Witaj na polskim forum poświęconym sadze Heroes
of Might and Magic. Zarejestruj lub zaloguj się:

Pamiętaj:
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Strony: 1 ... 22 23 24 [25] 26 27 28 ... 41    Do dołu Wyślij ten wątek Drukuj
Forumowa Mafia - Edycja Hellscreamowa (Dziesiąta) (Czytany 108781 razy)
Cahan
Człowiek - Szparag

*

Punkty uznania(?): 3
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 751


Dragons, dragons everywhere

Zobacz profil
« Odpowiedz #360 : 25 Października 2012, 20:19:02 »
Dzisiaj zagłosuję na Fergarda. Wydaje mi się, że on Waverley i Belegor są w mafii. Kolejni podejrzani to Earne, Loku i Armiwart- ich zostawiłabym jednak na później, trza by zdobyć porządne dowody. Dlaczego Fergard i Belegor- jak już Belegor pisze to ma podobny styl do Fergarda,   na dodatek wspierają się wzajemnie. Zaś Wav- kilka tekstów na SB, bo akurat „nieznajomość zasad” to mu mogę wybaczyć .
Radzę przestudiować pkt.7 testamentu Reva, znajduje się na nim lista 100% niewinnych. O ile Revold nie był mafiozą ubitym dla podpuchy to do listy niewinnych możecie dodać jeszcze Fasta i mnie. Hadrian też prawdopodobnie jest niewinny, bo go sprawdziłam.  Mam pewien plan (ale w odpowiednim czasie), jak zweryfikować prawdomówność  Reva. Jeśli okaże się, że kłamał, to w mafii znajdziemy zapewne Forumową Mafię.
Cahan drżała z podniecenia kiedy stanęła do walki. Wszystkie smoki ze zlotu zebrały się, by oglądać walkę na śmierć i życie.  Czarna smoczyca, dwa razy mniejsza od czerwonej Estereli, przystąpiła do pozycji obronnej, pozwalając się okrążyć- czekała na odpowiedni moment. Kiedy Esti rzuciła się na nią od tyłu, Cahan gwałtownie odwróciła łeb i ugryzła ją w szyję. Czerwona zaryczała z bólu, szamotała się, biła skrzydłami i drapała pazurami. W końcu udało jej się uwolnić- jej szyja była po prostu za szeroka dla szczęk czarnej. Esterela skoczyła w niebo, Cahan zmrużyła źrenice jasnozielonych oczu i zrobiła to samo. Est atakowała strugami karminowego ognia, Ca odpowiadała zielonymi piorunami (smocze pioruny nie przypominają normalnych błyskawic, dają szeroki strumień , z wyglądu podobny do ognia), zręcznie unikając płomieni. Czarna uniosła się wyżej, nad rywalkę, po czym gwałtownie spikowała w dół, chcąc rozerwać błony skrzydeł czerwonej. Nie udało jej się- Esta złapała Cahan za bark skrzydła i zacisnęła szczęki. Kość została zmiażdżona. Czerwona puściła smoczych burzy, która rozpaczliwie wbiła pazury w ciało przeciwniczki, w próbie utrzymania się w powietrzu. Nie była w stanie ich zadrapać- łuski Estereli były twarde i nieprzebijalne, Cahan jako niedojrzały smok miałą łuski miękkie i delikatne, podatne na uszkodzenia. Czarna ryczała ze strachu, bólu i rozpaczy, a krzyk ten słychać było w promieniu wielu mil. Już miała się puścić, już miała się poddać, kiedy tuż obok jej oka wiatr przegnał dębowy liść. Silny jak dąb- przeszła jej przez głowę absurdalna myśl, która natychmiast została sprostowana przez smoczy upór i wolę walki. Cahan odepchnęła się od czerwonej ku górze i ugryzła ją w pysk, tak by kły weszły w oczodoły. Teraz spadały razem. Czarna nawet nie wiedziała jak znalazła się na grzbiecie rywalki. W końcu obie smoczyce gruchnęły o ziemię. Czarna, cała trzęsąca się i zakrwawiona Cahan wstała i stanęła nad dychającą jeszcze Esterelą. Tamta zawarczała, wyczuwając obecność wroga i rzekła:
-Obyś sczezła bękarcie! Nienawidzę cię, nienawidzę cię siostro!
- Nie wiem o co chodzi, ale ja ciebie też-  odpowiedziała młodsza smoczyca, ukręcając czerwonej łeb. Tłum wcześniej niespokojnych smoków zamilkł. Byli oszołomieni- nie dawali Cahan najmniejszych szans, w końcu wg. wielu „ nie była smokiem”. – I co za mało smokowata jestem, co?!- warknęła czarna na ich miny, po czym poszła do szpitala, by naprawili jej skrzydło.



