[Nekro_L]

Jeśli chodzi o Beztwarzowych... czy tu nie chodzi o Bezimiennych?

Tak, chodzi o nich. Ale nazwa Faceless jest na tyle trudna do przetłumaczenia na polski, że mówimy o nich i tak i tak. Dosłownie to by brzmiało "mniej twarzy", czy jakoś tak. Ale generalnie Faceless = Beztwarzowi = Bezimienni.

A jeśli chodzi o same zamki... Uważam, że twórcy wpadli w potrzask. Którego nie ujawnią zostaną skrytykowani.
Jeśli to by byli Bezimienni... czemu w grze mamy tylko jedną dobrą rasę? Czemu udział Smoczych Rycerzy w walkach podczas Zaćmienia został zignorowany?
A jeśli Smoczy Rycerze... co w takim razie robi wzmianka o Generale Archaniale? Jak trafił do nich syn Slavy, skoro stali się tajemnym zakonem? I jak z balansują ten zamek, żeby nie był zbyt mocny?
Oczywiście mogą wymyślić zupełnie nową rasę, ale to wątpliwe. No bo jak by wytłumaczyli później jej brak? Krytyka byłaby jeszcze ostrzejsza ;]
Wolne Miasta też raczej odpadają, bo raz, że nie było do tej pory o nich informacji, dwa, Wolne Miasta zamieszkują głównie ludzie. A my mamy mieć nową RASĘ, a nie FRAKCJĘ, bo ludzi mieliśmy już od pierwszego HoMM. Ale idąc takim tokiem rozumowania można też wykluczyć Smoczych Rycerzy.

[Veselar]

Poza tym Wolne Miasta to nie żadna frakcja , to po prostu oddzielona od stolicy Przystań a rasy to albo Bezimienni albo Smoczy Rycerze .
Bossowie , hmm... Czerw Ognisty do kogo mógłby pasować? Może do demonów?

[hamlet]

Wolne Miasta też raczej odpadają, bo raz, że nie było do tej pory o nich informacji, dwa, Wolne Miasta zamieszkują głównie ludzie. A my mamy mieć nową RASĘ, a nie FRAKCJĘ, bo ludzi mieliśmy już od pierwszego HoMM. Ale idąc takim tokiem rozumowania można też wykluczyć Smoczych Rycerzy.

Mam wrażenie, że słowa "rasa" i "frakcja" stały się ostatnio (niestety) synonimami. W każdym razie wiele osób używa ich wymiennie, więc raczej to nie ma znaczenia, czy napisali rasa, czy frakcja.
Co do Smoczych Rycerzy: pamiętajmy, że są oni odłamem magów, więc nazwa wprowadza nas w błąd, bo są oni bardziej czarodziejami niż wojownikami. Byliby więc logiczni, bo jak do tej pory mamy trzy rasy "walczące", a tylko jedną "czarującą". Ja sam obstawiam właśnie Smoczych, ale przykład Orków uczy nas, abyśmy niczego nie byli pewni.

[Percival]

Na początku chciałbym się przywitac, gdyż jestem tutaj nowy - a więc witam  .

Teraz do rzeczy: zaciekawiła mnie ta dyskusja i codziennie śledzę jakiekolwiek nowinki na temat Heroesów VI. Trzeba powiedzieć, że danie orków na czwartą rasą było dla mnie zaskoczeniem. Osobiście spodziewałem się magów. Patrząc jednak obiektywnie dochodzę do wniosku, że był to jak najbardziej dobry wybór. Orkowie dostali fajny, nowy klimat aztecko-polinezyjski i nieźle zostali wplecieni w fabułę. Ciężko teraz cokolwiek przewidywać, ale ja jednak stawiam na nagi na 5 rasę. Dlaczego ? Otóż:

