[Bandaro]

Potwierdzam raport.

1. Bandaro (Twierdza) vs Maszi (Inferno)
Coś tam kombinowałem z balistą, ale nie był to zbyt dobry pomysł, walka krótka, choć nie poległem tak łatwo jak się spodziewałem.
2. Bandaro (Loch) vs Maszi (Inferno)
Najciekawsza walka Po raz kolejny u przeciwnika Inferno, tym razem grałem moim ukochanym Lochem, wzmocniona kula ognia z zapłonem i peleryną fenixa dała się we znaki przeciwnikowi.
3. Bandaro (Nekropolis) vs Maszi (Akademia)
Zrobiłem awangardowy build nastawiony na ofensywę a mój przeciwnik... no cóż, pomylił się, łatwa walka.

Dziękuję za grę i powodzenia w przyszłych bitwach.

[Mohikanin]

Mohikanin vs Cepek
3:0

1) Sorgal (Loch) vs Orson (Nekropolia)
Kula ognia + złe ustawienie przeciwnika. I tyle w temacie.

2) Svea (Forteca) vs Irina (Przystań)
17 obrony z grupową wytrzymałością nawet przy nieco lepszej grze przeciwnika, było by pewnie nie do sforsowania.

3) Akademia vs Przystań
Gra poddana przez przeciwnika.

Dzięki za gry. Polecam następnym razem przemyśleć udział w turnieju. Bo to nie pierwszy raz.

http://www.speedyshare.com/files/25140563/SorgalvsOrson.sav
http://www.speedyshare.com/files/25140564/SveavsIrina.sav

[Maszi]

Maszi - Demon 0-3
Maszi (Sylvan) vs Demon (Akademia) 0-1
Planowałem pójść z krąg zminy z zimną śmiercią i mistrzem lodu, impregowaną strzałą i deszczem strzał ale niestety udało mi się wykonać ok. 75% planu. Spell po opuszczeniu mentora bardzo mnie zaskoczył gdyż wynosił 2 a obrona 10
http://www.przeklej.pl/plik/demon1-sylvan-vs-akademia-sav-0023925723a4

Maszi (Akademia) vs Demon (Krasnale) 0-2
Niestety to wygrania walki zabrakło mi znamienia czarodzieja. Miałem tajemną zbroje + wskrzeszenie ale bez znamienia nie było mowy o wygraniu walki
http://www.przeklej.pl/plik/demon2-akademia-vs-krasnale-sav-0023924nu3

Maszi (Orki) vs Demon (Necro) 0-3
Chciałem jaknajszybciej zaatakować lecz debuffy dały się we znaki
http://www.przeklej.pl/plik/demon3-orki-vs-necro-sav-0023924k53a42j6

Dzięki za gre i powodzenia dalej

[SeRaFiNeK]

SeRaFiNeK vs Bandaro 3:0

1. Forteca [Karli] - Inferno [Grok] 1:0

Z mojej strony ciekawy build. Deff, dowodzenie, światło z mistrzem gniewu, oraz bonusowo wzmocnienia runiczne i ulepszona mana. Przeciwnik miał atak, deff, szybką bramę oraz obie moce. Udało się wygrać chociaż przed walką nie byłem pozytywnie nastawiony do krasnali.


2. Twierdza [Gorshak] - Przystań [Gabrielle] 2:0

Walka ciężka z mojej strony zarąbiste staty siłowe 17/20 + kulturystyka, oraz obrona, dowodzenie i atak z taktyką. Przeciwnik zagrał w szczęscie, atak i obronę, oraz obie moce. Już na start przeciwnik wykosił mi czempiony wszystkie córy ziemii, a później także centaury i myślałem, że to wtopię. Z pomocą przyszło już jakie takie moje doświadczenie i udało się wygrać.


3. Inferno [Biara] - Przystań  [Meave] 3:0

Rzadko się zdarza, żebym przegrywał demonem na arenie nie inaczej było też tym razem Standart build: atak, deff, szybka brama, oraz obie moce pozwolił pokonać Maeve i cieszyć się z 3punkta. Przeciwnik próbował coś ugrać hipnozą/oślepieniem, ale 2SP nie pozwolił mu wymiatać mrokiem tak jakby chciał.

Repów nie mam, bo miałem jakiś bug który mnie wywalał jak chciałem zapisać gry ;/


Dzięki za gry i powodzenia dalej Bandaro
Zobaczymy, czy te punkty co ugrałem wystarczą do awansu do 1/4.

[Bandaro]

Potwierdzam, to nie był mój dzień.