« Ostatnia zmiana: 25 Października 2012, 20:29:10 wysłane przez Cahan » IP: Zapisane

Cytuj
[Dzisiaj o 22:15:22] ♣ Sojlex: Cahan jest do tego stopnia chłopczyca, że tylko bycie feministką ratuje jej kobiecość :>
DiamondLady

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1


Zobacz profil
« Odpowiedz #361 : 25 Października 2012, 20:25:06 »
Pawek. Dla mnie ewidentny cichacz. Nie mam czasu na analizę.


IP: Zapisane
WaruiYami
(Fandor510)

*****

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 386


Zobacz profil
« Odpowiedz #362 : 25 Października 2012, 20:30:45 »
Fandor miał wejść na mównicę gdy zobaczył że Cahan obrócona tyłem do przeciwniczmi miała własnie zostać zaatakowana i to ciosem śmiertelnym.
Wzleciał ku górze a następnie przemienił się w elfa i z kataną wylądował na głowie różowej smoczycy, w trakcie upadku wbił w łeb katanę co uniemożliwiło zionięcie. Zabił smoczyce ale zapracowała sobie na to. Wszedł na mównicę już w smoczej formie.
Zgromadzeni, smoka bez honoru już wśród nas nie ma i ewidętnie widzimy kto naprawde powinien reprezentować nasz naród. W tych czasach my smoki powinniśmy się rozwijać jak i inne rasy, ale powinniśmy dawać im i przykład by nie tracili cnót. Honor i inteligencja to to co odróznia nas od zwierząt i wywyższa ponad inne rasy. Powinniśmy więc dbać o to by je zachować a nie tracić.
Zszedł z mównicy, głos zabrał najstarszy smok o niebieskiej łusce, następnie zebranie zostało rozwiązane i smoki wróciły do swoich legowisk.




IP: Zapisane
Fergard

***

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 224


Uncle Hells' faithful sidekick

Zobacz profil
« Odpowiedz #363 : 25 Października 2012, 20:33:51 »
Burzowe chmury zebrały się nad Nuln. Od dawna nie było aż takiego oberwania chmury. Zdawało się, że miasto zostanie lada chwila zalane strugami wody.
Sonia beznamiętnie obserwowała kolejne bezkształtne worki mięsa i kości ubrane w płaszcze przeciwdeszczowe, biegnące przed siebie, byle dalej od deszczu. Panna Richardson zaczynała popadać w apatię. Dziewczyna usiadła na przystanku autobusowym, czekając na transport. Dzisiaj, wyjątkowo dzisiaj, nie chciała iść do domu piechotą...


Nie wiem, jak podobieństwo w stylu miałoby wskazywać na czyjąś przynależność do mafii. Proszę mi też wskazać moment, w którym wspierałem Belegora.



IP: Zapisane
Panzers roll forward and The Reaper follows them

Leaving tracks of blood, Panzers roll again

Your fate shows itself in shrapnel, smoke and tears

Who can stop these beasts, the source of all your fears?!
Forumowa Mafia

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Wiadomości: 2

Zobacz profil
« Odpowiedz #364 : 25 Października 2012, 20:49:04 »
Zaglosowalem na Armiwarta, tak jak ostatnio. Przeslizguje sie z linczu na lincz. Krag podejrzanych zawezil sie. Trzeba to wykorzystac.