1. Na paru screenach widzieliśmy garnizony w stylu dalekowschodnim, który najbardziej pasuje do nag.
2. Już kiedyś był pomysł na taką rasę i pojawiły się nawet arty.
3.Chyba najważniejsze - będziemy mieli 10 bosów (po 2 na kampanię) - wychodzi więc, że po 2 na frakcję. Mamy już więc Matkę Namtaru (Nekro), Archanioła Michała (Przystań), Ognistego Czerwa (Inferno) no i smoka/węża wodnego, który najbardziej pasowałby do zamku wodnego zamieszkiwanego m.in. przez nagi. Nie przewiduję raczej aby pojawili się neutralni bossowie. Czemu ?? Odpowiedź jest prosta - powiedziane było, że smoki będą bossami, wątpię więc aby zabrakło drakolicza, który stałby się drugim bossem nekropolii. W takim razie nie zrobią czegoś takiego, że w na jedną rasę będzie przypadał jeden boss, a na drugą 2. Myślę, że na każdą nację będzie przypadał boss typu smok/wąż oraz jakąś inna istota. Mielibsmy wtedy:
1.w Przystani - Archanioła i jakiegoś może smoka światła
2. w Inferno - Czerwa (który de facto przypomina węża) i diabła
3. w Nekropolii - Matkę Namtaru i drakolicza
4. w Twierdzy - ciężko by tu dać jakiegoś smoka, ale może przynajmniej coś latającego, albo węża pierzastego - w końcu takie występują w mitologii azteckiej, a przecież wiemy, że orkowie będą teraz wzorowani po części na aztekach. Drugim bossem może będzie stary dobry behemot.
5. I teraz smok/wąż wodny sugerowałby miasto wody.

Nie znalazłem jakiś mocnych argumentów na pojawienie się bezimiennych, lub smoczych rycerzy. Co do bezimiennych to można powiedzieć, że jedynie ta meduza w podziemiach mogła by coś sugerować, ale to tylko domysły.

[Nightin]

O czarodziejach można prawie rzec podobnie. Coś 2 bohaterowie to dżinny, reszta to ludzie, zwyczajni ludzie więc...czarodzieje to nie rasa, a profesja/klasa. W II ludźmi był każdy bohater zamku czarodziei. W IV to widać było wyraźnie, że to nie sami ludzie bowiem czarodziejami mogli być niziołki, ludzie, dżinny i krasnoludy. W V przesadą jest, że tylko dwaj bohaterowie są dżinnami. Więc w prawie całej serii zamek czarodziei prawie się składał tylko wyłącznie z ludzi.
 Dobrze, może przesadzam, ale niech ludzie w zamku czarodziei nie stanowią więcej niż coś 60% możliwych bohaterów w wszystko
obojętnie jakiej części, czy to w VII, VIII albo nawet X.
 A Wolne Miasta się wielce różnią od Imperium Gryfów/Sokołów/Jednorożców mimo, że nie są samodzielnym państwem. A największą różnicą jest WIARA! Imperium jest pod skrzydłami Elratha, smoka światła i patrona aniołów. Wolne Miasta zaś wielbią (S)Ylatha, pierwszego patrona ludzi, smoka powietrza, nie chcą czcić jego starszego brata.

[Kyoshiro]

Co do Smoczych Rycerzy: pamiętajmy, że są oni odłamem magów, więc nazwa wprowadza nas w błąd, bo są oni bardziej czarodziejami niż wojownikami.

Niektórzy magowie byli Smoczymi Rycerzami, ale to nie jest odłam magów. Smoczym Rycerzem był na przykład Tieru, który magiem nie był.

W V przesadą jest, że tylko dwaj bohaterowie są dżinnami. Więc w prawie całej serii zamek czarodziei prawie się składał tylko wyłącznie z ludzi.

W Heroesie II był bohater, który człowiekiem - chyba - nie był, a mianowicie Halon.
W H3 była masa dżinnów-magów. Aine, Solymr, Fafner, Iona, Neela, Thane, Daremyth, a doliczając Halona "nieludzi" u magów było osiem na szesnastu bohaterów (siedemnastu z Draconem).
W H4 nie chce mi się liczyć, ale wiem, że nie było za wielu ludzi, jeśli doliczać dżinny, niziołki i krasnoludów.
Tak więc nie w całej serii, a jedynie w dwóch częściach górowali ludzie.

