|
|
« : 02 Marca 2010, 20:58:35 » |
|
1. Od czego zależy siła piekielnego ognia?? 2. Jakaś porada jak sobie radzić z Zewem Grozy ( czy coś) który wzmacnia skowyt banshee (u Necro) i odejmuje 6 morali?? 3. Czy opłaca się liczyć do końca na Zew Urgrasha czy lepiej sobie odpuścić i inwestować inaczej?? 4. Jakieś porady jak tracić najmniej z wojsk grając Inferno?? Bo zwykle chodzę z Czartami i Diabłami ewentualnie sukkubusami ... Z góry dzięki i proszę o nie zamykanie tematu gdyby po znalezieniu odpowiedzi na te pytania pojawiły się u mnie nowe Proszę również o wyrozumiałość ... jestem nowy na forum
|
|
« Ostatnia zmiana: 02 Września 2010, 22:24:19 wysłane przez Martin »
|
IP:
Zapisane
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #1 : 02 Marca 2010, 21:25:58 » |
|
1. Siła Piekielnego Ognia jest liczona w następujący sposób: 10*(Siła czarów+1), jest to napisane w poradniku stworzonym przez fanów zawartym w TotE. 2. Jak sobie radzić? Najlepiej mieć morale większe/równe 6, nic innego nie poradzisz na to. 3. Zew Urgasha jest bardzo przydatny, zwłaszcza, gdy przeciwnik ma większą armię. Ja zawsze do niego dążę. 4. Zamiast korzystając wybiórczo z Inferno, zacznij korzystać ze wszystkich jednostek. Wszak Impy/Chowańce/Skrzaty kradną manę bohaterowi, a to się zawsze przydaje. Cerbery i Ogniste Ogary atakują wiele jednostek naraz. Zmory wywołują strach w przeciwniku, zaś Koszmary zadają obrażenia od ognia każdej jednostce wroga zaczynającej turę w pobliżu.
|
Calium videre eessit et eraos ad sidera tollere vultus.
|
|
|
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 474
|
|
« Odpowiedz #2 : 02 Marca 2010, 21:28:21 » |
|
Co do zewu urgasha to przydatne lecz nie na Czarodzieja i inne rasy które mają wygnanie
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #3 : 02 Marca 2010, 21:29:58 » |
|
Pamiętajmy, że najpierw trzeba mieć to Wygnanie, a dopiero później mówić o jego używaniu.
|
Calium videre eessit et eraos ad sidera tollere vultus.
|
|
|
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 474
|
|
« Odpowiedz #4 : 02 Marca 2010, 23:52:45 » |
|
Napewno łatwiej jest zdobyć Wygnanie niż Zew Urgasha
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 809
|
|
« Odpowiedz #5 : 03 Marca 2010, 06:53:08 » |
|
Owszem, ale jest większe prawdopodobieństwo, że zagramy Lordem Demonów niż że wróg będzie miał Wygnanie, tymbardziej, że dosyć ciężko je zdobyć (Tylko Czarodziej ma łatwo). Ponadto iwesz... Wygnanie nie działa tylko wtedy, kiedy ma się Zew Urgasha . Równie dobrze można powiedzieć iż Przywołanie Feniksa/Przywołanie Żywiołów/Widmowe Zastępy są do d..y bo wróg może mieć Wygnanie. Dodam też, iż: -Armie bez bohaterów nie rzucą Zewu Urgasha. -Nie każdy bohater, który może mieć, musi mieć wygnanie. -Nawet jeśli przeciwnik ma Wygnanie... Ba, użyje go, to zawsze można wzywać jednostki "częściowo", np. w pierwszej turze Zmory i Cerbery, w drugiej Rogate Demony itp. W ten sposób Wygnanie by było opłacalne jak wszystkie istoty już by były wezwane, w wtedy by minęło kilka tur.