IP: Zapisane
Earne

****

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 42


Zobacz profil
« Odpowiedz #365 : 25 Października 2012, 20:52:32 »
Ja dziś zagłosuję na Fergarda. Jak dla mnie jest on najbardziej podejrzany na chwilę obecną.
Co do głosów na mnie. Może i zachowuję się cicho jednak nie jest to spowodowane byciem w mafii. Po prostu jest to spowodowane moim stylem gry. Nie sądzę, że jest sens pisać 20 postów dziennie jeśli nie znajdują się w nich jakieś ważniejsze przemyślenia. Na początku nie było zbytnio z czego wysnuwać jakiekolwiek wnioski. Dopiero wczoraj akcja poszła do przodu.
Co do osób oskarżających mnie. Armiwart wydaje mi się niewinny. Nie sądzę aby działał po stronie mafii. Waverley natomiast śmierdzi mi mafiozą i na niego pójdzie mój głos w następnym linczu (jeśli przeżyję).


IP: Zapisane
Fast
Mołdawski Bulbulator

*****

Punkty uznania(?): 12
Offline Offline

Wiadomości: 871


Zobacz profil
« Odpowiedz #366 : 25 Października 2012, 20:52:47 »
Słuchajcie ustalmy jedną ofiarę. Niech będzie przestrzelona, ale niech będzie wspólna, bo jeżeli dojdzie do remisu to zostanie nam odstrzelona jakaś aktywna, wartościowa osoba i amen, dziękuje, będziemy kilka dni wegetować.


Na kogo w takim razie? :D

Mamy całe 8 minut.


IP: Zapisane
Forumowa Mafia

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Wiadomości: 2

Zobacz profil
« Odpowiedz #367 : 25 Października 2012, 20:53:47 »
Moim zdaniem Armiwart. Niby jest a go nie ma.


IP: Zapisane
Belegor
Mistrz oryginalnych pomysłów

*

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2 445


Bestiarysta z zamiłowania

Zobacz profil
« Odpowiedz #368 : 25 Października 2012, 20:54:01 »
Rafar tego dnia wrócił do mieszkania z niedojedzonym kebabem. Gdy w spokoju dojadł wziął pistolet i schował do kabury za koszulą. Miasto robiło się coraz niebezpieczniejsze. Wyczuwał napięcie, jak przed buntem w wojsku. Już niedługo może wybuchnąć i każdy wtedy będzie zagrożony.
-Jak to moja babcie inkwizytorka rzekła: W czasach gdy napadają zieloni przezorny, zawsze ubezpieczony".


Cóż może nie udzielam się tak często jak bym chciał, ale nie znaczy że nie myślę o tym kto może być w mafii. Cahan jest detektywem, zatem ksiądz przy najbliższym mordzie powinien ja chronić, lub za drugim gdyby mafia pomyślała, że to zrobi od razu. Widzę, że wielu uwierzyło w 7 punkt testamentu Revolda i od razu go chwyciła. Nie sądzicie, że to zmyłka. Jest on doświadczonym graczem i wie co jest grane. Przez to ufamy mu bardziej, bo ma autorytet, lecz co jeśli to on był mafiozą. Cahan nie mogła go sprawdzić, bo go mafia sprzątnęła. To wydaje się być absurdalne, ale z drugiej strony... czy to nie jest wtedy idealne alibi. Ci co ubili go mają teraz idealne alibi w postaci- listy niewinnych osób. Owszem jedna z tej listy jest niewinna- Hadrian, ale tam jest o wiele więcej nazwisk. Wśród nich spokojnie zmieściła by się trójka pozostałych. Na celowniku jest Fergard, ja, Waverley...czemu? Bo ktoś to napisał i wyjawił jej treść dopiero kilka dni po śmierci autora i akurat w momencie kiedy los niedzieli był przesądzony. Nie jest to podejrzane? Co jeśli lista niewinnych jednak zawiera również listę członków mafii, na których Cahan nie udało się trafić, a tak zwana lista podejrzany to wabik na miastowych by wybić siebie nawzajem i przypieczętować wygraną mafii? Revold to potrafi, jest mistrzem gry w mafii i byłby do tego zdolny, jedynie inny wyjadacz mógłby go rozpracować. Był nim Niedziela i żałuję że go zabiliśmy nim mógł zdążyć to zrobić. Teraz zależy od nas, albo ulegniemy podejrzanemu testamentowi, albo pomyślimy na spokojnie i wybierzemy wedle naszych tropów. Wiemy jedno Hadrian jest niewinny, ja jako miastowy również jestem niewinny. Cahan należy bronić najdłużej jak się da dopóki nie znajdzie choć jednego mafioza. To jak czynimy?
Ja zagłosuję na jednego z listy niewinnych, jeśli Revold miał rację stracimy jednego z nas, jak nie możemy wygrać i uratowac miasto Hellsa z rąk korupcji i mafijnej machiny.


