[JackWolfsong]

Zabójcy ewentualni i hydry (no chyba będą, cooooo?) na pewno będą się czymś wyróżniać, więc spokojna głowa

[Miker]

Po pierwsze to bohater będzie posiadał 3 wersje kolorystyczne. Neutralną już widzieliśmy u Raelaga oraz Katarzyny. Podstawa miontaura jest nieco fioletowa ale ulepszenie mnie się już bardziej mroczne wydaje.

Poza bohaterami, Bossem, nie mamy też pewności ile z tych artów to wersje ostateczne a ile to tylko jakieś próbki. Więc znamy tylko jedną jednostkę frakcji a już przypuszczasz, że wszystko to będzie jednokolorowa masa. Może odstaniemy hydrę, jeźdźców czy jakiegoś innego stwora to już okazja do zabawy kolorystyką. Może będzie jakaś wiedźma czy inna magiczna jednostka to i szata nie musi być fioletowa. We wszystkich frakcjach poza inferno (w końcu to demony, powykręcane od chaosu kupy mięcha) tak rozwiązano problem kolorystyki.

[Waverley]

Oh my Godness! Kupiłem przed chwilą Danse Macabre, odpalam płytkę (chcę sprawdzić, co dali do tego DLC), Heroes 6 Arts... i tapeta z Malassą i Elrathem, na którą przedtem wydałem 10 punktów Uplay - WTF?! Rozumiem, kampanijne ekrany ładowania są OK, bo nie można ich dostać w sklepie Uplay, ale to jest przesada ;/

[Grownock]

Ja również dostałem swoją kopię Można było przewidzieć, że na płycie ponownie znajdą się materiały, które już dawno widzieliśmy. Nawet nie włożyłem tego do napędu.

Ładne jest nowe menu, a do tego ta nowa, mroczna muzyka - według mnie najlepszy kawałek z soundtracka H6.



Czas zabrać się za grę...

[Miker]

Można się dowiedzieć co robi Alma? Po trailerze Widmowy nawet ładnie się prezentuje, szkoda tylko, że ten sam model co Córa Malassy.

[Warhound]

Można się dowiedzieć co robi Alma?

To ta zielona wersja ptaka z kampanii Nekropolii? Działa jak Scanner Sweep Terrana, czyli ten budynek Przystani, który odkrywa mapę.

Po pierwszej mapie kampanii (czyli w połowie, lol):
- Sandro okazał się rycerzem śmierci, a nie nekromantą.
- jego przygody polegają na prowadzeniu armii stworzeń Przystani (bo zamku nie da się przebudować na Nekropolię, a drugi zamek znajdujemy jak już mamy pierwszy rozbudowany na maksa.)
- jedno z zadań dodatkowych (to z korupcją klasztoru i 150 punktami drogi krwi) jest zbuggowane, albo ja nie wiem jak je wypełnić odkrywszy całą mapę...
- pierwsza mapa polega na randomowym jeżdżeniu po planszy zabijając potworki i licząc, że trafimy na jakieś zadanie dodatkowe zanim wykonamy to główne.
- Sandro jest tak maksymalnie bezpłciowy jak tylko mógł być.

Póki co jest gorzej niż w Piratach, co wydawało mi się niemożliwe. Zawartość płytki to oczywiście to samo co w piratach, już bardziej mi się chyba przyda te 25,000 kasy i nowy bohater do karcianki Duel of Champions, którą znajomi chwalą, bo mimo buggów, jest darmowa.

[Asderuki]

Można się dowiedzieć co robi Alma? Po trailerze Widmowy nawet ładnie się prezentuje, szkoda tylko, że ten sam model co Córa Malassy.

Nie dość, że ten sam, to jeszcze mam wrażenie, że jego tekstura jest nieostra

Podoba mi się środowisko pod koniec. Te ruiny i piasek. Moje klimaty.

Nabrałam dziwnej ochoty spróbować zrobić kiedyś filmik na silniku H6, tak jak zrobili kiedyś na silniku nwn - Blood Spell

Czy kiedyś kupię oba DLC, się zobaczy, wiem, że złotej edycji mi się absolutnie nie opłaca kupować.

[Grownock]

- jego przygody polegają na prowadzeniu armii stworzeń Przystani (bo zamku nie da się przebudować na Nekropolię, a drugi zamek znajdujemy jak już mamy pierwszy rozbudowany na maksa.

Przecież pierwszy zamek jaki się zdobywa (pewnie tego nie zrobiłeś, a jest on najbliżej punktu wyjścia) można przerobić na Nekropolię - znajduje się on przy środkowej części lewego brzegu mapy, na wysepce - tam też wykonuje się zadanie z odkupieniem od handlarza pewnego artefaktu. Ja Lukrecję, nie Sandro (ten dostawał wojo od Nekropolis), zaopatrywałem poprzez jednostki z byłego miasta Giovanniego, o którym Ty pewnie mówisz - jego nie da się przerobić.

Ja również ukończyłem pierwszą misję - jest niestety o wiele gorsza niż pierwsza misja Piratów... i to prawie pod każdym względem (wyjątkiem jest genialny utwór przewodni). Zwierze rodowe mamy od samego początku gry, oczywiście jest praktycznie nieprzydatne, nie ma żadnego wyjaśnienia, co to jest i skąd się to wzięło. Fabuła razi sztucznością, misja jest trudna... nie byłoby w tym nic złego gdyby nie to, że ona jest "chamsko" trudna - tzn. taki efekt uzyskano poprzez chamskie triki twórców i kretyńskie ułożenie budynków oraz jednostek na mapie. Wolę nawet nie wspominać o Magicznej Menażerii... jakieś cygańskie budki w których możemy kupić wilki i syreny - po prostu lol. Widać, że nie mieli pomysłu na drugie DLC.

