|
|
« : 12 Maja 2009, 22:52:23 » |
|
Może i dla Dabu, Fehu, Eternitha i prawdopodobnie Lazora temat jest bezsensowny ale egzeq mi pozwolił. Zabawa polega na wymyślaniu zdania/zdań gdzie każdy wyraz zaczyna się na tą samą literę. W grę wchodzą wszystkie części mowy: czasowniki, przymiotniki, liczebniki, rzeczowniki, przysłówki...więc uwaga. Niekiedy można wymyślać np. Kopieć, Aszka(jako nazwiska) i wiele innych. Jeśli coś przyjdzie wam do głowy jeszcze kilka zdanek to możecie wkleić w oddzielnym poście.
Pan Przemysław pojechał pomarańczowym polonezem po panią Patrycję popołudniu. Po powitaniu Przemek pocałował Patrycję. Pani Patrycja pachniała perfumami portugalskimi, pan Przemysław potem.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #1 : 12 Maja 2009, 23:04:31 » |
|
Porządna polska policja poszukuje pociągającego psa Pipka, ponieważ pogryzł piegowatego Pana Piotra poniżej pępka, porwał prawie połowę pończochów, poharatał pasek. Pojedynek potrwał parę półgodzin. Podczas pojedynku Pan Piotr powiedział psu: Pójdźże, proszę"! Potem Pan Piotr pozostał poruszony, ponieważ podobne przeżycia potrafią podniszczyć porządnych publicystów. Posłuchajmy przemówienia Pana Pawła, psychologa po powieści: "Prawdopodobnie przekaz podobnych powiastek pomaga poruszyć proste poglądy panikujących pacyfistów podróżujących przez Pacyfik podczas pomagania pracującym pogodynkom po pracy państwowej. Pies pokonał Pana Piotra, poharatał pasek - po prostu poezja! Pomysł psa powalający, Pimpek pomyślał przyszłościowo." Proste, prawidłowe poglądy - postawa praworządnego, poważnego patrioty po prostackich przejściach.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Maja 2009, 23:29:15 wysłane przez snajper92 »
|
IP:
Zapisane
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #2 : 13 Maja 2009, 13:22:58 » |
|
Widać, że sam tego nie pisałeś >.>
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #3 : 13 Maja 2009, 14:36:13 » |
|
Może i dla Dabu, Fehu, Eternitha i prawdopodobnie Lazora temat jest bezsensowny ale egzeq mi pozwolił. Lol. Zaliczam się do grona "tych złych", co to "nam się nie podobają, bo mózgu używają". xD Jestem zaszczycony. ^^ Przesadziłeś. Ost na 2 dni.
|
Don't know how much I can take Secret thoughts inside me wake I've lost what it was within me Oh sweet insanity
|
|
|
Sołtys Anduiny
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 533
Multikonto Martina
|
|
« Odpowiedz #4 : 13 Maja 2009, 14:40:21 » |
|
Dla dmnie dten dtemat dteż djest dbezsensowny di dżałosny. Spam, zniechęcanie i psucie ogólnego nastroju i atmosfery. Przesadziłeś.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5 : 13 Maja 2009, 14:58:40 » |
|
Widać, że sam tego nie pisałeś >.>
Nie wiem o co Ci chodzi, sam to wszystko napisałem. Pogłówkuj praktycznie: parę Polaków potrafi pisać pasjonujące powieści. Po prostu postanowiłem podtrzymać pasjonujący pomysł
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #6 : 13 Maja 2009, 16:10:29 » |
|
Przesadziłem Z CZYM? >.< Najtinkowi gorsze rzeczy już mówiłem (zresztą nie tylko ja), a jeśli jakimś cudem odebrałeś moją wiadomość jako obrazę szanownej moderacji to... Cóż, nie powinieneś ostować, jeśli ktoś ma swoje zdanie na temat "władz" i ogólnie (według Ciebie) Cię obraża.
EDIT: A, no tak. Tu o spam chodziło. ^^ No to żeby off topu nie było:
Lubię latać lotnią lejąc lejkiem likier. ^^
|
|
« Ostatnia zmiana: 13 Maja 2009, 16:13:21 wysłane przez Eternith »
|
IP:
Zapisane
|
Don't know how much I can take Secret thoughts inside me wake I've lost what it was within me Oh sweet insanity
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #7 : 13 Maja 2009, 16:11:57 » |
|
Snajper ma rację. Trzeba pogłówkować i coś wychodzi.
Sylwia spotkała swą siostrę, Sandrę. Sandra sadziła sasanki sobie sącząc sok. Sylwia spaliła sasankowy sad. Sad spalił samolubną Sandrę.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #8 : 13 Maja 2009, 16:16:28 » |
|
Kupiłem kasztana... ^^ Yay, napisałem zdanie z samymi wyrazami na 'ky'. Rokszę
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #9 : 13 Maja 2009, 18:14:03 » |
|
Kiedyś, kiedy każdy krnąbrny książę kochał kolorowe korale, kilku kolegów: Kazik, Kamil, Konrad kupiło kilkuletnią krajalnicę. Krojąc każdemu kromki kakaowca kosili kokosy. "Kurczę, konkretna kupka kasy" - komentował Kamil. Kilka kwadransów ku końcowi "karmienia konta kolegów", krnąbrny koreański karateka kopnął kapsla, którego kolizja koło kąta krajalnicy kompletnie kosztowała klęską karierę Kazika, Konrada i Kamila. Krótki koncept kilkunastoletnich krezusów kończyła katastrofa. @ Już jest bez "i"
|
|
« Ostatnia zmiana: 13 Maja 2009, 21:33:28 wysłane przez snajper92 »
|
IP:
Zapisane
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #10 : 13 Maja 2009, 18:18:05 » |
|
Gdyby nie znak"i" bajka była bardzo ładna. Ale i tak jest superowa.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #11 : 13 Maja 2009, 21:06:08 » |
|
Nonsens, nieprawda! Nalać natychmiast nektaru, nauczymy Natalkę Niemieckiego! I ta dam
|
Nie ma mnie, umrzyłam. Produkuję temperadełka na Malcie.
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #12 : 13 Maja 2009, 21:22:49 » |
|
Niemiecki się pisze z małej litery A kakaowiec nie może mieć kromek, bo to ziarno >,<
|
|
|
|
Rysownik
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 248
Nie, nie wróciłem xD Ale se tu czasem zaglądnę ;>
|
|
« Odpowiedz #13 : 13 Maja 2009, 21:31:57 » |
|
Kraśna krowa Karolina kopnęła kazachskiego kupca. Kupiec kichnął, kopnął kwiatek i <musi być czasami jakiś spójnik no dajcie spokój..> klepnął Karolinę kijem. -Która k***a kupowała koreański kalafior - krzyknął Kornel. -Kazik - krzyknął Karol. -Kup kopę <60 dla niewiedzących> królików. -Kaj kupię? - krząknął <xD> Kornel -Kalisz k***a, Kalisz..
...Koledzy karnęli kufry. Kierunek - Kalisz
Wymyślałem to na poczekaniu, a "kaj" to po śląsku "gdzie" xD
|
Banan wszyscy!
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #14 : 13 Maja 2009, 21:34:08 » |
|
A kakaowiec nie może mieć kromek, bo to ziarno >,<
Chodziło mi o ciasto. @up Fajne xD
|
|
« Ostatnia zmiana: 13 Maja 2009, 21:38:00 wysłane przez snajper92 »
|
IP:
Zapisane
|
|
|
|
|