IP: Zapisane
"TAWERNO, WALCZ!"

Fast
Mołdawski Bulbulator

*****

Punkty uznania(?): 12
Offline Offline

Wiadomości: 871


Zobacz profil
« Odpowiedz #369 : 25 Października 2012, 21:01:35 »
Cytuj
To wydaje się być absurdalne, ale z drugiej strony...

Jeżeli to prawda to gratki dla nich i znowu okazuje się, że moja pierwotna, popieprzona logika trzyma się kupy zawsze i wszędzie.

Sooooł maaaacz truuuuuu...


IP: Zapisane
Waverley
M&M's

*****

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 336


Po co to-to...

Zobacz profil
« Odpowiedz #370 : 25 Października 2012, 21:03:50 »
Kupuję to. Nieprawdopodobne, ale jeżeli Rev, jak sam napisał "przegrał grubo ponad 100 edycji"... Czemu nie?

Ale głos na Hellsa.


IP: Zapisane
Hellscream
Orczilla

*

Punkty uznania(?): 4
Offline Offline

Wiadomości: 1 125


One, Two, Hellscream's coming for you...

Zobacz profil
« Odpowiedz #371 : 25 Października 2012, 21:05:21 »
This is weird.

Głosowanie nr 4:
Hellscream (Waverley, Fenir, Disconnected)
Belegor (Thunder510, Hadrian, Loczek)
Armiwart (Sojlex, Forumowa Mafia)
Earne (Fast, Armiwart, Belegor)
Pawek (DiamondLady, Fergard)
Fergard (Cahan, Earne)

Jak widać, dzięki interwencji martwego Fenira w głosowaniu jest potrójny remis - Hellscream, Belegor i Earne. Mafijny OC nie miał jaj, nie zabił mnie - wybrał Earne'a
  • . I to on jest czwartą ofiarą linczu.
Czasami można umrzeć na naprawdę głupi sposób. Jak Earne. Tak się przestraszył mającego zlinczować go miasta, że zszedł na zawał. Biedaczek.


IP: Zapisane
Sojlex
Drugi Andrzej

*

Punkty uznania(?): 13
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 659


Swego czasu Last Pączek Standing

Zobacz profil
« Odpowiedz #372 : 25 Października 2012, 21:11:14 »
Andriej wracał do domu rozeźlony. Nie chodziło nawet o pogodę. Ani o to że dziś nic nie zarobił. Nie mógł znaleźć tego wiedźmina, a biorąc pod uwagę fakt że już dawno porzucił nadzieję o znalezieniu zabójcy swojej przybranej matki, był to jedyny trop. "Nawet gdyby [Ferengard] okazał się niewinny... No przynajmniej w tej sprawie, to ma powiązania z innymi smokobójcami. O ile wiem to zwykle przechwalają się ostatnimi ofiarami..." Nie był to pierwszy raz gdy Andriej wykorzystywał swoją profesję do zdobywania informacji. Do tej pory jednak był w stanie się o wszystkim dowiedzieć i to w miarę szybko, dzięki czemu uratował się z Akademii, i choć usunięcie jego magii nie brzmiało tak fatalnie, to skutki uboczne już nie zachęcały do tego zabiegu. "Poza tym - dodając w swoim kierunku - kiedy ja ostatnio rozpalałem ogień inaczej niż magią?". Jedyne czego się dowiedział z zebrania smoków, które obserwował z pobliskiego wzgórza to fakt że młoda czarna smoczyca pokonała jedną ze starszych. I wnioskując po tym co mówiły smoki między sobą nie była zbyt lubiana w ich społeczności. "Cahan... Gdzieś już to imię słyszałem..." W natłoku myśli bard spotkał się dość boleśnie ze ścianą zamiast skręcić w ciasną uliczkę. Rozcierając obolałe czoło i przeklinając swoją nieuwagę przeczytał plakat, zrobiony dość niedbale, ale przedstawiający młodą elkę celującą palcem w czytającego i duży napis "Już dziś wstąp do oddziału Generał Cahan, nabór na nowych członków rozpoczęty". "No tak. Już wiem gdzie o niej słyszałem. Może ona coś będzie wiedzieć..."