Co nie znaczy, że źle się bawię - wręcz przeciwnie Bardzo miło spędzam czas, dobrze znowu zobaczyć Szkieletora.

Trailer, enjoy:

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=1jby_nsxuhs" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=1jby_nsxuhs</a>

[TTTr96]

Ja DLC dostanę pewnie dopiero w poniedziałek(lol, PoSS przed premierą, DM kiedy każdy już zagra... ;/). W każdym razie nastawiam się pozytywnie, mimo wad o których wspominacie, trzeba mieć nadzieję, że druga misja jest pozytywnym zaskoczeniem, ale należy też wziąć pod uwagę, że DLC może być skokiem na kasę, ze względu na popularność Sandro.

[Warhound]

Przecież pierwszy zamek jaki się zdobywa (pewnie tego nie zrobiłeś, a jest on najbliżej punktu wyjścia)

Jest on tak samo daleko jak zamek Lukrecji, a poleciałem na tamten, bo przynajmniej był odkryty na mapie i złapałem się na to osiągnięcie (zajęcie go w ciągu 3 tygodni). Nic w tym scenariuszu nie wskazuje, gdzie co jest. Drugi zamek znalazłem przypadkiem obok handlarza artefaktów. Bez sensu moim zdaniem jest robienie dwóch armii, już lepiej dać dla Sandro połączone siły obu zamków przystani (co jest kretyńskie, ale skuteczne).

misja jest trudna... nie byłoby w tym nic złego gdyby nie to, że ona jest "chamsko" trudna - tzn. taki efekt uzyskano poprzez chamskie triki twórców i kretyńskie ułożenie budynków oraz jednostek na mapie.

Najlepsze jest to, że jak na początku pojedziesz tak z dwa dni nie w tą stronę co trzeba to wyskoczy ci z mgły wojny żółty z bardzo wysokim zagrożeniem i nara

Wolę nawet nie wspominać o Magicznej Menażerii... jakieś cygańskie budki w których możemy kupić wilki i syreny - po prostu lol.

Zadanie poboczne Sandro: zrekrutuj wilki i syreny do swojej armii nieumarłych, bo tak. Wilki mają okropne arty

Trailer, enjoy:

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=1jby_nsxuhs" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=1jby_nsxuhs</a>

No i ten dubbing...
Widzę, że zgodnie z przewidywaniami Widmowy Smok to Córa Malassy.

[Veselar]

Co do trailera to widzę że mamy tu plejade gwiazd z bajek dla dzieci. Tak myślałem że właśnie tak będzie wyglądać to drugie DLC.
Sandro rycerzem? Żałosne.
Zapewne kupie sobie obydwa DLC ale za jakis czas i ogarnie sie czy seria Heroes of Might and Magic zmierza ku upadkowi.

[Asderuki]

Nie wiem jak jest w DLC, ale o ile dobrze pamiętam w podstawce można wybrać klasę bohatera kampanijnego. Na przykład Irina zarówno może być walczącą jak i czarującą postacią. Tak z reszta jest z pozostałymi... w DLC nie ma takiego wyboru?

[Waverley]

Jest, więc nie rozumiem, o co im chodzi. A co do samej kampanii, to trochę zryta: kupa oddziałów, które można pokonać z łatwością... i wyskakuje mi bohater z zamku Byka. Poważny, gdybym nie grał na łatwym poziomie trudności, to miałbym go pewnie na Wysoki, albo Bardzo wysoki. No więc OK, uciekam, podbijam siedlisko Serafinów, przebudowuję, rekrutuję... Już go mam na Średni, rozwalam (właściwie to ją - bohater Eileen, czy jakoś tak); na drugi dzień wraca z armią Wysoki... WTF?!

PS. Jaki jest problem z dubbingiem? Bo ja jakoś go nie mam o.O

[Warhound]

Jest, więc nie rozumiem, o co im chodzi.

Jest, ale u mnie nawet jak domyślnie ma kampania ustawionego Sandro jak bohatera magii, pierwszą misję zaczyna jako Rycerz, więc to kolejny bug

PS. Jaki jest problem z dubbingiem? Bo ja jakoś go nie mam o.O

Sandro ma głos jak lektor bajek dla dzieci.

[Draupnir]

Sandro jeszcze nie jest taki zły, dubbing smoka jest tragiczny... Ogólnie rzecz biorąc, akurat w tym aspekcie styl taki jak w podstawce. Bywają znośne i bywają tak żałośnie kreskówkowe, że głowa kurczy się do rozmiaru mandarynki. 

Dla mnie dużym plusem jest nowy ekran główny, od razu ustawiłem w miejsce starego, mimo, że kolorystyka mogłaby być bardziej w stylu Necropolis. tak czy siak, muzyka, mobilny Sandro i ogólna atmosfera robią znacznie lepsze wrażenie, niż ten żałosny bohater przystani, stojący sobie jak ten, za przeproszeniem, ku**s  na, skądinąd, świetnym tle.

Wstęp do kampanii jest bardzo fajny, opis Sandra świetny.. w jego stylu