Witaj na polskim forum poświęconym sadze Heroes
of Might and Magic. Zarejestruj lub zaloguj się:

Pamiętaj:
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Strony: [1] 2 3 4 ... 29    Do dołu Wyślij ten wątek Drukuj
Historia Tawerny Herosów: Epizod Drugi (Czytany 91508 razy)
Fast
Mołdawski Bulbulator

*****

Punkty uznania(?): 12
Offline Offline

Wiadomości: 871


Zobacz profil
« : 19 Stycznia 2008, 18:29:12 »
Dobra.... to może odnowa??
Wszxystko wybuchło i się odnowiło (po 10sekundach) no i nasi Tawernowicze siedzieli sobie w tawarnie i rozmawiali
(Panda już jest)


IP: Zapisane
Kapitan Jack Sparrow

******

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Wiadomości: 413


"...Pewnego dnia, pewnego dnia pękło niebo..."

Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : 19 Stycznia 2008, 18:37:36 »
Znakomicie bawili się nie przeczuwając nadciągającego niebezpieczeństwa. Jedni grali w Heroes inni oglądali tv, jeszcze inni pisali wiersze i rysowali, Luk grał na gitarze, a drugą ręką robił sygny :P. Nagle zrobiło się ciemno. Burzowe chmury zasnuły niebo, strzelił piorun, wysiadły korki... Poginęły sejwy i wszystki inne co było na kompach... To był tylko początek....


IP: Zapisane
Pięćdziesięcioro chłopa przy skrzyni umarlaka.
Joł-ho-ho i buteleczkę rumu.
Pojawił się czart i skończył za resztę.
Joł-ho-ho i buteleczkę rumu.




Żywa Legenda:
http://www.ksu.of.pl/

Czekam na:
2008-07-26 - USTRZYKI DOLNE.   KONCERT JUBILEUSZOWY NA XXX-LECIE KSU.
Fast
Mołdawski Bulbulator

*****

Punkty uznania(?): 12
Offline Offline

Wiadomości: 871


Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : 19 Stycznia 2008, 22:18:35 »
-MOJE SEJWY!!! Wrzasnął Smith
CHwilę potem kompy wybuchły i nagle mała sikiratka wkroczyła do tawerny
-Cześć, jestem Sikiratka. Co u was?


IP: Zapisane
Oliwsen
Ale jak to

*

Punkty uznania(?): 30
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 789


Cichojcie

Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #3 : 11 Lutego 2008, 21:38:52 »
 - A niech to! Komputerowy wirus! - wrzasnął przerażony Cepek, po czym wziął klepkę na muchy i jednym machnięciem zakończył życie Sikiratki.
 - Zabiłeś ją!! - krzyknął zasmucony Fast zeskrobując z podłogi resztki owego stworka.
 - Nie martw się Fast, na pewno znajdziesz takich więcej - pocieszała posmutniałego kolegę Kluseczka.
 - Co wy tam płaczecie nad jakimś pokemonem, nasze komputery wyleciały w powietrze! A ja taką piękną sygnę robiłem...... - westchnął Luk
Po krótkiej chwili wszyscy tawernowicze postanowili złożyć się i zakupić nowe komputery....


IP: Zapisane
kluseczka

*****

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Wiadomości: 878


Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : 12 Lutego 2008, 07:36:59 »
Luk poszedł grać po ulicach na gitarze, Oliwsen7 starała się o stypendium dla młodych artystów, Smith, Kwapiszon i Kapitan Sparrow pojechali pracować przy winobraniu we Francji z Almahanym jako tłumaczem, Neramir znalazł pracę w ogrodzie botanicznym i tylko Fast, Ylthin i Loczek nie mogli niczxego znaleść sobie do roboty.
-A może wyszantażujemy od rodziców podwyżkę kieszonkowego?- proponował Fast.
-I tak nam za mało dają... Lepiej podwędzić rodzeństwu.- stwierdziła Ylthin.
-Ha! Mam lepszy pomysł!- krzyknął Loczek.- Posłuchajcie...