1. No, oberwałem, nie dałem rady się przebić przez deff Krasnali. Co ciekawe jak użyłem hipnozy na władców burz, mogłem użyć runy, więc wziąłem szał bojowy a władcy zamiast zaatakować wroga które im nakazałem, zaatakowali moje piekielne rumaki. Bug?
2. Równa walka. Otarłem się o zwycięstwo, ale światło weszło bardzo późno bez masówek, więc wywaliłem i zainwestowałem w szczęście, co się po trochu opłaciło. Jednak mimo tego nie udało mi się pokonać przeciwnika.
3. Próbowałem grać mrokiem, ale były słabe arty, do tego wlazłem w nie ten portal i przegrana była oczywista.

Dzięki za grę i powodzenia dalej.

[Cepek]

Mohikanin vs Cepek
3:0

1) Sorgal (Loch) vs Orson (Nekropolia)
Kula ognia + złe ustawienie przeciwnika. I tyle w temacie.

2) Svea (Forteca) vs Irina (Przystań)
17 obrony z grupową wytrzymałością nawet przy nieco lepszej grze przeciwnika, było by pewnie nie do sforsowania.

3) Akademia vs Przystań
Gra poddana przez przeciwnika.

Dzięki za gry. Polecam następnym razem przemyśleć udział w turnieju. Bo to nie pierwszy raz.

http://www.speedyshare.com/files/25140563/SorgalvsOrson.sav
http://www.speedyshare.com/files/25140564/SveavsIrina.sav

Potwierdzam , powodzenia dalej.

[Michi69]

Michi69 vs Demon 2:1

Inferno (Deleb) vs Akademia (Narxes) 1:0

Z obu strony mrok. Narxes dysponował przede wszystkim masowym rozkładem i zepsutą ziemią, co na początku nie wróżyło dobrze demonom. Jednak bez obrony jednostki Demona szybko wykruszały się. Przeciwnik nie poddawał się i przetrzymał naprawdę długi okres, zanim resztki moich oddziałów zdążyły przechylić szalę na swoją korzyść. Dobra gra.

Forteca (Erling) vs Inferno (Alastor) 1:1

Dość długa i bardzo ciekawa potyczka. Chciałem iść w światło, ale uparcie sfinks dawał zniszczenie - więc mając pelerynkę feniksa na starcie zdecydowałem się pójść w mistrza ognia, zapłon i walczyć ścianą. Póki miałem manę szło bardzo gładko, demony bez obrony padały bardzo szybko. Błąd popełniony na początku bitwy, a mianowicie czekanie władcą burz, był tragiczny jak się okazało w skutkach - gra się wyrównała, a wraz z jej przedłużaniem przewagę uzyskał Demon i nie wypuścił jej do końca..

Gdybym wbił runę szału władcą burz zamiast berserkera, również byłoby to prawdopodobnie zagranie zwycięskie, bo jak wiadomo jednostki krasnala pod wpływem hipnozy/uwiedzenia i run szału bojowego nie biją nikogo bądź właśnie jednostki przeciwnika - odpowiadając bandaro - tak, to jest bug powszechnie znany.

Przystań (Waleria) vs Loch (Shadya) 2:1

Obie panie nastawione bojowo, masówki światła poszły w ruch, na moje szczęście miałem ich więcej. Czynniki losowe, które tym razem były po stronie Demona (morale wchodziło mu tak jak mi, a szczęście ludziom nie weszło chyba ani razu), doprowadziły do kolejnej równej potyczki. Jednak przewaga liczebna wspartych karą boską ludzi była zbut duża, by loch mógł coś tu zdziałać.

Dziękuję za 3 świetne gry w miłej atmosferze, powodzenia w play-offach.

1: http://www.speedyshare.com/files/25144442/deleb_vs_narxes.sav
2: http://www.speedyshare.com/files/25144443/alastor_vs_erling.sav
3: http://www.speedyshare.com/files/25144444/waleria_vs_shadya.sav

[Demon_91]

Potwierdzam. Dzięki za wyrównane gry!

[Johny_Szalony]

Johny_Szalony vs Fetysz - 2:1

1. Wyngaal (J_S) vs Deleb (Fetysz) 1:0
Brak atrybutu obrony u demonów sprawiało że boleśnie odczuwali każdy atak, jednostki przeciwnika mieli za wsparcie jedynie experckie szczęście i wysokie morale (4) z artefaktów, Deleb dysponowała całkiem zacnym deszczem meteorytów (420 obrażeń), i to właśnie to sprawiło mi najwięcej kłopotu. Po stronie moich elfów exp obrona przy i tak wysokich (17) punktach obrony u Wyngaala, więc same żelaźniaki, dodatkowo exp atak i wsparcie całkiem średnimi lodowymi zaklęciami od Wyngaala (brak niestety deszczu strzał i impregnowanej strzały..). Zwycięstwo elfów gwarantowała kruchość obronna demonów.

