|
|
« Odpowiedz #135 : 23 Stycznia 2009, 23:11:12 » |
|
Co byście uznali za lepsze chodzić jednym napakowanym bohaterem po mapie. Czy wyszkolić kilku (od 2 do 4) bohaterów równocześnie i przydzielać im armie według uznania i jej siły. Chodzenie jednym bohaterem jest dość czasochłonne, ale za to może pokonać każdego przeciwnika. Niestety nie może być wszędzie. Za to jeśli mamy kilku podobnych do siebie bohaterów to możemy kontrolować większy obszar mapy. Jednak jeśli wyskoczy nam napakowany demon to dostaniemy łupnia nie zabijając wielu z nich. Tu chciałbym poznać wasz osąd jak łatwiej jest wygrywać. Zwłaszcza w Kampanii, gdy musimy mieć pod ochroną tego jednego lub ewentualnie w niektórych misjach więcej bohaterów. Jaką tu obrać taktykę??
|
|
« Ostatnia zmiana: 30 Stycznia 2009, 23:51:53 wysłane przez Kierstaad »
|
IP:
Zapisane
|
Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź, więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci, nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie.
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #136 : 24 Stycznia 2009, 09:15:55 » |
|
Gra jednym bohaterem jest dobra na kampanie i grę z przygłupim komputerem, jednak w potyczkach z doświadczonymi graczami gra jednym bohaterem kompletnie się nie sprawdza, ponieważ nie można być jednym bohaterem w kilku miejscach, a tak właśnie najczęściej podchodzi się przeciwnika.
|
|
|
|
King Loczdorah
Punkty uznania(?): 23
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 845
It's Seriously Christmas
|
|
« Odpowiedz #137 : 24 Stycznia 2009, 10:08:14 » |
|
Jest pewna możliwość robienia silnych wysoko poziomowych bohaterów a umiejętnością to tego potrzebną jest Mentor( o ile bohater który ją ma ma przynajmniej 28-30lvl)to wtedy możemy tak grać ale z kompem, gorzej jest z myślącym przeciwnikiem ale to wtedy musi być mapa XL alb L żeby to zadziałało.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #138 : 24 Stycznia 2009, 10:29:03 » |
|
Jednak tak jak sobie grałem na poziomie Heroicznym to komputer jednak pakuje więcej jak w jednego bohatera.
Mam jeszcze jedno pytanie: w późniejszej fazie rozgrywki, gdy przejmiemy neutralne miasto co tam budować. Jeżeli wybudujemy szybko tylko pierwsze 4 jednostki to podleci komputer i zdobędzie nasz zamek. Jednak jeśli nawet tam zaczniemy budować wszystkie budynki to nie starczy nam surowców na nasz główny zamek czy osłabimy siłę głównego bohatera. A i tak będziemy mieli po zaledwie 1-20 jednostki(ek) z każdego rodzaju co raczej nie będzie stanowiło wyzwania komputerowi.
Albo czy bronić swoich terenów i po trochu przesuwać się na tereny komputera czy zostawić to co mamy i zaatakować komputera nie bacząc na to co nam odbija na naszych terenach i jaki tam robi syf.
|
Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź, więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci, nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie.
|
|
|
King Loczdorah
Punkty uznania(?): 23
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 845
It's Seriously Christmas
|
|
« Odpowiedz #139 : 24 Stycznia 2009, 10:35:17 » |
|
JA zawsze jak zajmuję neutralne miasto bohaterem to tylko rozbudowuję do Ratusza bo wtedy mam przepływ 2000sztuk złota dziennie a rozbudowywać taki zamek polecam wtedy gdy mam pewność że wroga armia go nie zajmie np. Obstawiamy garnizon albo patroluję okolicę 2 albo 3 bohaterem.
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 105
|
|
« Odpowiedz #140 : 25 Stycznia 2009, 12:24:45 » |
|
Ja lubię mieć dwóch(na heroicznym trzech) bohaterów dwoma patroluję okolicę zamku a trzecim staram się podbijać.
|
Nieszczęśliwie zakochany
|
|
|
Punkty uznania(?): 4
Offline
Płeć:
Wiadomości: 524
ADHD
|
|
« Odpowiedz #141 : 27 Stycznia 2009, 00:11:35 » |
|
Zwykle od pierwszego do trzeciego tygodnia plansze zamiatam jednym bohaterem, drugi natomiast robi za posłańca (donosi wojsko). Dalej względnie od mapy, tudzież sytuacji finansowej- w czwartym tygodniu kupuję jeszcze jednego bohatera (i mam trzech na jeden zamek przy dużej mapie). Na mniejszych mapach, kiedy szybko dochodzi do konfrontacji z wrogim bohaterem, zostaję przy dwóch bohaterach- jednego szkolę konkretnie, a drugiego tylko przy okazji.
|
Wróciłem właśnie z tej acid cave (…) Ogólnie legowisko trolli i zbiegów z zakładu gnieźnieńskiego. Polecam omijać. - Luk Przy sprawdzaniu niektórych artów dostałbym krwotoku – Dabu wyzywają i każą se lody robić... polecam iść do sklepu po Algidę.. - Laxx -Dabu: Darciuchy. xP Phi, gardzę metalem. x) -Luk **A zjadł Ci ktoś kiedyś kota?** Nikt nie powiedział, że jesteśmy kompetentni;p- Martin
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #142 : 27 Stycznia 2009, 15:33:46 » |
|
Ale jak dajecie sobie radę na poziomie Heroicznym np. w 5 misji Przystani, gdy nawet wykupując wszystkie jednostki z Łzą Ashy to przeciwnik zawsze podjeżdża z przeważającą armią. W jeden tydzień przyjedzie z 10 Arcydiabłów w następny już 40 Czarci Lordów a ja ledwo mam 3 Archanioły na tydzień i trudno powstrzymywać takie cotygodniowe szturmy. A nie chcę od razu atakować komputera, ponieważ chcę zdobyć jak największy poziom przed dalszą przygodą. Trochę to nie na temat, ale nie warto zakładać nowego.
|
Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź, więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci, nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie.