Mafijny OC nie miał jaj, nie zabił mnie - wybrał Earne'a
  • . I to on jest czwartą ofiarą linczu.
Czasami można umrzeć na naprawdę głupi sposób. Jak Earne. Tak się przestraszył mającego zlinczować go miasta, że zszedł na zawał. Biedaczek.
Ok tylko mi się tak wydaje czy to była najdziwniejsza śmierć?


« Ostatnia zmiana: 25 Października 2012, 21:13:36 wysłane przez Sojlex » IP: Zapisane
Belegor
Mistrz oryginalnych pomysłów

*

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2 445


Bestiarysta z zamiłowania

Zobacz profil
« Odpowiedz #373 : 25 Października 2012, 21:12:00 »
Od razu zaświadczam, tu wszystkim, że od soboty do poniedziałku mnie nie będzie.
Wyjeżdzam do Mielnika (koło Gór Świętokrzyskich) wykopywać nory z okresu trias/jura należące być może do cynodontów. Celem jest pokazanie zadufanym Niemcom, że to gady ssakokształtne to zrobiły, a nie jakieś tam susły z miocenu. Wyniki będą przedstawione w formie trójwymiarowego modelu systemu nor tych dawno wymarłych zwierząt. Życzcie mi powodzenia*.

*Moje nazwisko może trafi do artykułu w jakims poczytnym magazynie naukowym. Hell Yeah! ;)


IP: Zapisane
"TAWERNO, WALCZ!"

Cebulak
(Hadrian)

*

Punkty uznania(?): 7
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1 062


Uzależniony od niebieskiego

Zobacz profil
« Odpowiedz #374 : 25 Października 2012, 21:18:41 »
This is weird.

Głosowanie nr 4:
Hellscream (Waverley, Fenir, Disconnected)
Belegor (Thunder510, Hadrian, Loczek)
Armiwart (Sojlex, Forumowa Mafia)
Earne (Fast, Armiwart, Belegor)
Pawek (DiamondLady, Fergard)
Fergard (Cahan, Earne)

Że jak?! Niby w jaki sposób dopuściłeś do głosowania na samego siebie, przecież ty nie uczestniczysz w forumowej mafii tylko jesteś MG! To rzeczywiście nie jest wcale śmieszne..


IP: Zapisane
Cytuj
Cahan: Hadrian się ucieszy, a jeśli ktoś nie będzie chciał grać, to będzie znaczyło, że go nie lubi. A przecież Hadriana wszyscy lubią, więc wszyscy zagrają. Plan idealny  8)
Strony: 1 ... 22 23 24 [25] 26 27 28 ... 41    Do góry Wyślij ten wątek Drukuj 
 





© 2003 - 2024 Tawerna.biz - Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek elementów znajdujących się w obrębie serwisu bez zgody autorów jest zabronione!
Heroes of Might and Magic i powiązane z nimi loga są zastrzeżonymi znakami handlowymi firmy Ubisoft Entertainment.
Grafiki i inne materiały pochodzące z serii gier Might & Magic są wyłączną własnością ich twórców i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
Powered by SMF 2.0 RC1.2 | SMF © 2006–2009, Simple Machines LLC | Theme by jareQ
Strona wygenerowana w 0.096 sekund z 22 zapytaniami.
                              Do góry