Sołtys Anduiny
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
Multikonto Martina
|
|
« Odpowiedz #30 : 13 Marca 2010, 11:24:39 » |
|
Na początku myślałem, że skorpinista to będzie jakiś człowiek posługujący się skorpionem (tą grecką czy rzymską maszynką oblężniczą).
|
|
|
|
(Hadrian)
Punkty uznania(?): 7
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 062
Uzależniony od niebieskiego
|
|
« Odpowiedz #31 : 19 Marca 2010, 21:45:14 » |
|
Herkiata- mutant lubiący bagna, ma 2 pary oczu, przypomina pająka, lecz głowę ma jaszczura, szyja długa. używa głównie paszczy do ataku, lecz także może czasami spowalniać atakującego stwora, lub go ogłuszyć, czasami też starsze osobniki używają pajęczyny, mierzy 1m.
Wiadomość doklejona: 25 Marca 2010, 16:48:42 Następny bagnisty potwór, Bagnista żaba, mało oryginalna nazwa, ale wygląd ważniejszy, to tak jest to wielka, wyprostowana żaba, jest ona bardzo mądra(prawie tak jak człowiek). Używają głównie mieczy, toporów i włóczni.
|
|
« Ostatnia zmiana: 25 Marca 2010, 16:48:42 wysłane przez Loczek »
|
IP:
Zapisane
|
Cahan: Hadrian się ucieszy, a jeśli ktoś nie będzie chciał grać, to będzie znaczyło, że go nie lubi. A przecież Hadriana wszyscy lubią, więc wszyscy zagrają. Plan idealny
|
|
|
(Hadrian)
Punkty uznania(?): 7
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 062
Uzależniony od niebieskiego
|
|
« Odpowiedz #32 : 10 Kwietnia 2010, 13:41:02 » |
|
Eh chyba coś zastyga temat, halo, dalej niech ktoś da jakieś nowe pomysły, np; dam swój Hienista-kolejny mutant, jest to hieno-pies, pod posturą człowieka. Jest szybki, lubi pić krew, zabije wszystko co jest od niego słabsze, ludzi to te tyczy.
|
Cahan: Hadrian się ucieszy, a jeśli ktoś nie będzie chciał grać, to będzie znaczyło, że go nie lubi. A przecież Hadriana wszyscy lubią, więc wszyscy zagrają. Plan idealny
|
|
|
Sołtys Anduiny
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
Multikonto Martina
|
|
« Odpowiedz #33 : 10 Kwietnia 2010, 14:27:11 » |
|
Czemu wszystko nazywasz z końcówką "a"? Przy skorpiniście od razu pomyślałem o facecie obsługującym skorpiona (taka starożytna machina oblężnicza), przy hieniście o kimś w stylu sokolnika ale z hienami zamiast sokołów. Przy herkiacie że to mieszkaniec jakiegoś państwa - nazwa na tej samej zasadzie co spartiata. "Sta" sugeruje że to osoba posługująca się czymś.
|
|
|
|
(Hadrian)
Punkty uznania(?): 7
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 062
Uzależniony od niebieskiego
|
|
« Odpowiedz #34 : 10 Kwietnia 2010, 14:39:43 » |
|
Czemu wszystko nazywasz z końcówką "a"? Przy skorpiniście od razu pomyślałem o facecie obsługującym skorpiona (taka starożytna machina oblężnicza), przy hieniście o kimś w stylu sokolnika ale z hienami zamiast sokołów. Przy herkiacie że to mieszkaniec jakiegoś państwa - nazwa na tej samej zasadzie co spartiata. "Sta" sugeruje że to osoba posługująca się czymś.
