[MiSi]

TRANSFORMACJA - VIFON

Armiwart (Umbrowy Kolos, Brat Pudziana, Disconnected, Niebieskooki smok, Cahan, Revold, FM, Kocica, Chanson, Martin, Katy Perry )

Czy nie sądzicie, że te półwywody Revolda są nieco dziwne...? Wg mnie to Katty Perry maczała w tym palce.

[Darahati]

@Revold

Coś mi niezaładnie pachniesz (tak naprawdę to nie wiem, nie wąchałam cię).
Wzięłam się za przeglądanie mafii od nowa i nie zrozumiałam trochę, dlaczego, wg. Ciebie Armi od razu musiał ginąć? Choć to ciągnięcie się... Racja racją.
Naciskanie na Sonica. Najpierw żeby zabić, później żeby zostawić do sprawdzenia. Czy to nie było trochę bez sensu, skoro i tak ma umrzeć? No chyba, że jesteś barmanem i coś ci to wniosło, no to sory.

+ Dzięki Reuel'owi za pomoc

[Hellscream]

No nie bądź taki, zagłosuj na Hellscreama.

[Sojlex]

Pączek coś podejrzanie długo żyje pewnie mafia!

[MiSi]

To on żyje ^^ 
Świat staje na głowie...

[Hadras]

Oj ludziska wiecie co? Nie chce mi się dzisiaj nic analizować, pewnie oddam jakiś losowy strzał i tyle. Jeszcze się zastanowie i później się odezwę.

[Reuel]

Co złego to Wav. Gdyby nie Pankracy to byście wtedy nie ubili Hellsa ze strachu przed ksiundzem.

Ale to zrobiliśmy Poza tym nie zwalajcie na Wava, nawet ty pomimo mojej żenującej obrony nie wymieniłeś mnie w gronie pewnych kandydatów do mafii. No ale trzeba jakoś podreperować własną dumę po tym jak usuneliśmy Cię jak pospolitego mieszczucha Nie martw się jednak, Cesarz nie żywi urazy za twoje nieudolne próby zmycia glorii jego zwycięstwa, nie będzie kary

Sonic machnął głupotkę na początku i teraz mu przyjdzie za to zapłacić. Hellscream po prostu napisał, że o tym pisał, bo...o tym pisał. Loczkowi i Revoldowi na RedGG, przy czym Hadrian też oglądał.

Zaś Sonic stwierdził, że myślał o tym i dlatego tak napisał, więc butthurt uzasadniony ? Naprawdę dla mnie to jest żaden argument, iż w waszej opini to cuchnie. W waszej opinii wszystko cuchnie, podobnie było z Armim. Mieliście szansę i nie zdaliście egzaminu na moje zaufanie.

W tej trolloedycji trolluje MG, mafia nie powinna jeśli chce złamać serię wygranych miasta. Pamiętaj też, że dwa największe trolle na chwilę obecną są odpowiednio MG i cichaczo-krzykaczem.

Dlaczego? Póki co nieźle im to wychodzi. Pomijając szczęśliwy traf zabójcy nie mamy nic pewnego, poza waszymi mohorocznymi podejrzeniami, że zuo czai się w Sonicu, bo w poście wspomniał, że napisał o jakimś tam fakcie wcześniej, a chodziło mu o to, że w myślach kołotał się ten fakt. Zborodniczy Sonic i jego niecne występki

[Divine]

Cześć. Co tam? Byliście wczoraj w kościele?


Dobra, nie mam wam nic do powiedzenia, dlatego postaram się nic nie mówić...
Kurde, nie mogę.
Ech, pierwsze pytanie: czemu mnie zlinczowaliście? I co to za tłumaczenia: zabijmy go, profilaktycznie; zabijmy go, bo będzie się tak plątał przez całą grę; zabijmy go, bo przeżył lincz... OK, to ostatnie ma nawet sens, ale czy wy naprawdę nie widzicie, jak gram będąc w mafii, a jak będąc miastowym? No i wkurzyło mnie to, że zapewne "zginąłem w imię większego dobra". Moja śmierć nic nie dała, no... Mógł zginąć lepszy gracz ode mnie, więc tak źle nie było. Szkoda tylko, że nie rozumiem do końca waszej decyzji...

Cóż, grałem za krótko, by coś wymyślić ciekawego, ale wg mnie w mafii mogą być:
-Hells(ssie)
-Wav(też)
-Hadras(hmm, fistaszki?)
-i Lord Voldemort lub ewentualnie Gustlik(no dobra, Niedziel)
Nie ogarniam też hejtu na Viliorre, czyżby odwrócenie uwagi? No, uważam, że właśnie Viliorre, Reuel(hmm, z nim nigdy nie wiadomo, ale lubię gościa, to co mi tam) i Fenir(bananowce i ciupaga) nie są w Mafii na jakieś 60%(hmm, Viliorre w porywach do 90%  ). OK, nie pytajcie mnie czemu. Przeczucie, może to nie wiele, ale zazwyczaj przynajmniej jednego mafioza typowałem dobrze.  I tak zapewne każdy oleje tego posta, ale przynajmniej coś napisałem. Ah, zapomniałbym... Dziękuję za grę, to jedna z ciekawszych Edycji, w jakich brałem udział. Szkoda tylko, że tak krótko, no ale już trudno. Czymam kciuki za miasto. 