1. Na paru screenach widzieliśmy garnizony w stylu dalekowschodnim, który najbardziej pasuje do nag.

Jakiś przykład?

3.Chyba najważniejsze - będziemy mieli 10 bosów (po 2 na kampanię) - wychodzi więc, że po 2 na frakcję. Mamy już więc Matkę Namtaru (Nekro), Archanioła Michała (Przystań), Ognistego Czerwa (Inferno) no i smoka/węża wodnego, który najbardziej pasowałby do zamku wodnego zamieszkiwanego m.in. przez nagi. Nie przewiduję raczej aby pojawili się neutralni bossowie. Czemu ?? Odpowiedź jest prosta - powiedziane było, że smoki będą bossami, wątpię więc aby zabrakło drakolicza, który stałby się drugim bossem nekropolii. W takim razie nie zrobią czegoś takiego, że w na jedną rasę będzie przypadał jeden boss, a na drugą 2. Myślę, że na każdą nację będzie przypadał boss typu smok/wąż oraz jakąś inna istota. Mielibsmy wtedy:
1.w Przystani - Archanioła i jakiegoś może smoka światła
2. w Inferno - Czerwa (który de facto przypomina węża) i diabła
3. w Nekropolii - Matkę Namtaru i drakolicza
4. w Twierdzy - ciężko by tu dać jakiegoś smoka, ale może przynajmniej coś latającego, albo węża pierzastego - w końcu takie występują w mitologii azteckiej, a przecież wiemy, że orkowie będą teraz wzorowani po części na aztekach. Drugim bossem może będzie stary dobry behemot.
5. I teraz smok/wąż wodny sugerowałby miasto wody.

To, że wąż wodny jest powiązany z wodą, nie oznacza, że jest powiązany z rasą wodną. To jak uważać, że Archanioł Michał musiałby być powiązany z jakąś niebiańską rasą żyjącą w powietrzu. Równie dobrze może to być jakiś orkowy przywołaniec.

Nie znalazłem jakiś mocnych argumentów na pojawienie się bezimiennych, lub smoczych rycerzy. Co do bezimiennych to można powiedzieć, że jedynie ta meduza w podziemiach mogła by coś sugerować, ale to tylko domysły.

Mocne argumenty na bezimiennych:
-Ich występowanie w historii Ashan (pakt z mrocznymi elfami itp)
-Fakt, że to oni byli pierwotnymi kultystami Malassy, zanim utworzył się odłam mrocznych elfów
-Wzmianka o nich w opisie Michała (no, akurat to nie jest jakiś mocny argument, ale zawsze jakiś)

Jedyne, co by przemawiało przeciwko Bezimiennym to fakt, że zapewne prędzej czy później dojdą mroczne elfy, które także są w podziemiach, i by były dwie rasy podziemne. Jednakże może i tak być, w końcu elfy i ludzie od zawsze żyli na terenie trawiastym, jedynie ludzie czasami też na "ziemistym".
Za nagami jedyne co za mną przemawia to fakt, że są często wspominane w różnych tekstach, no i ich forteca, Karthal, jest obecna na mapie Ashan.

[Ireth]

2. Już kiedyś był pomysł na taką rasę i pojawiły się nawet arty.

A kto miał te pomysły? Fani czy twórcy? W Kolekcji Wszech Czasów są, owszem projekty budynków z wizerunkami nag. Ale były one tworzone pod Akademię, prawdopodobnie nagi miały być jedną z jednostek Magów. Potem Nival zastąpił je Rakszasami.
Wprowadzenie nag do Ashan byłoby ryzykownym posunięciem. W historii, opisach ras i jednostek nie ma ani jednej wzmianki o nagach.

