Dziękuje.
Teraz sprawa czysto techniczna, widzę że do podpisu dodano grafikę. Proszę o poprawę nicku nie jestem Ivz tylko Iuz.
Dziękuje.

To wtedy zająłbyś moje zamki i po 7 dniach przegrałbym...

[Iuz - Sylath 2:0Jazebeth(21) - Sinitar (24)]

Iuz - Sylath 2:0
Jazebeth(21) - Sinitar (24)

To była najgorsza mapa jaką zagrałem podczas tego turnieju.
Początek mapy był cudowny. W karczmie dwóch dodatkowych bohaterów z Inferno. Mina mi jednak szybko zrzedła kiedy zobaczyłem moją całą strefę. 80% jednostek strzelających pilnowało kopalni, kamieni wiedzy etc. Umiejętności nie podchodziły, nie mogłem trafić, ani machin ani kluczowej dla tego zamku obrony. Z tego powodu jednostki padały na potęgę.  W pewnym tygodniu zostały mi tylko demony. Straciłem całą populację chochlików, sukkubósów i zmór.
Myślałem nawet o poddaniu mapy.  Jednak zmobilizowałem się, poczekałem do populacji w międzyczasie sprzedałem wszystkie artefakty, czyli całe 2 i wykupiłem kapitol.
Sylath pierwszy zajął zamek w tym momencie rzuciłem się na swój zamek, który okazał się zamkiem demonów. Wybudowałem 2 łodzie i puściłem bocznych bohaterów na morze, uzbrajając ich w nieco armii. Spotkałem bocznego bohatera Sylatha i odesłałem do domu. Co było wielkim zdziwieniem dla mnie? Ano to, iż Sylath nie zbierał niczego na morzu! To był jego pierwszy błąd, bo ominął pierścień szybkości. Znalezienie owego pierścienia dodało wiary, przejechałem przez wilki, pokonałem strażników pierścienia smoczego oka i wiedziałem, że będzie dobrze. Poszedłem w magię mroku w zamku gildia 4 poziom, wpadł szał.
Tymczasem Sylath podjechał pod drugą strefę ze swojej strony, jeżeli pojechałby dalej przez rycerzy śmierci nie miałbym szans... On tym czasem się cofnął, im więcej tur upływało tym lepiej dla mnie. Zgromadziłem coraz większą armię na 18 poziomie dostałem obronę na 20 wpadło odwrócenie uwagi.
Do fb doszło w moim zamku, troszkę podpuściłem Sylatha, że nie mam armii. Zresztą zobaczcie jak to się skończyło.

Powtórka

Kod: [Zaznacz]

http://wyslijto.pl/plik/pd6f7ccn94


Dziękuje wszystkim za walkę w turnieju, ukłony w stronę Luka który sprawował pieczęć nad tym turniejem.Tym razem szczęście uśmiechnęło się do mnie. Szkoda, ze część osób która się zapisała nie startowała, turniej byłby ciekawszy. Jako jedyny chyba rozegrałem wszystkie swoje mecze. Tym bardziej cieszy fakt, że udało się wygrać.
Mam nadzieję, że spotkamy się na kolejnym turnieju. Mi osobiście marzy się turniej parami, ale wątpię aby to było osiągalne.



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

Jutro postaram się napisać kilka słów na temat mojej taktyki na tej mapie.

Pozdrawiam

[Sylath vs Iuz 0:1Lethos 18 vs Gorshak 22]

Sylath vs Iuz 0:1
Lethos 18 vs Gorshak 22

Na początku gry nie szło mi zbyt dobrze, straciłem masę centaurów na opuszczonej kopalni której strzegło 75 zabójców... W swojej sferze straciłem coś ok. 80-100 centaurów mimo to zająłem pierwszy zamek, dzięki trójstrzałowej baliście. Zebrałem wszystko z jeziorka, rozbudowałem zamek i wyruszyłem po Sylatha. Finałowa bitwa poszła gładko przeciwnik nie stawiał oporu, gdyż n nie miał wykupionej i ulepszonej armii. U mnie wszystkie jednostki wykupione i ulepszone. Nie ma powtórki, bo zapomniałem zapisać, jak zawsze kilka screenów.



Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

Ps. Wiedziałem, że nie pójdziesz w magię zniszczenia, dlatego nie brałem roztrzaskania zniszczenia, mimo że wyskoczyło kilkakrotnie, czekałem na roztrzaskanie mroku ale się nie doczekałem:-]

Sylath - Iuz

Dungeon - Stronghold

Dungeon - Inferno

Necropolis - Sylvan

tak myślałem, że w końcu trafię na Inferno...

Powodzenia

[Iuz vs Maszi 2:0Nekropolis (Vladimir 21lev) vs Akademia (Galib 19lev)]

Iuz vs Maszi 2:0
Nekropolis (Vladimir 21lev) vs Akademia (Galib 19lev)

Pierwszy zdobyłem zamek, Maszi "swojego" nie zdobył. Wyczyściłem artefakty na wyspie, miałem małe straty w armii i zakatowałem Masziego.
Przed walką zdobyłem odporność kości do której dążyłem przez całą grę.

Dziękuje za grę. Powodzenia Maszi w partii o 3 miejsce.


A oto Władek który zapewnił mi miejsce w finale


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

Powtórka finałowej bitwy:

Kod: [Zaznacz]

http://wyslijto.pl/plik/80oey0zq02

[Iuz vs Maszi 1:0]

Iuz vs Maszi 1:0
Haven - Sylvan
Maeve (16) - Anwen(7)

Do walki finałowej nie doszło. Mieliśmy problemy z ubi i po przeanalizowaniu sytuacji już nie wznowiliśmy. Maszi poddał grę.

Z mojej strony mogę powiedzieć, że wszystko układało się bardzo dobrze w swojej strefie straciłem ok. 50 chłopów, 10 łuczników i 10 gryfów. Pierwszy zająłem zamek, wyczyściłem wszystkie arty na jeziorku, chciałem lecieć na feniksy po pierścień szybkości ale już nie zdążyłem.

Z tego co mówił Maszi, skopał sprawę w krypcie, gdzie ledwo co wygrał stąd taka różnica w levelach.


Upade:
Znalazłem jednego screena z gry, pokazującego moją strefę, nie było łatwo..


Uploaded with ImageShack.us

Jesteśmy w trakcie pierwszej gry, do końca przyszłego tygodnia zagramy wszystkie mecze.

[Wiadomość doklejona: 14 Lipca 2010, 09:58:12]

Tutaj masz odpowiedź jakie masz prawo i co możesz zrobić. USTAWA z dnia 27 lipca 2002 r.o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego.1)"Art. 8. 1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia.
2. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.
3. Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione.
4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia."
Wiadomość doklejona: 14 Lipca 2010, 09:58:12Proszę o scalenie postów, jestem w pracy a tu działa mi tylko szybka odp.

Termin ustawowy to 2 miesiące. Wnieś na piśmie odwołanie, powołaj się na w/w art. (tj. art.8 paragraf 1 USTAWY z dnia 27 lipca 2002 r.o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego.) w uzasadnieniu piszesz, że zgodnie z instrukcją na opakowaniu, gra umożliwia rozgrywkę przez Internet  związku z brakiem kodu internetowego, nie możesz w pełni korzystać z zakupionego towaru i domagasz się jego natychmiastowego otrzymania. Jeżeli w ciągu 14 dni od dnia doręczenia podania nie odpiszą na piśmie - Twoja skarga jest zasadna.
 
Robisz pismo w dwóch kopiach, jedno dajesz im drugie zachowujesz dla siebie - na Twojej kopi ma się znaleźć data wpływu i podpis osoby która to przyjęła.

