Bardzo ciekawa koncepcja latającego pająka, ale to trochę... jakby to powiedzieć... przesadzone? To trochę za mocne słowo, ale mam na myśli "po kiego grzyba pajęczej (tseońskiej) królowej skrzydła"? Poza tym głowotułów jest trochę za mały w stosunku do odwłoka. Tekstura piękna, widać, że nie król (ach ten róż
)!