2. Narxes (J_S) vs Alaron (Fetysz) 2:0
Zero początkowego wparcia bonusowego od mojego bohatera dla moich jednostek O,o dosłownie NIC, Narxes nie miał morale ani szczęścia, nie miał obrony ani ataku, jednostki akademickie bonusowane jedynie miniartefaktami. Narxes stosował exp Przywołanie ze znamieniem czarodzieja, Tajemna Zbroja poleciała na Tytana (ostatniego jednego pozostałego przy życiu heh) i Rakszase Ksatria, następnie dużo ale to bardzo dużo wskrzeszania umarłych ze szkoły przywołania Elfy cieszyły się sporym morale i luckiem (exp szczęście), również nie dysponowały atrybutem ataku ani obrony, ale współczynnikowo i ogólnie fizycznie miażdżyły jednostki czarodzieja. Rakszasa chroniona Tajemną Zboją, dokokszona Luckiem od Jina i co rusz wskrzeszana () oddawała elfom z nawiązką. Ogólnie Fetysz nie nadążył z wybijaniem moich jednostek, zbyt efektywnie działało wskrzeszanie ze znamieniem czarodzieja.

3. Alaryk (J_S) vs Alaron (Fetysz) 2:1
Najlepszy pojedynek w całym spotkaniu. Kiedy zobaczyłem że Fetysz znowu nie ma atrybutu obrony, ani ataku, pomyślałem że wygram i to tym razem gładko. Stało się inaczej…  To był długi i zawzięty pojedynek, gdzie starło się światło (Aaron) z mrokiem (Alaryk). Alaron zyskał więcej pkt ataku i obrony z artefaktów niż alaryk, ale to ten drugi dysponował exp ataku i obrony. Elfy były wspierane grupową wytrzymałością, grupową prawą mocą  oraz grupowym przyspieszeniem, ze względu na kruchość obronną często były również wskrzeszane (Smoki). Alaryk niestety nie mógł użyć grupowego spowolnienia ze względu na krasnalskie nagolenniki u Alarona, ale za to mógł i użył również grupowej wytrzymałości, następnie szalał mrokiem- grupowa dezorientacja, oślepianie i wreszcie wampiryzm, poleciał na Archaniołów i Czempionów. Kluczową rolę odegrało bardzo wysokie morale (6) i szczęście (4 bodajże..) u elfów, choć Przystań biła mocno, to jednak elfy skubały znacznie częściej i ze szczęściem. Archanioł i czempion ostatecznie nie nadążyły z wysysaniem, jednak długo nie było pewne która strona ostatecznie zwycięży

Dzięki za gry Fetysz.

Mohikaninie, przyjacielu wygląda na to, że zagramy o to który z nas przejdzie do następnej rundy

[Maszi]

Maszi vs Jaro 0-3

Dwóch pierwszych walk nie jestem w stanie opisać gdyż były grane ok. 3 dni temu. Zatem opisze tą ostatnią walkę.
http://www.przeklej.pl/plik/krasnale-vs-akademia-sav-0023a93lt3a42j6
http://www.przeklej.pl/plik/inferno-vs-przystan-sav-0023a93eb3a42j6

Maszi (Inferno) vs Jaro (Krasnale)
Po mentorze dość mało obrony i ataku, ale przed fb już troche lepiej wyglądało. Mój buildzik pozwolił mi na szybkie zaatakowanie wroga i jak to stwierdził przeciwnik "no to chyba już pozamiatane", ale to był dopiero początek. Niestety tą walkę dało się, ale u przeciwnika wchodziło szczęście gdy używał runy szału bojowego i niestety miałem zbyt blisko ustawione wojsko koło siebie więc prawie 1/2 obrywało Pomimo że Jaro wspomniał, że jest pozamiatane to i tak wyszedł z opresji
http://www.przeklej.pl/plik/inferno-vs-krasnale-sav-0023a936p3a42j6

Powodzenia w kolejnych bitwach

[Fetysz95]

Fetish war demony (0:1) Johny elfy

Co się dziwić nic nie weszło i tyle.

Fetish war elfy (0:2) Johny elfy

Ładna walka ale i tak wszkrzes umarlych bylo za silne dla mnie

Fetish war elfy (1:2) Johny przystań

Cóż build siłowy + grupowe wspomagacze pomogły wygrać.

