|
|
« Odpowiedz #15 : 22 Sierpnia 2010, 20:21:21 » |
|
Mam ekspercką Z wskrzeszeniem
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #16 : 22 Sierpnia 2010, 20:22:30 » |
|
Zagram na ciężkim z Przystanią z Akademią i zobaczę jakie ulepszenia lepiej wziąć. Co do archaniołów to zawsze mam przystanią ekspert mroku i światła . PS Wrzuć powtórkę z twojej walki to zobaczę jakie popełniasz błędy
|
|
« Ostatnia zmiana: 22 Sierpnia 2010, 20:26:56 wysłane przez Raelag222 »
|
IP:
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #17 : 22 Sierpnia 2010, 20:25:31 » |
|
To serafiny bierz w takim wypadku. Boska zemsta jest tu bardziej opłacalna, nawet gdy zostanie ci jeden serafin.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 701
|
|
« Odpowiedz #18 : 22 Sierpnia 2010, 20:30:36 » |
|
No to tak - walczycie w zamku przeciwnika? Jeśli tak, to unikaj takich starć. Raczej czekaj aż wyjdzie. A sposobów nakłonienia go do tego jest kilka. Po pierwsze zbieraj arty, surowce i kasę z mapy a po drugie możesz dzięki szkoleniu jednostek zwiększyć ilość kluczowych kuszników i paladynów. To powinno wystarczyć.
Jeśli natomiast nie oblegasz zamku, to jest kilka podstawowych spraw, o których powinieneś wiedzieć.
Po pierwsze musisz możliwie najszybciej dojść do jednostek przeciwnika. Zabicie ich zwłaszcza ze szczęściem i karą boską nie powinno stanowić dla Ciebie problemu. Polecam taktykę, zwiększy pole manewru szarży czy też dojścia po prostu do wroga. Akademia obroną nie grzeszy, więc tutaj również nie napotkasz na zbyt duży opór.
Po drugie koniecznie obrona, unik, osłona tarczą na kusznika. Staraj się rzucić na kusznika czy to herosem czy też kapłanem boską siłę.
Po trzecie nie idź w magię mroku - zwłaszcza, jeśli przeciwnik gra Galibem. Czary typu szał czy oślepienie mogą zostać odbite w Ciebie, a tego byśmy nie chcieli.
Skille masz niezłe, złap grupową wytrzymałość i powinno być git. Co do ulepszeń - paladyni i archanioły. Wskrzeszenie zwłaszcza jednostek z blessami na sobie jest bardzo dobre w rękach doświadczonego gracza. A nakładanie rąk paladyna i odporność na szał również przeciwko akademii przeważają nad czempionem.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #19 : 22 Sierpnia 2010, 20:35:31 » |
|
Szału raczej nie zna i nie używa i to raczej on mnie spotka w zamku moim. Jeszcze z nim nie walczyłem, myślę że jak zaatakuję teraz ( ma jeszcze rzekę do przepłynięcia) to może mnie zmiażdżyć ilością jednostek. Wolę czempiona wybrać w takim wypadku. A i przetrenować chłopów na krzyżowców
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 701
|
|
« Odpowiedz #20 : 22 Sierpnia 2010, 21:07:41 » |
|
Zrobisz oczywiście jak będziesz uważał, ale broniąc się w zamku tracisz szansę na frontalny atak (już konni i anioły nie dojdą w pierwszym ruchu). Poza tym trenowanie chłopów w krzyżowców to trochę jakbyś sobie strzelił w kolano. Jestem ciekawy powtórki z tej walki.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #21 : 22 Sierpnia 2010, 22:47:33 » |
|
Chłopi mi się nie przydadzą bo zniszczy ich kula ognia magów (strasznie mnie to wnerwia
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #22 : 22 Sierpnia 2010, 22:56:46 » |
|
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #23 : 22 Sierpnia 2010, 22:57:43 » |
|
Ale tym bardziej ci się nie przydadzą kżyżowcy, bo może i bronią strzelców, ale są bardzo powolni - o wiele bardziej opłaci ci się przetrenowanie chłopów na kuszników - zamienisz powolne, zadające małe obrażenia i szybko umierające jednostki na super strzelców, którzy porażą wroga swoim atakiem...
|
Pomyśl, co może być lepszego od udawania zadziwiającej istoty, której w realnym świecie jest się przeciwieństwem?... Prawdopodobnie robienie to ku uciesze innych ludzi, którzy podświadomie i tak uznają cię za idiotę...