Nie znalazłem jakiś mocnych argumentów na pojawienie się bezimiennych, lub smoczych rycerzy. Co do bezimiennych to można powiedzieć, że jedynie ta meduza w podziemiach mogła by coś sugerować, ale to tylko domysły.

Radzę czytać historię Ashan A cóż to za meduza w podziemiach? Nic takiego sobie nie przypominam

[Percival]

Co do tej meduzy to chodzi o screeny w podziemiach z matką Namtaru. Na jednym z nich widać wielką kamienną głowę z wężami zamiast włosów, więc możemy śmiało tu mówić o meduzie.

Osobiście to niezby podoba mi się pomysł, aby to Bezimienni byli 5 frakcją. Czy twórcy znaleźliby dla nich jakiś oryginalny, niepowtarzalny styl ?? Jeżeli by im dano podziemia jako teren ojczysty, zamek w podziemiach itp., to wykluczałoby to pojawienie się mrocznych elfów w dodatkach. No chyba, że dostałyby inny styl niż w HoMMV i nie zeszły w podziemia, ale w to wątpię

Prawdę mówiąc, to możemy spodziewać się (szczególnie po tych orkach) wszystkiego na 5 frakcję. Ja po prostu chciałbym aby była ona mega grywalna i oryginalna. Mam nadzieję, że jeszcze w tym miesiącu ją ujawnią. Pisali gdzieś, że 4 i 5 frakcję ujawnią w Grudniu. Czwartą już mamy, więc pozostaje nam czekać i mieć nadzieję, że piąta nas pozytywnie zaskoczy.

[Ireth]

Jeżeli by im dano podziemia jako teren ojczysty, zamek w podziemiach itp., to wykluczałoby to pojawienie się mrocznych elfów w dodatkach. No chyba, że dostałyby inny styl niż w HoMMV i nie zeszły w podziemia, ale w to wątpię

Sądzę, że Bezimiennych i Mroczne Elfy spokojnie można włożyć do jednego zamku. Akcja HVI przypada na okres niedługo po Wojnie Popiołów, w której połączone siły obu  ras walczyły przeciwko wojskom Arniela. Nie wykluczam też możliwości, aby nagi lub meduzy były jednostką zamku Starożytnych.

Prawdę mówiąc, to możemy spodziewać się (szczególnie po tych orkach) wszystkiego na 5 frakcję. Ja po prostu chciałbym aby była ona mega grywalna i oryginalna.

Wszyscy tego chcą. A po niespodziance w postaci Orków, nabieram obaw czy i tym razem twórcy nie zagalopują się w kontrowersyjnych pomysłach.

[Belegor]

O Nagach było więcej niz jedna, czy dwie zmianki oraz arty pod akademię.
Miały swój własny styl- dalekowschodni, powiedziałbym że japoński. W Dark Messiah był wakizashi nag, czyli- "ostrze cienia" chyba.
Skoro w ToTe nie weszły, to jest prawdopodobne że wtrącą je do H6, czemu? Bo mają gotową rasę, tylko kilka poprawek, lekka zmiana stylizacji i gotowe.

[Percival]

Najbardziej łazi mi po głowie jaednak filmik z Video Games Live i ta część z Heroesów VI, gdzie widzimy postać łażącą po ... śniegu ?? Czy to napewno śnieg ?? To troche wydaje się dziwne - najpierw pokazują dżunglę, tropiki, a później wyjeżdżają ze śniegiem  ? Mnie także Nagi wydawałyby się najlepszym pomysłem. Olivier Ledroit, który rysuje grafiki do Heroesów, narysował także projekty Nag, np samuraja, czy gejszy. Wg mnie to byłby świetny pomysł, bo seria chyba nigdy nie wzorowała się na dalekowschodnich kulturach.Tylko jakie jeszcze jednostki mogłyby się tam znaleźć...

[Belegor]

No jakie? Wężowate: oślizgi, meduzy, syreny, węże morskie, lewiatany- to nie kłopot (Ja na tych pracach wzorowałem swoje nagi w Opowieściach z Ashan).

