Scena z King of the North...
...powiem tak, to jest tak mega naturalistyczny (nie chodzi mi o naturalność w tym miejscu, uściślając) ,,średniowieczny-style", że łojej
Co w tej scenie jest fajnego? Ja to widzę tak:
1) Potężny król, którego wszyscy się bali.
COMBO!2) Potężny król, którego wszyscy się bali, umiera.
COMBO!3) Potężny król, którego wszyscy się bali, umiera, a de facto zostaje zamordowany i ośmieszony.
COMBO!4) Potężny król, którego wszyscy się bali, umiera, a de facto zostaje zamordowany, ośmieszony i w dodatku był postacią, której od samego początku kibicowałem!
No i jeszcze moja ulubiona scena z całej Gry o Tron, której tutaj nie może zabraknąć (choć dodawał ją już Reuel).
https://www.youtube.com/watch?v=SlowcpKuQsIFenomenalna
Z kilku powodów:
1) Muzyka - pay the iron price - jest genialna, świetnie tutaj się komponuje z całością.
2) Egzekucja starego lorda. Ogólnie zabijanie doświadczonych i silnych tankerów ma w sobie coś fajnego
3) Egzekucję wykonuje Robb, w dodatku wygląda zupełnie jak ojciec [to też mi się bardzo podoba, widać, że stary Ned nie olał wychowania synka].
4) Wykonuje egzekucję płynnie, co najmniej jakby ściął w ten sposób już setki ludzi. W tym miejscu można przywołać scenę analogiczną, z tą samą muzyką i podobnym kontekście, gdzie lalusiowaty Theon również wykonuje egzekucję, ale idzie mu ,,minimalnie" gorzej. To też mi się podoba, ponieważ podkreślony zostaje pośrednio majestat Króla Północy.
https://www.youtube.com/watch?v=KfAUgtGy9zU5) Ostatnie słowa lorda: ,,kill me and be cursed, you are not king of mine!" - również bardzo dobrze dobrane.
6) Jedno pewne cięcie, a później odrzucenie miecza, co najmniej jakby Robb się oparzył
Super sprawa. Nie mówiąc już o mimice i gestykulacji.
Ogólnie super ^ ^
http://www.youtube.com/watch?v=zyNyHark4xkA ta scena to klasyg i totalna zrzynka z mojej fastocytozy w jednym. No niestety, ale Wachowscy nie popisali się oryginalnością i wszystko ściągnęli ze mnie.