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #24 : 22 Sierpnia 2010, 23:00:34 » |
|
dzięki wielkie
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #25 : 22 Sierpnia 2010, 23:18:14 » |
|
Kapłanów też oszczędź, w obronie zamku w ogóle pzydadzą się bardziej strzelające jednostki.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #26 : 23 Sierpnia 2010, 11:18:28 » |
|
Radził bym na drugi raz tak rozwinąć bohatera: -Eksperckie dowodzenie musi być bo wtedy zwiększają się morale -Eksperckie szczęście + szczęście żołnierza -Ekspercki atak+ łucznictwo+szał bitewny bardzo przydatne - Ekspercka Obrona i jeżeli byś grał krasnalami to wtedy najlepsze umiejętności czyli taka formacja żółwia itp. lub Talent magiczny bo akademia to magicy więc przydadzą się ich umiejki itp. - Magia mroku bądź przywołania wiadomo czemu
Jeżeli ulepszysz co najmiej 3 pierwsze na maxa to będziesz dawał czadu dwie ostatnie nieobowiązkowe.
|
|
|
|
książe Szlezwiku, hrabia Esbjerg
Punkty uznania(?): 17
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 232
Doświadczenie jest najlepszym nauczycielem.
|
|
« Odpowiedz #27 : 23 Sierpnia 2010, 11:50:48 » |
|
@Up Przystań nie specjalizuje się w magii przywołania, więc inwestowanie w nią jest trochę nieopłacalne. Ja bym też bardziej preferował światło zamiast mroku z wiadomych powodów. Zresztą czemu w talencie obrony dajesz mu build na krasnale, przecież temat odnosi się do przystani.
|
Nigdy nie ogarniam czy Sylath żartuje, nie ogarnia, czy udaje, że żartuje, a tak naprawdę nie ogarnia. Albo udaje, że nie ogarnia, a żartuje. - Unkown
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #28 : 23 Sierpnia 2010, 12:09:41 » |
|
Może i tak ale napisałem że jakby grał krasnalami ,wiem trochę zboczyłem a odnosząc się jeszcze do tematu to najlepiej będzie gryfem pikować na gremlina i strzelać z daleka. Jeżeli jesteście na otwartym polu można jeszcze zblokować paldynem maga bitewnego ale będzie trochę strat.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #29 : 23 Sierpnia 2010, 12:15:59 » |
|
Gremliny mam szczerze mówiąc głęboko w ... no wiecie czym ;p denerwują mnie ci cholerni arcymagowie z ich kulą ognia. Dodatkowym problemem jest ilość mojego wojska, bo zawsze idę do przodu nie zważając na straty, obfituję dzięki temu w doświadczenie ale mam mało wojska. Jedyną przeszkodą dla rywala jest wielka rzeka w podziemiach zatrzyma go na parę tur ale nie wiem czy to wystarczy. Jednym z najgorszych scenariuszy byłoby stracenie czempionów- siły która według moich zamiarów ma zniszczyć arcymagów. A i zamierzam na razie inwestować w dowodzenie, ponieważ morale bardzo mi się przyda.
Wiadomość doklejona: 23 Sierpnia 2010, 12:18:58 @Raelag222 grałem w pojedynku sylwanem przeciwko akademii i nie wiem jakim cudem ale magowie byli drudzy w kolejce a ich kula ognia rozwaliła mi mistycznych łuczników i druidów- kopara mi opadła...
|
|
« Ostatnia zmiana: 23 Sierpnia 2010, 12:18:58 wysłane przez Matix757 »
|
IP:
Zapisane
|
|
|
|
|