No widzisz moje pomysły są... moje, każdy ma różne skojarzenia, ja tak to pomyślałem, a akurat zawsze na coś wpadnę na przykład czytam o hienie i o mam pomysł no i piszę, wyobrażam jak by to wyglądało i ciach ciach i mam. a i jeszcze ci powtórzę każdy, ma własne domysły, a i dzięki w takim razie "sta" będę pisał jeśli faktycznie będzie się czymś posługiwać.
|
|
« Ostatnia zmiana: 11 Kwietnia 2010, 15:25:29 wysłane przez Hadrian »
|
IP:
Zapisane
|
Cahan: Hadrian się ucieszy, a jeśli ktoś nie będzie chciał grać, to będzie znaczyło, że go nie lubi. A przecież Hadriana wszyscy lubią, więc wszyscy zagrają. Plan idealny
|
|
|
(Heroesiak)
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 102
|
|
« Odpowiedz #35 : 17 Kwietnia 2010, 10:01:28 » |
|
Gigant Heksański
U czarodziei powstało stanowisko policjanta. Kierowali oni ruchem drogowym (przemieszczanie się golemów, loty gargulców). Kiedyś stanowisko policjanta otrzymał pewien mag Sarh-Darh. Podczas kontroli lotów gargulców zaatakował go rój os, mag chciał rój odpędzić więc zaczął machać rękami. Gargulce zaczęły latać jak Sarh-Darh pokazywał i podobijały do siebie tak mocno, że zlepiły się na amen. Powstał 30 metrowy olbrzym o 6 rękach i 2 nogach. Mag zachwycony ze stworzenia tego monstrum schował go u siebie w domu. Nie było w tym problemu bo widok olbrzymich stworów ich nie dziwił (były przecież tytany). W domu Sarh-Darh giganta trochę odpicował (usunął skrzydła gargulców, wyrównał kamienie). Pewnego dnia armia czarodziei wyruszyła na ziemie demonów, w mieście zostali nieliczni w tym Sarh-Darh i odpicowany gigant. 6h po wyruszeniu armii czarodziei oddział demonów zaatakował miasto. Mag chciał przetestować swoje cacko więc wysłał je na demony. Gigant ryknął potwornie. Chwycił kilka demonów w swoje łapska i wyrzucił na ponad 50 metrów. Potrafił też skakać dość wysoko i bić rękami w ziemie tworząc falę uderzeniową (skoki były pozostałością po skrzydłach gargulców). Gigant Heksański wraz z Sarh-Darh`iem odparli atak demonów. Kilka godzin później wróciła armia czarodziei. Mag opowiedział im o gigancie i o ataku. Od tamtego czasu giganty heksańskie zostały wcielone do armii a gargulce miały ciężki żywot... Sarh-Darh został komendantem policji i twórcą gigantów
Opis jest zawarty w tekście ale napiszę
30 metrów wysokości z czego jest zrobiony zależy od gargulców 6 umięśnionych rąk (heksa=sześć) 2 muskularne nogi Wysoko skacze i uderza w ziemie wywołując falę uderzeniową Potrafi łapać przeciwników w swoje ręce i wyrzucać na spore odległości Zjada roje os i czary
|
|
« Ostatnia zmiana: 17 Kwietnia 2010, 10:13:29 wysłane przez Heroesiak »
|
IP:
Zapisane
|
"And the world peace"
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #36 : 17 Kwietnia 2010, 12:24:13 » |
|
Aha, i to cię niby przeraża. Interesujące...
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #37 : 17 Kwietnia 2010, 16:02:25 » |
|
Siarkowy Bies
Opis: Siarkowe biesy to olbrzymie, potężne istoty zionące wszelkiej maści trującymi oparami. Żyją głęboko pod ziemią żywiąc się minerałami, z których czerpią moc swojego oddechu. Rzadko zdarza im się znaleźć mięso, więc gdy nadarzy się okazja, to nie ustąpią, dopóki nie złapią ofiary. Bardzo rzadko lub nigdy wychodzą z podziemia, jeśli chcą coś z powierchni to wykopują pod nim tunel i wciągają pod ziemię. Wygląda to jakby po prostu coś zapadło się pod ziemię.
Wygląd: Potężna istota, ma przysadzistą posturę i popielatą skórę z ciemnobrązowymi plamami tu i ówdzie. Otwór gębowy przypomina predatora, po bokach głowy jest sześć małych oczu w zaniku. Przednie łapy są większe, dzięki nim stwór drąży tunele. Na palcach ma ogromne pazury, równie czarne co długie, igłowate kolce na grzbiecie i jego zęby (to od wcinania ziemi). Ogon jest krótki i cienki, bo nie przydaje się zbytnio pod ziemią.
|
|
« Ostatnia zmiana: 01 Września 2010, 19:29:12 wysłane przez Spromultis »
|
IP:
Zapisane
|
|
|
|
(Heroesiak)
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 102
|
|
« Odpowiedz #38 : 18 Kwietnia 2010, 12:11:09 » |
|
Aha, i to cię niby przeraża. Interesujące...
