AHH "siódemeczka" to jest to , często miałem "wizje" na jej temat i widzę to tak, Wersja podstawowa to przynajmniej 6 zamków, Konieczne i podstawowe
1-Elfy najlepiej pod nazwą "Leśne królestwo" niczym krolestwo Legolasa
2-Przystan(nazwa jak w H5 ewentualnie "Gwardia rycerzy")
3-Krasnoludy pod nazwą "Warownia krasnoludów"
4-Mroczne jednostki mroczne elfy i ludzie czyli nasze Lochy nazwa " Zakon skrytobójców"
5-Zamek typowo magiczny najlepiej pod nazwą "Akademia" jak w 5 albo rozszerzyc "Akademia Magii"
6-Tutaj orkowie jako ostatnia podstawowa rasa i nacja pod nazwą "Plemiona barbarzyńców"
7-Zamek bez którego nie byłoby Herosow czyli Necropolis pod sztandarem "Legion nieumarłych"
8-Zamek który wręcz musi byc oczywiście diabełki pod nazwa "Inferno" lepszej nie potrafie wymyślić.
Oraz przynajmniej jeden dodatek do gry taki duży jak TOTE do 5 dodający sporo kampanii nowych i dużo NEUTRALNYCH jednostek oraz bohaterow, a dopiero potem 2 OSOBNE DODATKI małe dodające jeszcze 2 zamki czyli sumarycznie 10 zamkow duzo nawet bardzo ale o to chodzi absolutnie kazdy znajdzie coś dla siebie.
1 ZAMEK - "Wodne Sanktuarium" taki jak z 6 czyli Nagi, Kenshi i inne "jaszczurki salamandry"
2 ZAMEK z dodatku mniejszego to po mojemu coś al'a Cytadela z h3 połączona z neutralami byłby tam np złoty smok ale w roli zupełnie jednostki legendarnej takie pół bóstwo a mówie o tym dlatego że sam zamek nazywałby się "Renegaci" byliby pewnego rodzaju powstańcami istotami które łączyłby cel mimo, że dzieliły np rasy i koniecznie byłyby tam .
Poziom 8 (w h7 Chcialbym 8 poziomow jednostek z ulepszeniem i alternatywa, wiem duzo ale to moja wizja
) Poziom 8 zatem- Złoty smok ,
7lvl- Demon chaosu mieszanka kostuchy i diabla czyli troche bardziej taki "lekki" Diabel ,
6lvl Bagienny podlec - coś jak wiwerna ale wiekszy potwor bagienny z dlugim ogonem o sliskim wygladnie wrednym
5lvl Powiernik Losu - taki szaman ktory mialby zestaw czarow podobny do zestawu bohatera ale do maxymalnie 4 poziomu gildii magow, rzucalby tylko czary bylby zastepca bohatera
4lvl- Minotaur ktory wyzwolil sie od Lochu z 5 czy 6 nie jest wiezniem i buntuje sie przeciw reszcie taki twardziel typowy tank ,
3lvl Asasyn strzelajaca jednostka zatruwanie zdradliwy strzalczyli cos jak oslabienie, i brak kar do walki wrecz, strzelalby z takiej plujki jak indianie tylko mniejszej i uzywalby krotkich nozy animacja najlepiej jak szamanki w H5 zeby widac bylo jego kunszt walki.
2lvl-Wyzwolona Bestia - Czyli Bialy Tygrys bardzo dobra jednostka 2 poziomu ktora bylaby takim oznaczeniem sil natury ktore rowniez chca sie zemscic na kims tam (whatever duzo by pisac
)
1lvl nie jestem pewien ale chyba taki Giermek z 4 Herosow rowniez strzelalby ale troche mocniej bylby po prostu dobrym strzelcem ale mialby ucieczke czyli cos jak goblin ucieka i strzela czyms co by mial z dalszej odleglosci jak centaur z 5, tak to widze.
Oczywiscie dluga kampania a dokladnie 1 kampania 3 akty w kazdym po 14 misji a dodatek dawalby 1 kampanie 4 akty w kazdym 10 misji, wersja podstawowa dotyczylaby Walki o jakis wazny artefakt, cos jak we wladcy pierscieni, ten artefakt poczatkowo posiadaliby Krasnale (krasnoludy w sensie
) pochodzilby z ich kopalni i mial wielka magiczna moc jednak ostatecznie po roznych bojach i podbojach zostalby zniszczony przez orkow (ktorzy magii jak w 5 nie uzywaliby i nie szanowali) w trakcie kampanii wszyscy tworzyliby sojusze tylko Akademia czarow i Elfy bylyby nacjami neutralnymi.
Natomiast dodatek dawalby to na co zawsze czekalem o czym marzylem taka moja wizje w ktorej byloby jakies dziwne wydarzenie jakas zmiana w sferach magicznych ktora spowodowalaby zalamanie sie ogolnych systemow i praw rzadzacych ludzmi orkami krasnalami, np u ludzi pojawiliby się Upadli Aniolowie dzialyby się zdrady, Krasnoludy podzieliliby się na 2 plemiona, Orkowie z Necro zerwaliby sojusze, Inferno byloby odlączone od Piekla i doslownie przestaliby sie palic i ich rasa umierala by z czasem magowie z Akademii rozpoczeli by walki z Nacja Lochow, a na to na ratunek wszystkim wyruszylyby sily natury, Elfy ktore pod blogoslawienstwem boga ziemi Walczyliby o dobro wszystkich walczyliby z owymi Renegatami (ktorzy jak sie okazalo sa winni wszystkiemu) walczyliby ze zlymi ludzmi czyli tymi upadlymi po prostu jak jakis lek mocny wyniszczyliby wszystko co zle po kolei ratujaca nacje a te zas dolaczalyby się do wojny o swiat ostatecznie po boskiej interwencji czyli narady wszystkich bogow ukaranoby Renegatow zabijajac ich Boga jako jedyny sposob, sami renegaci pochowaliby sie po lasach bagnach i jaskiniach takim sposobem zachowaliby swoja logike dzialania itd itp ale byliby pokonani lecz nie zniszczeni. TAK BYM WIDZIAL HEROSY 7
oczywiscie edytor map z miliardem miliardow sposobow edytowania i tworzenia