Tawerniana Diablica
Punkty uznania(?): 10
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 426
Posiadaczka Piekielnej Patelni
|
|
« Odpowiedz #3210 : 22 Lipca 2010, 17:09:53 » |
|
do klasztoru z Nią! xD
Do apokalipsy chcecie doprowadzić? P.S.: skąd wiesz, że rozważałam taką możliwość?
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #3211 : 23 Lipca 2010, 09:08:26 » |
|
Hm... głównie dlatego, że oprócz odizolowanych od świata sanktuarió przyrody (że tak to nazwę) to tylko w pewnych klasztorach, gdzie zakony składają śluby milczenia dodatkowo, nie ma szans na internet, ponieważ to by zakłóciło ich harmonogram modlitw i prac. Wielu ludzi z poważnymi depresjami, uzależnieniami i kłopotami ducha odwiedza takie miejsca by się wyciszyć i w ogóle. Tam ludzie "się leczą" z najcięzszych przypadków, ty Laxx byłaś wielce aktywna na tym forum, lecz od jakiegos czasu (chyba zanim jeszcze tu raczyłem wejść i niechcący wybić kilku osób z listy najszybciej piszących) przestałaś go odwiedzać, na nic się zdawały prośby, ofiary i Bóg wie co- nasza klasa cie pożarła, widząc to w porę się otrząsnęłaś i dlatego sądzę, że mogłas to rozważyc- na cięką artylerie, trzeba odpowiedzieć równie ciężką kontrą, nie?
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
Tawerniana Diablica
Punkty uznania(?): 10
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 426
Posiadaczka Piekielnej Patelni
|
|
« Odpowiedz #3212 : 23 Lipca 2010, 09:15:43 » |
|
tAk
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #3213 : 23 Lipca 2010, 09:18:51 » |
|
E może istotnie powinienem iśc na psychologię, a nie na geologię. Co tam, jeszcze od słuchania czyiś problemów sam trafię do wariatkowa.
W skrócie laxx ci powiem, nie znam lepszego miejsca na odwyk dla osoby afiszującej sie demonami na avku i podpisie (pewnie z powodu herosowskich infermo, ale to tylko przypuszczenie) niż klasztor xD.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
Tawerniana Diablica
Punkty uznania(?): 10
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 426
Posiadaczka Piekielnej Patelni
|
|
« Odpowiedz #3214 : 23 Lipca 2010, 09:35:30 » |
|
Doceniam Twoje poczucie humoru...
|
|
|
|
King Loczdorah
Punkty uznania(?): 23
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 845
It's Seriously Christmas
|
|
« Odpowiedz #3215 : 23 Lipca 2010, 09:39:29 » |
|
Klasztor może nic nie dać, bo Laxx może zdemoralizować zakonników i wyjdzie jakby nic się nie stało więc jak to mówią "Po ptakach".
|
|
|
|
Tawerniana Diablica
Punkty uznania(?): 10
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 426
Posiadaczka Piekielnej Patelni
|
|
« Odpowiedz #3216 : 23 Lipca 2010, 09:43:17 » |
|
Ekhmmm... To było niesmaczne
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #3217 : 23 Lipca 2010, 10:24:05 » |
|
No, zwłaszcza że oni się spotykali z gorszymi przypadkami, szybciej bym się spodziewał iz laxx pójdzie na stałe do klasztoru jako zakonniczka niżli powtórki z "Matki Joanny od Aniołów" lub ogólnej demoralizacji zakonu.
Jeszcze jest jedna opcja: zwalczyc ogień ogniem, zacznij grać w margonem, metin albo warcrafta to może oduzależnisz się od n-k, na rzecz wow-a. Potem mozna dac jej najbardziej badziewna częśc, wymienic kompa na gorszy i to uzależnien ie się skończy. Terpaia w domu, dostępna dla każdego, bez wyjazdów, bez szukania miejsc po zatłoczonych zakonach.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
Tawerniana Diablica
Punkty uznania(?): 10
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 426
Posiadaczka Piekielnej Patelni
|
|
« Odpowiedz #3218 : 23 Lipca 2010, 10:31:32 » |
|
laxx pójdzie na stałe do klasztoru jako zakonniczka
Znając swoje szczęście do facetów...
|
|
|
|
The Great LichMaster
Punkty uznania(?): 27
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 473
Scream for me Tawerna!