Przychodzą lawinowo, jak będzie przestój to powiem.
Wiadomość do wszystkich - NIE MAM Worda 2007, nie mogę odczytać plików .docx. Proszę o wysyłanie plików .doc lub .txt, względnie .rtf (odpowiednia zakładka przy Wordzie 2007, dzięki czemu będę mógł otworzyć w moim 2000). Dziękuję.
Pozdrawiam

Wgraj sobie to:

Kod: [Zaznacz]

http://www.dobreprogramy.pl/Microsoft-Office-Compatibility-Pack,Program,Windows,12202.html

Mnie martwi jakość filmików z walk;/ nic na nich nie widać, spróbuję coś z tym zrobić
Nagrałem końcową walkę z Serafinkiem w full hd, tylko rozmiar pliku mnie dobija 10giga... Postaram się to jakoś skonwertować i może będzie możliwość wrzucenia filmiku w lepszej kopii.

http://strikeout.wurfare.com/gatherings/625/edit
hasło tawerna

Ja też jestem chętny.

Gramy na samych Dzikich Hordach w wersji 3.1

[Iuz vs Zandar]

   Było upalne lato, nieopodal zamku znajdowała się jedyna karczma. W środku próżno było szukać wolnego miejsca, wieśniacy po ciężkim dniu pracy, chłodzili się czymś co miało smakiem i kolorem przypominać piwo. W największej sieni karczmy można było dostrzec Laszla, wraz  ze swoimi żołnierzami, przygotowali  się do kolejnej wyprawy.
   Do karczmy zmierzał młody rycerz Routger. Rozglądał się bacznie w poszukiwaniu wolnego miejsca. Jedynie w rogu karczmy przy okrągłym stoliku było wolne krzesło.  Przy stole siedziała zakapturzona postać. Rotguer żwawym krokiem podszedł i zapytał nieznajomego czy może dotrzymać mu towarzystwa.
- Jeżeli uzupełnisz ten pusty kufel, możesz zasiądź i posłuchaj mojej opowieścić
Routger nie miał zbytni wyboru, zawołał młodą elficką służkę, zapłacił za złoty trunek.Tajemnicza postać zaczęła snuć swą opowieść.
- To były mroczne czasy. Skarby ukryte na wyspach przyciągały, co rusz nowych  adwersarzy w okolice jeziora.  Mody rycerzu czy widziałeś, kiedyś minotaura?
- Oczywiści na zamkowych gobelinach.
- Musisz się jeszcze wiele nauczyć, ale nie o tym dziś będziemy rozmawiać. W okolice jeziora zbliżała się plaga, plaga minoratów, pod sztandarem  mrocznej kobiety -  Kythary zwanej Łowczynią Niewolników.  W ludzkich sercach zapanował strach, po ostatniej przegranej bitwie Maeve nikt nie miał już ochoty na walkę. Sytuacja była bardzo napięta, wysłano poselstwo do Kythary , rzecz jasna nikt nie nie powrócił. Upadek zamku był blisko. 
Trzeciego dnia  na zamku zjawił się dobrze znana postać było to rycerz Vittorio, powracający z walk na zachodzie, gdzie stawiał czoło nieumarłym. Powrócił z garstką swoich żołnierzy. Ludzie znali go i ufali mu, nie wiedzieli jednak, że Vittorio zmienił się. W jego duszy zapanował mrok, dawno porzucił rycerskie obyczaje, największą przyjemność czerpał z walki, lubił patrzeć na umierających, konających żołnierzy, sprawiało mu to ogromną satysfakcję.  Powierzono mu ochronę zamku i skarbu krasnoludów na wyspie.

Vittoto często odwiedzał wieżę magów, praktykując tam czarną sztukę. Jego armia rosła w znaczną siłę, a jego moc magiczna nie miał równych sobie.

Rycerz zmusił pobliską wieś do złożenia mu hołdu i stanięcia po jego stronie w walce z mroczną kobietą.  Po zrabowaniu skarbów krasnoludów, w drugim miesiącu odbyła się krwawa bitwa.







Mroczny rycerz dzięki swej czarnej magi rozbił armię wroga, na wyspy znów wrócił spokój.
- Na mnie już czasu młody rycerzu. Zakapturzona postać poderwała się i zmierzała do wyjścia. Przed drzwiami jeden z wieśniaków potykając się o własne nogi wpadł na nią, zsuwając kaptur postaci, dao się dostrzec długie kręcone brązowe włosy.

Iuz vs Zandar
2:0