim źle..a mi chodzi o to jak robisz by herszt sie bronil i mu poziom nie spadal?


IP: Zapisane



Zamknij oczy tylko nie umieraj....
Strony: 1 ... 4 5 6 [7] 8 9 10 ... 14    Do góry Wyślij ten wątek Drukuj 
 





© 2003 - 2024 Tawerna.biz - Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek elementów znajdujących się w obrębie serwisu bez zgody autorów jest zabronione!
Heroes of Might and Magic i powiązane z nimi loga są zastrzeżonymi znakami handlowymi firmy Ubisoft Entertainment.
Grafiki i inne materiały pochodzące z serii gier Might & Magic są wyłączną własnością ich twórców i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
Powered by SMF 2.0 RC1.2 | SMF © 2006–2009, Simple Machines LLC | Theme by jareQ
Strona wygenerowana w 0.073 sekund z 19 zapytaniami.
                              Do góry