|
|
« Odpowiedz #3219 : 23 Lipca 2010, 12:39:19 » |
|
Ty po prostu masz kiepski gust. Szczęście nie ma tu nic do rzeczy. ;]
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #3220 : 23 Lipca 2010, 13:06:56 » |
|
Panie Luk- to nie kulturalne mówić o gustach, o nic się nie nawet nie wspomina. Każdy ma inny. Tego kwiata, pół świata. Laxx napewno znajdzie swojego fiołka, wystarczy tylko poszukać.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
The Great LichMaster
Punkty uznania(?): 27
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 473
Scream for me Tawerna!
|
|
« Odpowiedz #3221 : 23 Lipca 2010, 13:31:14 » |
|
Konwenanse mnie nigdy nie interesowały. Ty ją pocieszasz bazując na abstrakcyjnym założeniu, że "będzie lepiej". Wzniosłe to, kochane i koszące poklask wśród innych ale niczego to nie rozwiązuje. Takich jak Ty działających na większą skalę nazywa się "faith healer". Gdyby ich dobra wola faktycznie zmieniała świat żylibyśmy w utopii. Żyjemy?
Ja mówię gdzie leży problem, naprawisz to- skończą się problemy na tym polu. Byłoby więcej szczegółów to można coś więcej wykombinować, ale ani ja tego Laxx nie radzę, ani ona na pewno tego nie chce i nie zrobi. Nie powinna. M. in. przez takich sępów emocjonalnych. Bez urazy. 90% społeczeństwa takie jest. Ja nienawidzę ponad 95% procent. Może kiedyś do tego wrócimy. ;]
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #3222 : 23 Lipca 2010, 19:24:25 » |
|
Rozumiem i nie obrażam się. Tylko jedna uwaga panie Luk- utopia nigdy nie będzie istnieć, bo nawet gdybyśmy chcieli to nic by z tego nie wyszło. Utopia to doskonałość, cos boskiego, sacrum absoltne, a człowiek z samej definicji jest ułomny i niedoskonały. Każdy z nas ma jakieś wady, które zawsze będą nam towarzyszyć, choćby niewiem co. Gdyby było inaczej, każdy rodził by się piękny, szlachetny i w ogóle czysty jak dusza niemowlęcia- totalnie bez skazy. Świat wtedy mógłby być doskonały, ale zarazem i.... nudny, monotonny, badziewny, oziębły. Od tej doskonałości ludzie by zaczęli pragnąć ułomności, szlachetnośc przerodziłaby się w obojętność, obojętność w oziębłość (nikt by tego nie zauważył, bo nikomu by się krzywda nie działa) a ta w zło i tak dalej i tak dalej, armaggedon, koniec cywilizacji itp.
Pdsumowując to, dobrze że nie jesteśmy doskonali, bo wtedy byśmy nie dążyli do doskonałości, której i tak bysmy nie osiągneli. Tak więc mogę się nazwać hipokrytą z tego co ty i ja napisaliśmy. Przykro mi panno (?*) Laxx, ale pan Luk ma rację, lecz mimo to jeszcze przypominam, że o gustach- się nie dyskutuje, nawet jeśli są tak badziewne jak wytwory czekoladopodobne z PRL-u.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #3224 : 23 Lipca 2010, 23:44:36 » |
|
Jaki klimacik się zrobił. Wracając do utopii termin ten powstał już w Renesansie, lecz wyobrażenie autora było dalekie od naszego wyobrażenia jak od rzeczywistości. Dla nas to byłaby kompletna antyutopia- takie same domy, ubrania, zachowania, cykl pracy, styl życia. Nic co miałoby choć trochę indywidualności, czy charakteru. Dzisiejsza utopia byłaby miejscem, gdzie ludzie mogli być sobą i jednocześnie nie robiąc nikomu krzywdy (to niestety jest niemożliwe, ponieważ żeby ktoś był szczśliwy, drugi musi byc nieszcześliwy, szczególnie gdy dlakogoś szczście sprawi zadany gwałt, czyli "zaliczenie panienki", zabicie kogoś, czy zadanie bólu, albo nawet wysadzenie czyjego majątku dla "hecy").
To teraz byśmy nazwali utopią, lecz przez ułomnośc ludzkiego gatunku nigdy to nie bedzie możliwe. Jest zbyt podatny na uchybienia, załamania psychiczne, czy na luksus uzyskania czegoś za jak najmniejszy wysiłek. Oportunistami jesteśmy i szczerze, tylko nieliczni by nie skorzystaliby z okazji dogodzenia sobie za czyjeś szczeście lub godność.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
|