Kto napisał że ma to być przerażające ? Na 1 stronie pisze że może to być mutant, okropieństwo, potwór. Według mnie gigant heksański się do potworów zalicza...
|
"And the world peace"
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #39 : 18 Kwietnia 2010, 13:11:03 » |
|
Sama nazwa tematu na to wskazuje
|
|
|
|
Sołtys Anduiny
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
Multikonto Martina
|
|
« Odpowiedz #40 : 18 Kwietnia 2010, 18:20:16 » |
|
A mianowicie na konwencję horror/dark fantasy.
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #41 : 18 Kwietnia 2010, 22:08:23 » |
|
Tu wykorzystam swój stary opis z www.anduina.net1.Bestiołak królewski 2.Klasyfikacja: gromada: Mammalia Podgromada: Eutheria Rząd: Anthropomammalia Rodzina: Anthropocarnivoridea Rodzaj: Terranthropocarnivorus Gatunek: t. rex 3.Stwór ten, jest pierwowzorem wszystkich innych bestiołaków, począwszy od wilkołaków po skavenów (prócz smokołaków). Stworzenie to pomimo iż należy do tej samej rodziny, to nie może zamieniać się w czlowieka i nie roznosii likantropii. Jest najniebezpieczniejszym ze wszystkich bestiołakow, ponieważ nie zna humanoidalnych uczuć, kieruje się tylko instynktem. Żaden bestiołak nie może dorównać mu siłą ani mięśni, ani szczęk. Bestiołak królewski pomimo swych rozmiarów ma mały mózg. Bestiołak, ten żyje na bagnach, aktywny jest nocą i wczesnym porankiem. Istoty te, żyją w małych grupkach od 3-5 osobników. Polują razem albo osobno w zależności, czy znajdą większą ofiarę. Atakują wszystko co mogą upolować, od młodych saren po wielkie gorgony, nie gardza też padliną. Nie zawahają się atakować karawany ludzi, elfów, gnolli i jaszczuroludzi. Czesto zbliżają się do ich wiosek, by zjesc resztki lub złapać nieostrosznego przechodnia. W czasie zimy lub okresu głodu mogą wejśc nawet do centrum wioski. Jeżeli któryś bestiołak bagienny wyczuje ofiarą większą od siebie, zwołuje reszte grupy wyciem, który przypomina wycie wilka i przeraźliwy jek umęczonej duszy. W polowaniu kierują się węchem i słuchem, wzrok jest niewiele słabszy. Kiedy znajdą swą ofiarę, okrązają ją pod osłoną nocy. Potem skradają się do niej powoli, a kiedy znajda się 2 metry od niej, natychmiast atakują. Od razu pożerają ją żywcem, jesli ofiara jednak uwolni się od ich szczęk, to i tak czeką ją śmierć-ponieważ ślina bestiołaka królewskiego zawiera setki tysięcy szczepów bakterii, które mogą szybko uśmiecić każdą istotę. Jej toksyczność może z łatwością rywalizować z toksycznością śliny bazyliszka. Sierśc bestiołaka królewskiego jest szczeciniasta, brudna i ma brudnozielony odcień. Wzdłuż karku tworzy się grzywa. Sierśc znika na szczurzym ogonie i na łapach. Bestiołak ten ma kwadratowy łeb z wystającymi na zewnątrz dolnymi kłami. Kończyni przednie są śilnie umięśnione i zakończone, krótkimi ostrymi pazurami. Służą do przytrzymawania ofiary. Kończyny tylne są idealnie przystosowane do dłuższych biegów pomiędzy drzewami w poszukiwaniu pokarmu i do krótkiego pościgu za ofiarą. Stopy idealnie roznosza ciężar ciała, by nie potwór nie ugrzązł się w bagnistym mule. Bestiolak mierzy 4 metry długości i 2,5 m wysokości. Grupa tych stworów składa się-z pojedyńczego samca i grupki samic z młodymi. Dojrzałośc płciową osiągają w wieku 6 lat, potem kazde odchodzi w swoją stronę. Samica rodzi 1-2 młode. Bestiolak żyje do 60 lat. 4.
