Całkiem niezłe propozycje, muszę przyznać, zwłaszcza podobają mi się Rewenant i Mumia. Ten pierwszy ze względu na to, że raczej nie mięliśmy jego odpowiednika w żadnej z gier w serii, a ten drugi... bo to Mumia.
Dodam jeszcze, że bardzo podoba mi się pomysł Asderuki. Lisz i Wampir bardzo dobrze pasują na pozycje dowódców armii, głównie z tego względu, że jako jedne z nielicznych nieumarłych stworzeń zachowują swój rozum i są w stanie samodzielnie myśleć.
W każdym razie, moja propozycja:
I. Szkielet łucznikTutaj tradycyjnie. Szkielet ma być jednostką, która jest straszna głównie w znacznych ilościach oraz nie posiada za dużo HP, więc pierwszy poziom idealnie tutaj pasuje.
II. Barghest Tutaj zaczerpnę trochę z pierwszej gry o Wiedźminie. Barghesty były dosyć ciekawym konceptem, przynajmniej dla mnie. W uniwersum Heroes byłyby to częściowo materialne duchy rzucające na przeciwnika klątwę w momencie ataku. Nie wydaje mi się, żeby zbytnio kłóciły się z konwencją Nekropolis.
III. GhulSzybka odmiana zombi, która zaraża przeciwnika przy ataku. Wydaje mi się dobrze komponować z resztą, gdzie mamy powolnego strzelca i piechotę z dużą inicjatywą.
IV. Pajęczy sługus (nie potrafię tworzyć nazw )Czerpiąc z dziwnej fascynacji pająkami z HV-VII oraz uwielbieniem postaci Spider-Mana wpadło mi do głowy takie coś. Duże jednostki (4 pola), atakujące wręcz i wpadające w Szał Bitewny po zniszczeniu jednego z naszych oddziałów, po ataku spowalnia przeciwnika i powstrzymuje kontratak, nie posiada za dużo HP.
V. MumiaJednostka magiczna zastępująca w tej roli Licza, strzelec. Zna kilka zaklęć takich jak Klątwa, Osłabienie i Rozkład (tak, korzystam z nazw z HV, bo czemu nie? x]).
VI. Strzyga/Strzygoń/Strigoi (co tam chcecie
)
Jednostka z umiejętnościami wampirycznymi tj. wysysająca życie po ataku. Posiada dużo HP, ataku i obrony, ale mocno ograniczoną inicjatywę.
VII. Nieumarły SmokJednostka klasyczna bez której ta frakcja wydaje się dziwnie pusta/niekompletna. Posiada sporo ataku i niematerialność, ale niewiele HP.
VIII. Mroczny ŻniwiarzTak jak Smok miał mnóstwo ataku, tak też Żniwiarz ma ogromne pokłady HP, obrony i umiejętność zabójczego dotyku. Na dodatek obniża inicjatywę pobliskich żywych jednostek.