|
|
« Odpowiedz #120 : 29 Września 2010, 16:05:07 » |
|
To jest właśnie ból większości bibliotek! Publicznych nie stać często nawet na odpowiednie ogrzewanie w zimie a co dopiero na kilkanaście tomów nowości. Szkolne natomiast zanim zdecydują się na zakup księgozbioru to zostanie on wcześniej gruntownie przeanalizowany( czyt. ocenzurowany), nawet jeśli książka przejdzie ten etap to i tak już potem nie jest nowością a każdy fan sam ją już sobie zafundował... Swoją drogą dyskusja w tym temacie jest dosyć bezwładna. Chyba 3 raz z rzędu już widzę te same argumenty ( nie mówię że teraz ale przeglądając wątek)
|
Rabbi? Ty? Wziąłeś na wóz... Hmm... Kurtyzanę? -Wziąłem. Toć, proszę ja młodego pana, na strasznego wyszedłbym ciula, gdybym nie wziął.
|
|
|
Pierwszy Andrzej
Punkty uznania(?): 2
Offline
Płeć:
Wiadomości: 822
|
|
« Odpowiedz #121 : 29 Września 2010, 16:11:10 » |
|
Niekoniecznie! Ja korzystam z zasobów swojej starej biblioteki w gimnazjum "zaciągając" książki na kartę kuzynki ,która jest uczennicą. I jest tam Sapkowski, oraz inne książki w których są motywy brutalne, przeklinanie itd.itp. po prostu +18. Jak i również pani Bibliotekarka kupuje przynajmniej raz w półroczu nowości, niejednokrotnie biorąc na zakupy 1-2 uczniów, by wybrali coś ciekawego i dzięki temu w tej szkole jest ciekawy i bogaty księgozbiór, z czego połowę ciekawych i fajnych książek już dawno przeczytalem.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #122 : 29 Września 2010, 19:31:43 » |
|
Ha, to gratuluję podejścia do sprawy bibliotekarki niestety nie wszędzie są ludzie tak wyrozumiali...
|
Rabbi? Ty? Wziąłeś na wóz... Hmm... Kurtyzanę? -Wziąłem. Toć, proszę ja młodego pana, na strasznego wyszedłbym ciula, gdybym nie wziął.
|
|
|
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 876
Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?
|
|
« Odpowiedz #123 : 29 Września 2010, 20:34:29 » |
|
No ale dziwisz się gdy ja w gimnazjum miałem jedną dziwaczkę i jedną strasznie nerwicową, przewrażliwioną, choć co prawda patrząc po niektórych to ją rozumiałem.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #124 : 30 Września 2010, 17:30:28 » |
|
Ja też nie wiem co wy narzekacie tak na te biblioteki... ja raczej nie narzekam można powiedzieć że w 90% dostaję to czego potrzebuję i szukam. A nawet często muszę trochę poczekać bo jest masa ludzi którzy też chcą je przeczytać. PS. Arivald był fajny nie znasz się za mało przeczytałeś... Mordimier rządzi szczególnie pierwsza część Sługo Boży ;] miodzio
|
Uploaded with ImageShack.usHomo-hetero-non-bisexualny emo punk rockowy mastochistyczny rasista, egoistyczny hedonistyczny hom
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #125 : 01 Grudnia 2010, 11:29:36 » |
|
Ja czytałem Władce pierścieni, Harrego Pottera, Opowieści z Narni(wszystkie tomy), Silmarilion, Hobbita i Ani słowa Prawdy
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #126 : 03 Stycznia 2011, 21:23:57 » |
|
Kończę czytać sagę o wiedźminie , cały Harry Potter , cała Narnia , Zadanie Goblina , Hobbit i niedługo zaczynam Dzieci Hurina
|
I kroczę ciemną doliną.
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #127 : 04 Stycznia 2011, 17:05:11 » |
|
To Serafin polecam jeszcze Silmarillion i Niedokończone Opowieści.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #128 : 04 Stycznia 2011, 19:56:42 » |
|
Sorry za offtop, ale źle zrozumiałem komentarz Łowcy Dusz i się zbulwersowałem niepotrzebnie, dlatego usunąłem poprzedni. Był zbyt ostry i beznadziejny. Polecam "Wielką Księgę Opowieści O Czarodziejach"- dal fanó mieszanego Sci-fi z Fantastyką. A z Tolkiena jest jeszcze fajny oprócz Dzieci Hurina, Sillimarilionu i N.O, "Opowieści z Niebezpiecznego Królestwa".
|
|
|
|
Orczilla
Punkty uznania(?): 4
Offline
Wiadomości: 1 125
One, Two, Hellscream's coming for you...
|
|
« Odpowiedz #129 : 04 Stycznia 2011, 23:09:18 » |
|
Jak wiemy horror to jest w zasadzie thriller fantasy, w którym zagrożenia wynikają ze źródeł nadnaturalnych...Tak więc polecam każdemu książkę "To" autorstwa Stephena Kinga. Świetnie napisane, grube tomiszcze opowiadające o pierwotnym, bezimiennym źle, które zalęgło się w zapomnianej przez Boga dziurze w Stanach. Cheers.
|
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #131 : 06 Lutego 2011, 22:47:01 » |
|
Ciekawe czy jest wersja internetowa. Byłoby bardzo fajnie, wystarczy przepuścić linki przez tłumacza i już. Chodź to nie będzie tekst wysokich lotów, ale zawsze jakiś.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #132 : 07 Lutego 2011, 17:04:34 » |
|
Ciekawe czy jest wersja internetowa. Byłoby bardzo fajnie, wystarczy przepuścić linki przez tłumacza i już. Chodź to nie będzie tekst wysokich lotów, ale zawsze jakiś.
Raczej nie znajdziesz... Chociaż może w języku angielskim jakbyś poszperał, ale to tylko dla tych co znają zaawansowanie ANG. Zdecydowanie polecam przeczytać te wszystkie tomy, wiele ciekawostek i nowości, o których nawet nie słyszeliście. Właśnie dzierżę w dłoni jedną z nich a mianowicie: "The treason of Isengard". Poza tym po co ci tłumacz jak wszystko będzie nie logicznie?. Np: I ujrzeli dużo cegła z marmur, albo Dzisiaj jesteśmy na siłownia i będziemy trenować bajcepsa! . Już lepiej jak się komuś nie chce zobaczyć czy audiobook jest.
|
|
« Ostatnia zmiana: 07 Lutego 2011, 17:07:06 wysłane przez Psychol55 »
|
IP:
Zapisane
|
|
|
|
Tawerniana Diablica
Punkty uznania(?): 10
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 426
Posiadaczka Piekielnej Patelni
|
|
« Odpowiedz #133 : 16 Lutego 2011, 14:03:22 » |
|
Wypożyczyłam dziś "Dzieci Hurina" Tolkiena. Cóż, za książkę zabiorę się dziś wieczorem Mam nadzieję, że przypadnie mi do gustu Tak jak "Hobbit".
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #134 : 16 Lutego 2011, 21:08:56 » |
|
"Dzieci Hurina" to poważniejsza lektura i nie wiem, czy nie powinno się wpierw poczytac "Silmarilliona", zwłaszcza o początkach rodu Hurina.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
|