Powodzenia dalej 

[Jaro[PG]]

Maszi - Jaro[PG] 0 - 3
Potwierdzam wynik gry. O ile dobrze pamiętam to pierwsze 2 gry poszły w miarę gładko, natomiast co do 3 gry to byłem przekonany że przegram kiedy szybkim rushem mnie zaatakowal przeciwnik w dodatku zbił moją taktykę która miała być kluczem do wygrania. Inicjatywa z jego strony była zabójcza. Ja mając tylko masową wytrzymałość i złodziejstwo runów kontroli próbowałem się utrzymać jak najdłużej a że krasnal z tego znany to i się udało.

Demon - Jaro[PG] 1 - 2
Takiego obrotu sprawy się nie spodziewałem bo przegranej w 1 rundzie 3-0. walki tak jak pierwszym razem było dosyć zacięte i często ważyły się ich losy do końca.

Bandaro - Jaro[PG] 1 - 2
POdobnie jak w walkach z Demonem tu też były bardzo wyrównane walki, może nie licząc tej którą przegrałem.

Ze względu na pospiech i już nie pamięć niektórych gier odsyłam do załącznika w którym są prawie wszystkie walki z w/w przeciwnikami, jeśli koledzy będą mogli opisać to dobrze.

Dzięki za grę wszystkim i powodzenia dalej raczej beze mnie bo ja nie przejdę

[Bandaro]

Bandaro - Jaro[PG] 1 - 2
POdobnie jak w walkach z Demonem tu też były bardzo wyrównane walki, może nie licząc tej którą przegrałem.

Potwierdzam.

Bandaro vs Michi69 0:3
Doświadczony przeciwnik.

Dzięki za grę i powodzenia.

[Michi69]

Michi69 vs Bandaro 3:0

Twierdza (Haggash) vs Przystań (Alaryk) 1:0

Walka bez historii. Orki najpierw nabiły sobie szał na szarżującym czempionie oraz gryfie, a przy bardzo biernej postawie ludzi, spokojnie do nich doszły i rozegrała się sieczka.

Akademia (Razzak) vs Nekropolis (Deirdre) 2:0

Totalne wyniszczenie nekropolii najlepiej jak się da - kulką i ścianą ognia z mistrzem ognia i zapłonem. Wysoka moc i pelerynka feniksa w zestawie, czyli łatwa i przyjemna wygrana Razzaka.

Inferno (Nebiros) vs Forteca (Inga) 3:0

Nie byłem zadowolony ze statystyk Nebirosa, na tle Ingi prezentował się słabiutko. Na szczęście masówki przyspieszenia oraz wytrzymałości zrobiły swoje - przewaga inicjatywy była tak wielka, że najwolniejsza rasa jaką są krasnale nie mogła się przeciwstawić.

Dzięki za gry.

1: http://www.speedyshare.com/files/25167806/Haggash_vs_Alaryn.sav
2: http://www.speedyshare.com/files/25167808/Razzak_vs_Deirdre.sav
3: http://www.speedyshare.com/files/25167807/nebiros_vs_inga.sav

[Maszi]

Maszi vs Michi 0,5-2,5

Ten nietypowy wynik już wyjaśniam

1. Maszi (Krasnale) vs Michi (Necro) 0,5-0,5
Jak na rozpoczęcie tak i na zakończenie turnieju trafił mi się Helmar. Staty podeszły mi bardzo dobre. Walka była bardzo, ale to bardzo wyrownana. Kiedy już czułem smak zwycięstwa (tak z mojej oceny sytuacji), aż tu nagle laptop mi się przegrzał i cała godzina (bo tyle trwało przygotowanie do walki arty i wybór ruchów) poszła na marne więc Michi spytał się czy remis czy od nowa gramy. Granie od nowa nie było sensu a na dodatek nie pamiętałem swoich poszczególnych ruchów, więc ustaliliśmy, że jest remis ;p Michi ma tą powtórkę, więc mam nadzieję, że on zamieści tą powtórkę bo warta jest obejrzenia

2. Maszi (Inferno) vs Michi (Krasnale)
W tej walce zdobyłem aż 2 sety ;] set woli urgasha i set siły run sety podbudowały mi trochę staty ale niestety Michi okazał się lepszy
http://www.przeklej.pl/plik/michi1-inferno-vs-krasnale-sav-0023bh85j3a42j6

3. Maszi (Loch) vs Michi (Akademia)
Spell mieliśmy taki sam, ale dzięki znamieniowi czarodzieja uzyskał mój przeciwnik przewagę którą wykorzystał
http://www.przeklej.pl/plik/michi2-loch-vs-akademia-sav-0023bh81q3a42j6

Dzięki za wszystkie walki a szczególnie za pierwszą bo była chyba najlepsza jaką bym wykonał w turnieju i powodzenia w dalszych zmaganiach