Spodziewam się jednak czegoś "niespodziewanego", czyli miasta w którym będą i elfy i czarodzieje, oni są do tego zdolni. Wymyślą z warcrafta księzycowe elfy i połącza oba miasta w jeden. Głupie, nie?
Ale ci z Ubi są do tego zdolni.

Czekajmy więc cierpliwie i nie módlmy sie o to by była dobra bo jaką zrobili, taką zrobili. Teraz mogą ją tylko pokazać, a my jedynie zaakceptować. Nic już nie zmienią.

[Percival]

Mam nadzieję, że nie zrobią właśnie niczego głupiego w stylu połączenia elfów i magów, bo to było by chyba najgorsze z możliwych sposobów na dogodzenie miłośnikom tych nacji. W sumie i tak nikt nie będzie chciał nikomu dogadzać. Tak na poważnie to myślę, że ani Smoczy rycerze, ani Bezimienni się nie pojawią jako nacja. Dlaczego ?? W przypadku rycerzy to są oni taką jakby "elitą" i kto by tam w zamku występował, a co do Bezimiennych to zarzucono by zbytnie podobieństwo do lochu, a przecież 5 nacja ma być zupełnie nowa... Ja się zaczynam obawiać co z tego będzie i nie mogę się doczekać dnia, w którym podadzą nam w końcu piątą rasę.

Co do wypowiedzi hamleta, to ja sądzę, że w HVI nie będzie zbytniego podziału na rasy "walczące" i "czarująca", ponieważ powróci podział bohaterów z HIII i HIV, czyli po dwa rodzaje bohaterów na miasto - mocy i magii. Tak więc będzie np. w przystani: Paladyn (moc) i jakiś kleryk/kapłan/mnich (magia)

[Kyoshiro]

Pisali gdzieś, że 4 i 5 frakcję ujawnią w Grudniu.

Żadnej rasy nie mieli ujawniać w grudniu. Napisali, że czwartą ujawnią w listopadzie, a piątą w styczniu. Orkowie jednak nie pojawili się w listopadzie, więc możliwe, że piątą rasę też "przesuną".

Osobiście to niezby podoba mi się pomysł, aby to Bezimienni byli 5 frakcją. Czy twórcy znaleźliby dla nich jakiś oryginalny, niepowtarzalny styl ?? Jeżeli by im dano podziemia jako teren ojczysty, zamek w podziemiach itp., to wykluczałoby to pojawienie się mrocznych elfów w dodatkach. No chyba, że dostałyby inny styl niż w HoMMV i nie zeszły w podziemia, ale w to wątpię

Elfy a ludzie to za to mieszkają na terenach trawiastych, a jednak różni ich architektura. Bezimienni mogliby mieć styl podobny do tych, co mają w H5 mroczne elfy (w końcu one od nich przyjęły architekturę), a mroczne elfy raczej coś jak w H3 Loch.

Co do Nag, cóż, wydają się dobrym pomysłem, ale czy potrafiono by wymyślić wojska dla takiej rasy? Bo jeśli armia będzie się składała z nag, meduz, syren, potworów morskich i oślizgów, to znów będziemy mieli zlepiankę.

[Percival]

Co do jednostek to mogłyby być wzorowane na japońskiej kulturze. Też nie jestem za zlepkiem ras i meduzy napewno nam tu nie pasują. Ja to dałbym ok. 3,4 jednostki Nag i reszte jakiś stworów. Mielibyśmy jakiegoś samuraja, gejszę, może mnicha, a na strzelca np. arkebuzera. Reszta to stwory wodne, jednak stylizowane na wygląd japoński. Ja to sobie tak wyobrażam i chciałbym taką rasą zobaczyć w nowych Heroesach .

http://a.imageshack.us/img829/4127/ledroitbushi.jpg
http://a.imageshack.us/img843/4806/ledroitgeisha.jpg
To są właśnie te rysunki Oliviera Ledroita. Bardzo podoba mi się taki pomysł Nag.