IP: Zapisane
The universe speaks in many languages, but only one voice.
Fast
Mołdawski Bulbulator

*****

Punkty uznania(?): 12
Offline Offline

Wiadomości: 871


Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : 12 Lutego 2008, 17:22:19 »
-Posłuchajci Ylthin zbuduje płotek, ja zajmę się biletami a Fast zabierze Pandę do zagrody i otworzymy mini zoo...
-Szkoda, że Skikiratka zdechła, byłaby dobrą atrakcją - Ylthin
2 godziny później Loczek sprzedawal bilety, Ylthin witała gości a Fast tłumaczył Pandzie, że ludzi się nie je...
-Posłuchaj mnie... oni są bebe. Ich nie wolno jesć, NIE WOLNO
-A werderuk tyci?
-Nie nawet trochę!
-A budak?
-No dobra... ale tylko trochę
Nastepnie Fast poszedl do loczka aby zobaczyć ile zebrali.
-I jak? Fast
-Mamy już 2000zł. Panda jest bardzo popularna.
Kiedy Fast wrócił do zagrody Pandy zobaczył...
-Czy tu był predator?!
Zobaczył ludzi bez głów.
-PANDO!!!!
-A miniak!  (Słyszę cię!)
-co ma to znaczyć!?
-Aero bąbelki są cudowne
-No mówiłem, że trochę, ale myślałem, że odgryziesz im nogę a nie...


IP: Zapisane
Kapitan Jack Sparrow

******

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Wiadomości: 413


"...Pewnego dnia, pewnego dnia pękło niebo..."

Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : 12 Lutego 2008, 20:16:51 »
...Rodziny posiłku Pandy zarządały odszkodowań, które w sumie wynosiły 4000zł...  :P
-No to mamy -2000zł-stwierdził zmartwiony Fast.
-Na pewno reszta załogi uzbiera wystarczająco - pocieszali go Ylthin i Loczek.
Właśnie... reszta załogi tymczasem...


IP: Zapisane
Pięćdziesięcioro chłopa przy skrzyni umarlaka.
Joł-ho-ho i buteleczkę rumu.
Pojawił się czart i skończył za resztę.
Joł-ho-ho i buteleczkę rumu.




Żywa Legenda:
http://www.ksu.of.pl/

Czekam na:
2008-07-26 - USTRZYKI DOLNE.   KONCERT JUBILEUSZOWY NA XXX-LECIE KSU.
Oliwsen
Ale jak to

*

Punkty uznania(?): 30
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 789


Cichojcie

Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #7 : 12 Lutego 2008, 20:50:13 »
.....robiła to, co sobie zaplanowała. I mieli z tego całkiem niezłe kokosy. Kluseczka po niedługiej chwili sprzedała pół miliona swoich powieści, tawernowicze we Francji zarobili spore sumki za winobranie, Neramir oprócz zarobionych pieniędzy znalazł swoje życiowe powołanie, Luk zachwycił swoją muzyką miliony ludzi, a reszta forumowiczów mogła spokojnie wrócić do domu z pełnymi kieszeniami i portfelami.


IP: Zapisane
Johny_Szalony

*

Punkty uznania(?): 4
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 524


ADHD

Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : 13 Lutego 2008, 09:39:10 »
I za te pieniądze kupili sobie wreszcie nowe i znacznie lepsze komputery, nabyli takie gry o jakich wcześniej mogli jedynie pomarzyć i z okazji mission sukcesfull postanowili urządzić sobie imprezkę. Tak się wszyscy napili... tak się napili... że na drugi dzień nic nie pamiętali xD


IP: Zapisane
Wróciłem właśnie z tej acid cave (…) Ogólnie legowisko trolli i zbiegów z zakładu gnieźnieńskiego. Polecam omijać. - Luk
Przy sprawdzaniu niektórych artów dostałbym krwotoku – Dabu
wyzywają i każą se lody robić...  polecam iść do sklepu po Algidę..   - Laxx
-Dabu: Darciuchy. xP Phi, gardzę metalem. x)
-Luk **A zjadł Ci ktoś kiedyś kota?**
Nikt nie powiedział, że jesteśmy kompetentni;p- Martin
Fast
Mołdawski Bulbulator

*****

Punkty uznania(?): 12
Offline Offline

Wiadomości: 871


Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : 13 Lutego 2008, 11:17:48 »
-Ej... a skąd mamy te... kompiutery? Johny
-Nie wiem... ale rano była tu jakas rodzinka i wrzeszczała coś o odszkodowaniu... Fast
-Co zrobiłeś-Johny
-Nasłalem na nich Pandę
-A to dobrze...
Chwile później...