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #143 : 06 Lutego 2009, 15:42:15 » |
|
Ja zawsze gram jednym podstawowym bohaterem. Wiadomo, napakowany, doświadczony, ogólnie OK. Jak zdobywam drugi (może być inny) zamek, to szkole od razu herosa z tego miasta i nim zaczynam funkcjonować. No chyba, że na mapie jest kilka miast... wtedy gram jednym
|
Nie każdy może, nie każdy umie, nie każdy chce. Ale można umieć, wystarczy chcieć. Można chcieć, lub umieć chcieć. I można chcieć wszystkiego...
|
|
|
Rysownik
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 248
Nie, nie wróciłem xD Ale se tu czasem zaglądnę ;>
|
|
« Odpowiedz #144 : 07 Lutego 2009, 18:40:07 » |
|
Ja podobnie jak Diraen, wybieram grę jednym bohaterem. Wiadomo że to czasem sprawia problemy, bo przeciwnik ma 3, 4, a czasem 5 bohaterów, których głównym celem jest zdobycie mojego miasta. Jednak ja umiejętnie biegam po mapce tak aby czasem skosić od razu 3 bohaterów zbliżających się do mojego miasta Chociaż, również rekrutuję zawsze drugiego herosa, w miare silnego aby zdobywać zasoby, albo chociażby osłabić armię wroga z najbardziej upierdliwych jednostek gdy przychodzi co do czego, próbuję wtedy mieć nim chociaż jakąś magię poziomu 3, bo na tym poziomie są dobre czary(kula ognia, widmowe zastępy, teleportacja). Mój główny hero może sie wtedy spokojnie przedzierać na tereny wroga i zajmować miasta i kopalnie. Zwykle przy takiej dość niestosownej taktyce wygrywam scenariusze ;]
|
Banan wszyscy!
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #145 : 07 Lutego 2009, 20:16:33 » |
|
Zawsze gram jednym bohaterem. Powody są proste - nie jestem w stanie koordynować ruchów kilku bohaterów naraz, nigdy nie byłam, ani tym bardziej ich wszystkich rozwijać. Ekspercka logistyka połączona ze znajdowaniem drogi, które to zawsze wybieram, pozwala mi jednak zajmować coraz to większe obszary mapy. Nie przejmuję się odległością od zamku, rozbudowuję gildię magów przed wypuszczeniem bohatera w świat a potem rzucam Przywołanie Istot po każdej wizycie w źródle eldritha czy studzience many.
|
The universe speaks in many languages, but only one voice.
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #146 : 07 Marca 2009, 09:48:37 » |
|
Ja zawsze gram jednym bohatrem (nigdy nie grałem na multiplayerze), ewentualnie na trudniejszych mapkach robie jednego zwiadowcę prawie bez wojska który zbiera surowce i jednego dostarczyciela jednostek. Tylko czasami używam magii podróży.
|
|
|
|
Tamer spamer soul
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 399
Moja psina
|
|
« Odpowiedz #147 : 07 Marca 2009, 12:35:49 » |
|
Taktyka dosyć standardowa , początek gry niezależnie od poziomu kupuję dwóch bohaterów jednego zostawiam z armią jednej jednostki pierwszego poziomu , drugi bierze całą resztę. Od samego początku dążę do jak najszybszej budowy kapitolu , jako że różni się to trochę od H3 to mogę sobie pozwolić na zakup różno poziomowych jednostek , lecz w granicach rozsądku , potem wszystko już zależy od scenariusza , taktyki w każdym się różnią ale zawsze staram się mieć tego jednego potężnego a reszta patrol, zwiad i obrona zamku oraz dobrobytów
|
Life is short ,so play Heroes of Might and Magic or die.
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #148 : 07 Marca 2009, 19:23:09 » |
|
No chyba, że na mapie jest kilka miast... wtedy gram jednym Wesoły Czemu? Przecież masz dodatkowe dochody z innych zamków i możesz rozwijać bohatera z tej nacji i jest luz. Ale z resztą zgadzam się z tobą. Najlepiej jeden bohater, a jak zdobędzie się zamek to drugi z jednostkami z tego zamku.
|
Grupa buntownicza<PoW> czy za prawdę można dostać ostrzeżenie? <pepe9donkey> zaprawdę,można ~Otaku
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #149 : 26 Kwietnia 2009, 12:50:59 » |
|
Ja wybieram grę jednym bohaterem w 4 tygodnie podbijam kopalnie, zbieram surowce, koszę neutralne jednostki i wrogich bohaterów. Jak zajmę kolejny zamek, kupuję dwóch nowych herosów, drugiego jako dostawcę wojsk pierwszemu bohaterowi. No i tak dalej, kolejne zamki, kolejni bohaterowie i zawsze mam jednego herosa który ma wszystkie dziedziny magii i jednego z kawalerią
|
Nie ma mnie, umrzyłam. Produkuję temperadełka na Malcie.
|
|
|
|