Sołtys Anduiny
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
Multikonto Martina
|
|
« : 03 Maja 2008, 15:10:21 » |
|
Tuż obok areny pojedynków znajduje się duży plac treningowy, pełny pojedynkujących się szermierzy i innych - czasem jeszcze nie do końca - wojowników. Obok znajduje się wydzielone pole dla trenujących czary, zaś trochę dalej strzelnica z umieszczonymi celami.
|
|
|
|
Sołtys Anduiny
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
Multikonto Martina
|
|
« Odpowiedz #1 : 03 Maja 2008, 15:21:20 » |
|
Saeros wziął do ręki łuk i poszedł na strzelnicę. Zaczął strzelać.
|
|
|
|
Jedi Master
Punkty uznania(?): 5
Offline
Płeć:
Wiadomości: 499
|
|
« Odpowiedz #2 : 03 Maja 2008, 15:30:58 » |
|
Z początku Saerosowi szło dość słabo, jednak po jakimś czasie zaczął strzelać przynajmniej dobrze. Elf poczuł że jego umiejętności strzeleckie znacznie wzrosły. Oddał jeszcze jeden strzał który trafił w okolice środka tarczy i musiał schodzić, ponieważ w kolejce do treningu stali kolejni chętni.
+2 do Broń dystansowa
|
|
|
|
Sołtys Anduiny
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
Multikonto Martina
|
|
« Odpowiedz #3 : 03 Maja 2008, 22:26:39 » |
|
Saeros skierował się na pole treningu walki mieczem. Szukał kogoś chętnego do małej walki. Zabezpieczył miecz owijając go paroma szmatami i wyszedł na ubitą ziemię.
|
|
|
|
Jedi Master
Punkty uznania(?): 5
Offline
Płeć:
Wiadomości: 499
|
|
« Odpowiedz #4 : 03 Maja 2008, 22:37:40 » |
|
Niestety było już dość późno i elf nie zobaczył nikogo wartego uznania.
|
|
|
|
Sołtys Anduiny
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
Multikonto Martina
|
|
« Odpowiedz #5 : 04 Maja 2008, 13:34:12 » |
|
Po nocy przespanej w oberży, Saeros wrócił na pole treningowe i zaczął czekać na pierwszych ochotników do walki, miał nadzieję, że ktoś przyjdzie szybko, bo był umówiony.
Nie pozwoliliście mi się przespać - było mówione - jeśli kogoś nie ma, a czas leci, to kierujcie nim do prawdopodobnych miejsc, gdzie mógłby być! Odjąłem sobie te pięć dych tylko...
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #6 : 04 Maja 2008, 17:45:07 » |
|
MG MODE-prowadzenie Saerosa Po chwili do Saerosa podszedł pewny siebie elf z poznaczoną bliznami twarzą. Na jego ustach gościł pewny siebie uśmieszek. -Chcesz poćwiczyć?- spytał, unosząc swoje dwa krótkie miecze.
|
The universe speaks in many languages, but only one voice.
|
|
|
Sołtys Anduiny
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
Multikonto Martina
|
|
« Odpowiedz #7 : 04 Maja 2008, 17:47:06 » |
|
-Chętnie - odpowiedział Saeros, uśmiechając się pewnie i unosząc miecz do poziomu ramion.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #8 : 04 Maja 2008, 17:54:57 » |
|
MG MODE- prowadzenie Saerosa Pobliźniony elf wywinął lśniącego młynka swoimi ostrzami. Wpatrując się uważnie w Saerosa, zapiął łańcuch na rękojeściach mieczy(czyli teraz są połączone). Sprawdził wytrzymałość stali, po czym skrzyżował klingi przed twarzą. Jego oczy błysnęły. -Zaczynaj.
|
The universe speaks in many languages, but only one voice.
|
|
|
Sołtys Anduiny
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
Multikonto Martina
|
|
« Odpowiedz #9 : 04 Maja 2008, 18:02:09 » |
|
Saeros spróbował zaatakować z dołu pchnięciem w brzuch, by następnie zaatakować z góry.
Staraj się używać trochę kostek czy innych tego typu i pamiętaj, że to trening, a nie arena. Proszę, nie chcę umierać
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #10 : 04 Maja 2008, 18:13:01 » |
|
MG MODE- prowadzenie Saerosa Za pierwszym razem przeciwnik złapał jego miecz swoim łańcuchem i odepchnął. Saeros lekko się zachwiał, ale uderzył ponownie. Tym razem trafił, gdyż nieznajomy elf zamierzał się do ataku z dołu i nie zdołał unieść ostrzy. Oberwał w ramię. To jednak wywołało jedynie uśmiech na twarzy wojownika. Szybko kontratakował, wywijając przerażającego młyńca swoimi mieczami. Saeros ledwo uniknął, ale i tak jego koszula uległa rozcięciu.
|
The universe speaks in many languages, but only one voice.
|
|
|
Sołtys Anduiny
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
Multikonto Martina
|
|
« Odpowiedz #11 : 04 Maja 2008, 18:18:06 » |
|
-Moja tunika! Ty dziadu! - krzyknął Saeros, po czym zaczął wściekle wymachiwać poziomo mieczem na wysokości klatki piersiowej, jednocześnie napierając naprzód.
A trzeba było ubrać coś roboczego... Muszę dopisać na bazarze kogoś z ubraniami
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #12 : 04 Maja 2008, 18:33:50 » |
|
MG MODE- prowadzenie Saerosa Przeciwnik Saerosa zaśmiał sie, odrzucając głowę do tyłu. -Trzeba było liczyc się z konsekwencjami... zresztą to ja jestem bardziej poszkodowany. Plamy krwi trudno się usuwa. Rozmowa nie przeszkadzała mu w walce. Elf odparł wszystkie ataki Saerosa, mieczem, łańcuchem bądź... czymś innym. Ale już po chwili poczuł za plecami ścianę. -Mała zmiana planów.- mruknął, opierając się mocno.-Spróbuj mnie powstrzymać, elfiku! Zanim wypowiedział ostatnie słowo, wbiegł po ścianie, mimo że była pionowa. Wyskoczył w powietrze i wykonał niemal baletowy piruet, wirując nad głową Saerosa.
|
The universe speaks in many languages, but only one voice.
|
|
|
Sołtys Anduiny
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
Multikonto Martina
|
|
« Odpowiedz #13 : 04 Maja 2008, 18:40:52 » |
|
Ten koleś ma jakieś cheaty...
Młody elf obniżył pozycję, by nie być tak łatwym celem i przygottował miecz tak, by trafić wroga, gdy tylko będzie w zasięgu uderzenia.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #14 : 04 Maja 2008, 18:49:19 » |
|
MG MODE- prowadzenie Saerosa Cios wyprowadzony przez chłopaka trafił wrogiego elfa w okolicach uda. Ten jednak nawet się nie skrzywił i zaciekle wyprowadzał kolejne ataki. Zasypany gradem uderzeń, Saeros zdołał co prawda kilka razy kontratakować, większe sukcesy odnosił jednak w obronie. Aż do czasu, gdy jego przeciwnik wpadł na szatański pomysł. Zręcznie obracając rękojeścią miecza w swojej prawej dłoni, odczepił łańcuch i zaatakował ponownie, owijając stalową linką miecz Saerosa.
|
The universe speaks in many languages, but only one voice.
|
|
|
|