|
„-Ja was uczę nadczłowieka. Człowiek jest czemś, co pokonane być powinne. Cóżeście uczynili, aby go pokonać? Wszystkie istoty stworzyły coś ponad siebie; chcecie być odpływem tej wielkiej fali i raczej do zwierzęcia wrócić, niźli człowieka pokonać? […] Patrzcie, ja wam wskazuję nadczłowieka! On jest tym piorunem, on jest tym obłędem![…]”
Friedrich Nietzsche
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #6 : 03 Marca 2010, 08:33:02 » |
|
Z tym nie traceniem jednostek to bardziej mówiłem o walce z potworkami na mapie ... Problem w tym że gram z kumplem który gra necro .... On ma strasznie liczebną ale słabą armie a ja mam troche stratną armie po odkrywaniu mapy. Mimo że użyję bramy to on olewa jednostki z bramy i potrafi się uwziąć na te stratne ale podstawowe ..... No a kiedy zginą wszystkie podstawki to koniec walki. Mimo że z nim ani razu tak nie przegrałem to nie kiedy było blisko ... Jakieś rady?? Dzięki za odpowiedź
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #7 : 03 Marca 2010, 14:13:02 » |
|
No właśnie - skoro mówisz że nigdy nie przegrałeś to gdzie problem? nawet jeśli już przeciwnik zaatakuje wersje ,,podstawowe, to ty, jeśli używałeś bramy będziesz miał podwojoną siłę wojska. A jeśli wróg szybko się rusza, postaraj się o artefakty zwiększające inicjatywę : są chyba dwa pierścienie dające jeden +10%, a drugi +20%, no i oczywiście cały set smoka- nie dość że daje kopa do inicjatywy to jeszcze do atrybutów i siły jednostek 7 poziomu- a całkowicie zebrany jedną jednostkę 7lv. na dzień
|
Pomyśl, co może być lepszego od udawania zadziwiającej istoty, której w realnym świecie jest się przeciwieństwem?... Prawdopodobnie robienie to ku uciesze innych ludzi, którzy podświadomie i tak uznają cię za idiotę...
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #8 : 08 Marca 2010, 07:46:45 » |
|
Jeszcze pytanie ile Chowańce zabierają many przeciwnikowi?? ( to czerwone ulepszenie) ( zresztą to szare też) ??
|
|
|
|
Tamer spamer soul
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 399
Moja psina
|
|
« Odpowiedz #9 : 08 Marca 2010, 09:05:42 » |
|
Zależy od tego ile masz ich w swojej armii.
|
Life is short ,so play Heroes of Might and Magic or die.
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #10 : 08 Marca 2010, 09:22:20 » |
|
tzn 1 Imp 1 pkt many czy jak??
|
|
|
|
Orczilla
Punkty uznania(?): 4
Offline
Wiadomości: 1 125
One, Two, Hellscream's coming for you...
|
|
« Odpowiedz #11 : 08 Marca 2010, 09:32:29 » |
|
Na pewno nie. W późniejszych bataliach masz ich setki, a wróg jeżeli jest typem maga ile może mieć many? 140? Po pierwszym ruchu impów miałby zamiecione.
Po poczynionych przeze mnie obserwacjach, wydaje mi się, że 10 impów kradnie 1 punkt many.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #12 : 08 Marca 2010, 14:20:34 » |
|
tylko tyle? jak dla mnie to jeden imp czy też chowaniec kradnie 1/4 punktu many, czyli cztery kradną jeden
|
Pomyśl, co może być lepszego od udawania zadziwiającej istoty, której w realnym świecie jest się przeciwieństwem?... Prawdopodobnie robienie to ku uciesze innych ludzi, którzy podświadomie i tak uznają cię za idiotę...
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #13 : 13 Marca 2010, 12:37:30 » |
|
Grając Inferno stosujemy prosty plan - łubudu. Albo od razu wykorzystujesz wszystko co masz i robisz sieczkę na dzień dobry, albo wykorzystujesz bramę to zwiększenia sił, i później koordynując współprace jednostek przywanych i pierwotnych robisz sieczkę Każdy Lord Demonów lubi ponadto wykorzystać magię zniszczenia do maksymalnej efektywności- pamiętaj, im większą rzeź robisz, tym lepszym wodzem jesteś. Ponadto, jesli uda ci się znacznie osłabić odziały wroga, to wówczaws nie będą one zadawać tak mocnych obrażeń twoim siłom.
|
Nie gram by grać, gram by wygrywać
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #14 : 13 Marca 2010, 15:18:06 » |
|
Jeszcze mam takie pytanie ... czy laska Sar Issusa niweluje całą odporność na magię również tą z umiejętności czy tylko tą z przedmiotów?? A co do Inferno to radzę sobie coraz lepiej czasem przegrywam ale wystarczy się zorientować co było źle i co mnie pogrążyło i w następnej walce jest już spoko Wiadomość doklejona: 14 Marca 2010, 16:06:15
I jeszcze pytanie co do Marbasa .... czy jego odporność może być usunięta i czy działa to na zasadzie niewrażliwość czy po prostu zmniejsza działanie?
|
|
« Ostatnia zmiana: 14 Marca 2010, 16:06:15 wysłane przez Wolf21 »
|
IP:
Zapisane
|
|
|
|
|