[Hellscream]

Rojelku, mnie i tak nie przebijesz, Hellscream wygrał średniowieczną edycję będąc martwym. Taka pogrobowa manipulacja.

Swoją drogą Helscream dawno nie ginął w linczu. Come at me bros.

I nie wiem, o co Ci chodzi, na Armiwarta Hellscream nie głosował, tylko na Sylatha.

[Niebieskooki Smok]

Kurczę, trochę mnię nie było. Tryb Ameba locked.
Ludziska ja jestem za tym żeby pozwolić Sonicowi pożyć. Poczekajmy czy po tym linczu napisze jakąś sensowną rozkminę, jeśli nie wtedy go zlinczujemy. Jeśli chodzi o mój głos na dziś, to dalej nie mam pojęcia na kogo zagłosować. Dlatego oddam neutralny głos. Albo na DiamondLady albo na Umbrowego. Tym wyborem nic jednak na razie nie sugeruję.

[Reuel]

I nie wiem, o co Ci chodzi, na Armiwarta Hellscream nie głosował, tylko na Sylatha.

Co nie zmienia faktu, że nie próbowałeś go nawet bronić. Z twoją siłą przebicia byłoby łatwiej. Bierność nie oznacza dobrej postwy

[Viliorre]

Mnie też się wydaje, że z Hellsem i Revolodem albo przynajmniej z tym drugim jest coś nie tak. Ten skok na Armiego nie był jakoś sensownie uargumentowany, ja w takim wypadku prędzej ubiłabym cichacza, no ale mesjasz to mesjasz... Nie uważam Sonica za winnego, oczywiście mogę się mylić, myślę, ze jego analizy się jeszcze miastu przydadzą. Hmm, nie chcę głosować na Sonica, ale i tak znajdzie się na tylu, którzy to zrobią, więc pewnie umrze. Mój głos na Reva wiele nie da, ale gdybym tak nie zagłosowała, to byłoby, że nie linczuję tych, których uważam za winnych. Albo olać to, będzie niespodzianka .   

[Sojlex]

Podejrzewam że oprócz Nimroda w mafii musi być jeszcze min. jeden lepsiejszy gracz, zatem dziś prawdopodobnie głos pójdzie na Revolda, jeśli będzie chybiony... Cóż pozostaje się przyjrzeć wszystkim którzy nawoływali do takiej decyzji w tym mnie

[Reuel]

Dobra po dłuższym zastanowieniu ja również chyba oddam głos na Reva, bo coś średnio mi się jego gra podoba, nie błyszczy, a zamiast tego jeszcze problemy stwarza.

[Revold]

Zła taktyka mafio. Nie brońcie Sonic'a, On i tak padnie. Trza było się odciąć od oskarżeń, ew. zostawić 1 osobę broniącą Go i resztą zrobić czyszczenie.
I jeszcze te subtelne podejrzenia w moją stronę. Fundamenty pod przyszły lincz. Jak ja to kocham

(...) W waszej opinii wszystko cuchnie, podobnie było z Armim. Mieliście szansę i nie zdaliście egzaminu na moje zaufanie. (...)

To mnie martwi. Kiedyś miasto przez takie myślenie wtopi. Czy Wy naprawdę uważacie, że miafozo zagra 1-1 na początku? Czy myślicie, że jeśli gracz x oskarża gracza y, gracz y okazuje się niewinny, to gracz x jest w mafii? Nic bardziej mylnego. W tej grze trzeba wysuwać oskarżenia. Gdyby każde okazywały się prawidłowe, miasto wygrywałoby w 5-6 linczów. A tak nie jest. Mało tego, statystyczny mafiozo zrobi rzecz odwrotną. Bd bronił niewinnego, ew. spróbuje być neutralny. Martwi mnie ten sposób myślenia (lepszy taki niż żaden, ok ).

Kurczę, trochę mnię nie było. Tryb Ameba locked.
Ludziska ja jestem za tym żeby pozwolić Sonicowi pożyć. Poczekajmy czy po tym linczu napisze jakąś sensowną rozkminę, jeśli nie wtedy go zlinczujemy. Jeśli chodzi o mój głos na dziś, to dalej nie mam pojęcia na kogo zagłosować. Dlatego oddam neutralny głos. Albo na DiamondLady albo na Umbrowego. Tym wyborem nic jednak na razie nie sugeruję.

I co? Myślisz, że mafiozo Sonic co zrobi? Nie napisze tej rozkminy? Przecież to jest oczywiste, że ją napisze. Zwłaszcza po Twoim poście.

Martwią mnie te subtelne podkopy w moją stroną. Oj, martwią. Mafio, nie tędy droga.
Dziś oczywiście Sonic. Nie przekombinujcie tego, proszę Was.