IP: Zapisane
Evron

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 124


Zobacz profil
« Odpowiedz #10 : 13 Lutego 2008, 12:57:11 »
chwilę później ktoś zapukał do drzwi
-ja otworzę. - powiedział Fast
kiedy otworzył, drzwi za nimi stał mały,biały piesek
-mogę wejść? - spytał pies
-jasne, wchodź psie...zaraz,przecież psy nie gadają.
-jeju,co to za różnica między gadającym i nie gadającym psem. - powiedział pies
duża,bo psy naturalnie nie mówią. - odpowiedział Fast
-z kim tam gadasz? - spytał Smith
-z jakimś psem który mówi. - odpowiedział Fast
-nie z "jakimś" tylko z Akamaru. - powiedział pies
-Akamaru?skądś chyba znam to imię.
-no pewnie że znasz. to z tego anime Naruto.no to mogę w końcu wejść? - spytał Akamaru
-no dobra,już wchodź. - odpowiedział Fast 



« Ostatnia zmiana: 13 Lutego 2008, 13:29:22 wysłane przez akamaru » IP: Zapisane
Fast
Mołdawski Bulbulator

*****

Punkty uznania(?): 12
Offline Offline

Wiadomości: 871


Zobacz profil
« Odpowiedz #11 : 13 Lutego 2008, 14:29:11 »
(new hero  :))
-Wiesz fast... Nie rozumiem gadasz z wielką mega pandą a gadający pies to już nie...
-Ja nie mam nic przeciwko gadającemu psu... a tak w ogóle to jest Luk, to Saph (...) a to jest nasza tajna broń czyli mega panda.
-Zaraz cię zjem! Panda
-Co?! Akamaru
-Spokojnie... Panda gada w języku tatarskich krzeseł, zaraz cię zjem oznacza cześć mały futerkowy zwierzaku.



IP: Zapisane
Evron

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 124


Zobacz profil
« Odpowiedz #12 : 13 Lutego 2008, 17:53:30 »
-aha. - powiedział Akamaru po czym poszedł do komputera i go włączył
-macie tu internet? - spytał
-no pewnie. -odpowiedział Luk
-to dobrze.
-a po co ci? - spytała Saph
-chcę zamówić coś na odstraszanie mega pand. - odpowiedział Akamaru
-przecież cię nie zje. - powiedział Fast
-jakoś jej nie ufam.
-AAAAAAAA!!! PIES!!! -mówiąc to, panda zaczęła gonić Akamaru
-AAAAAAAA!!!!!!! LUDZIE, ZABIERZCIE TĄ PANDĘ!!!!!!!!! - krzyczał Akamaru uciekając przed pandą
-pies BE! psa nie jeść!!! - krzyczał Fast do pandy
nagle,panda się zatrzymała i rzuciła się na listonosza który przechodził obok
-ZABIERZCIE TĄ PANDĘ!!!!! - krzyczał listonosz
- no.już lepiej. - powiedział Akamaru



« Ostatnia zmiana: 13 Lutego 2008, 18:00:17 wysłane przez akamaru » IP: Zapisane
kac95

**

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Wiadomości: 28


ten kto cierpliwy ten mądry

Zobacz profil
« Odpowiedz #13 : 13 Lutego 2008, 18:46:35 »
wtedy listonorz (pogryziony przez pandę) zadzwonił po karetkę.Pomylił się o jedną cyfrę i zadzwonił ...........


IP: Zapisane
Fast
Mołdawski Bulbulator

*****

Punkty uznania(?): 12
Offline Offline

Wiadomości: 871


Zobacz profil
« Odpowiedz #14 : 13 Lutego 2008, 18:51:50 »
 do psychiatryka
-Halo! Ratunku nie mam nóg, znaczy mega panda mi je odgryzła błagam przyjedźcie po mnie!
Chwilę później listonosz "wsiadał" do karetki a tacy jedni panowie zakładali mu kaftanik (bezpieczeństwa)



IP: Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 ... 29    Do góry Wyślij ten wątek Drukuj 
 





© 2003 - 2024 Tawerna.biz - Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek elementów znajdujących się w obrębie serwisu bez zgody autorów jest zabronione!
Heroes of Might and Magic i powiązane z nimi loga są zastrzeżonymi znakami handlowymi firmy Ubisoft Entertainment.
Grafiki i inne materiały pochodzące z serii gier Might & Magic są wyłączną własnością ich twórców i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
Powered by SMF 2.0 RC1.2 | SMF © 2006–2009, Simple Machines LLC | Theme by jareQ
Strona wygenerowana w 0.08 sekund z 17 zapytaniami.
                              Do góry