Chyba możemy zaczynać...
JerwaliadTylko dwóch wysokich szlachciców stawiło się na sejmie, byli to Sir Likop Hornsweenty
(likop) i Krzysztof Mirandul Groźny
(krzysio767).
-Jeśli nie dojdziemy do jakiejś ugody lub ktoś z tych dwóch nie ustąpi, to los zadecyduje o tym, kto przejmie koronę! - powiedział przewodniczący sejmu, widząc, że pojawiło się tylko dwóch szlachciców godnych kandydatury i obaj skorzystali z przywileju. - Cóż, odkładam więc sejm elekcyjny, obrady i wybór odbędą się za dwie godziny.
Wszyscy więc, łącznie z kandydatami wyszli z sali głosowania. Mogli teraz rozmawiać o układach czy sabotażach...
[size=14]Gerkalian[/size]O koronę w Gerkalianie startowało dwóch szlachciców, Philipus Szalasio
(Szałas) i Diraen
(Diraen), nie stawił się poza nimi nikt uprawniony do głosowania.
-Cóż, potrzeba będzie jakiegoś nowego układu albo ustępstwa z czyjejś strony, inaczej po prostu los będzie musiał zadecydować o nowym królu. - rzekł przewodniczący sejmu, podrzucając w dłoni monetę - Na razie dam czas na przemyślenie wszystkiego i rozmowy. Wybór odbędzie się za dwie godziny.
Sala opustoszała, wszyscy w gwarze wyszli na korytarz, by omówić wszystkie sprawy.
[size=14]Tronint[/size]W Tronincie pretendentów do tronu było dwóch - Lazorus
(Lazor) i JWP Łotrowski
(Rotmistrz). Poza nimi stawiła się jeszcze trójka szlachciców uprawnionych do głosowania: Hrabia Ignus
(Bielak), Narq
(Agrael-Raelag) i Lady Madonna
(Ireth)[/b]
-Dobrze, widzę, że jest nieparzysta liczba osób, więc jeśli nikt nie zrezygnuje z prawa głosu, to wybory powinny przebiec bez problemu. - rzekł przewodniczący sejmu elekcyjnego - Jednak wiem, że wiele osób nie miało możliwości zapoznania się z kandydatami i ich postulatami, więc elekcja odbędzie się za dwie godziny.
Wszyscy wyszli na korytarz, by dowiedzieć się o różnych zdaniach i omówić wszystko.
[size=14]DO WSZYSTKICH[/size]Starajcie się w odpisywaniu nie odgrywać postaci, a tylko pisać, co do kogo mówicie, co planujecie itp. Każdy ma przy sobie swoje drobne oddziały dla ochrony (przy sobie pięciu żołnierzy i posłańca, w wiosce - rekruci) i 500 denarów.