|
|
« Ostatnia zmiana: 19 Kwietnia 2010, 07:14:49 wysłane przez Belegor »
|
IP:
Zapisane
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #42 : 05 Lipca 2010, 17:16:17 » |
|
FurlingFurling jest to zwierzę, zamieszkujące Koriald. Zainteresowanych proszę na http://www.koriald.feen.pl . Regularnie będą pojawiać się nowe artykuły. Furlingi mierzą od 35 do 55 cm, ważą od siedmiu do jedenastu kilogramów. Jak na swoje rozmiary jedzą bardzo dużo - większe osobniki nawet 3 kg mięsa dziennie! Jednak jest to niezbędne, gdyż furlingi są niezwykle ruchliwe. Śpią 4 godziny dziennie, wylegują się drugie tyle, a resztę czasu wędrują, co czynią w niezwykle dużym tempie. Furlingi potrafią biec nawet 50 kilometrów na godzinę. Każdy furling żyje w stadzie. Niektóre ich grupy liczą nawet setkę. Takie wielkie stada są możliwe dzięki niewielkiemu rozmiarowi samych furlingów. Stada, jesli nie wędrują, zazwyczaj masowo wylegują się na jakiejś polanie, a kilku członków chodzi wokół i szuka zdobyczy. Kiedy spotka jakieś zwierzę warte uwagi, rozpoczyna się polowanie. Jeśli zwierz jest roślinożerny, furling wydaje z siebie wysoki pisk. Wtedy kilka najbliższych furlingów w odpowiedniej liczbie przybiega, by upolować zwierza. Pisk jest tym głośniejszy, im większe zwierzę. Jeśli jednak natrafi na drapieżnika, skupia jego uwagę, a kiedy ten się zainteresuje, zaczyna uciekać w kierunku stada. Kiedy drapieżnik wpadnie w stado, już nie ma dla niego ratunku. Za chwilę zostanie zalany rojem małych białych kłębków najeżonych zębami i pazurami. Sam rodzaj uśmiercania należy do tych najbardziej okrutnych. Każdy furling wyrywa swój kawałęk tkanki, wkrótce ofiara zostaje rozerwana żywcem. Furlingi mają jednak jedną zasadniczo miłą cechę - bardzo miłe futerko. No niestety, jest to ich przekleństwo. Większość dawnej populacji furlingów została wybita dla futra. W dawnym zagęszczeniu żyją tylko w elfich lasach, gdzie elfy dbają o każde zwierzę i roślinę, niezależnie od jego charakteru, czy tego, jakie skarby można zdobyć po upolowaniu.
|
|
« Ostatnia zmiana: 06 Lipca 2010, 09:12:44 wysłane przez Spromultis »
|
IP:
Zapisane
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #43 : 05 Lipca 2010, 20:10:45 » |
|
Ow... Muszę przyznać, że paint'owanie wychodzi ci IMHO nieźle... co do samych jednostek miałbym pewne zastrzeżenia, ale ogólnie miłe zwierzątko...
|
Pomyśl, co może być lepszego od udawania zadziwiającej istoty, której w realnym świecie jest się przeciwieństwem?... Prawdopodobnie robienie to ku uciesze innych ludzi, którzy podświadomie i tak uznają cię za idiotę...
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #44 : 01 Grudnia 2010, 10:45:15 » |
|
Łysy kretoszczór.taki żarcik:) Teraz na poważnie. Marga Istota przypominająca nieumarłego subkubbusa. Wdziera się do umysłu ofiary i tworzy w nim różne straszne wizje jego przeszłości np. Umrze w męczarniach, zostanie po śmierci nieumarłym, nie zda matury i do końca życia będzie pracował jako śmieciarz. Dręczona ofiara często popełnia samowójstwo.
|
|
|
|
|