Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #5160 : 15 Kwietnia 2012, 10:58:33 » |
|
To musiał być zatem stary program, pełen scen polowań lwic na bawoły/antylopy, bo prawda jest zupełnie inna. Częściej lew pokusi się na padlinę/cudzą zdobycz nisz ruszy na żywy, wciąż mogący uciec posiłek. Tak jak każdy drapieżnik, nie pogardzi łatwym łupem. Podobnie zachowywał się Tyrannosaurus rex- o ironio też nazywany "królem", tyle że dinozaurów.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5161 : 15 Kwietnia 2012, 14:25:41 » |
|
Srutu tutu pęczek drutu Belegor - obrazoburca.
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #5162 : 15 Kwietnia 2012, 16:02:37 » |
|
Wybacz, za fakty o lwie, ale no cóż.... zawsze możesz mówić, że jesteś fanem Aslana.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5163 : 15 Kwietnia 2012, 16:05:21 » |
|
To by nawet pasowało do cytatu z mojej sygny. No prawie.
|
|
|
|
Lupus Hellsus
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 182
|
|
« Odpowiedz #5164 : 15 Kwietnia 2012, 16:44:50 » |
|
Prawie to ja mam osiemnaście lat..... no prawie.
Oo o tym nie wiedziałem Metal chrześcijański (ang. christian metal; zwany też white metal - biały metal) – nurt w obrębie muzyki metalowej obejmujący wszystkie gatunki tej muzyki, odnoszący się w warstwie tekstowej i symbolicznej do chrześcijaństwa. Jego przedstawiciele są w opozycji do ruchów satanistycznych czy neopogańskich, często kojarzonych z black metalem. Zespoły związane z metalem chrześcijańskim propagują w swojej muzyce treści ewangeliczne.
Słucha ktoś christian metalu?
|
|
« Ostatnia zmiana: 15 Kwietnia 2012, 17:05:44 wysłane przez Fenir »
|
IP:
Zapisane
|
|
|
|
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 876
Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?
|
|
« Odpowiedz #5165 : 15 Kwietnia 2012, 17:36:04 » |
|
To musiał być zatem stary program, pełen scen polowań lwic na bawoły/antylopy, bo prawda jest zupełnie inna. Częściej lew pokusi się na padlinę/cudzą zdobycz nisz ruszy na żywy, wciąż mogący uciec posiłek. Tak jak każdy drapieżnik, nie pogardzi łatwym łupem. Podobnie zachowywał się Tyrannosaurus rex- o ironio też nazywany "królem", tyle że dinozaurów.
To, że jadł padlinę jeśli gdzieś znalazł to oczywistość, jednak to, że był tak leniwy by jeść głównie padlinę jak lew podchodzi pod wątpliwość. Swoją drogą tytuł króla dinozaurów obecnie ma tylko symbolicznie, bo było parę większych dinozaurów. Jestem ciekaw, czy ktoś poza Belegorem będzie je w stanie wymienić
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5166 : 15 Kwietnia 2012, 17:46:25 » |
|
To raczej trudne nie jest -.-
Pierwsze lepsze - gigantozaur albo brachiozaur. Swoją drogą tytułu króla nie otrzymał za samą WIELKOŚĆ.
|
|
|
|
Lupus Hellsus
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 182
|
|
« Odpowiedz #5167 : 15 Kwietnia 2012, 17:47:54 » |
|
Jeżeli chodzi o roślinożerców to wszystkie zauropody. Z mięsożerców był ..... przyznam się bez bicia, że zapomniałem. Kiedyś się tym interesowałem ale teraz już wszystko zapomniałem. Cza popaczyć o tym na internetach.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5168 : 15 Kwietnia 2012, 17:55:56 » |
|
A właśnie, że o tych lwach, to nie był stary program. Oczywiście jeżeli wyjątkowo głodnemu i osłabionemu lwu nadarzy się okazja, to padlinę zje, ale zdrowy lew w pełni sił nie będzie zżerał padliny, bo soki żołądkowe i bakterie w jelitach nie są przygotowane na regularne trawienie starego mięsa. Nawiasem mówiąc gepardy mają jeszcze gorzej, bo jeść mięso tylko do godziny po upolowaniu (ten program oglądałem akurat jakiś miesiąc temu). A tyranozaur był najprawdopodobniej obrośnięty piórami . A największym dinozaurami były dinozaury roślinożerne, więc tytuł największego przypada jakiemuś zauropodowi. Kurde, Fenir mnie ubiegł... A z mięsożernych, to czy ktoś pamięta jeszcze o Allozaurze?
|
|
« Ostatnia zmiana: 15 Kwietnia 2012, 18:00:06 wysłane przez hamlet »
|
IP:
Zapisane
|
Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody!
|
|
|
Lupus Hellsus
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 182
|
|
« Odpowiedz #5169 : 15 Kwietnia 2012, 18:01:28 » |
|
Brachiozaur był największy, a diplodok najdłuższy. Tyranozaur to był średniak wśród teropodów(?) większe były spinozaury czy cuś takiego.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5170 : 15 Kwietnia 2012, 18:03:07 » |
|
Allozaur to również b. znany dinozaur, ale nie kojarzę już czy był większy czy mniejszy. Na pewno strasznie agresywne bydlę. A pamiętacie może takie wynalazki jak ceratopsy? I naczelnego zajebistego ---> Triceratopsa! Mój faworyt. Predator jeden.
|
|
|
|
Lupus Hellsus
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 182
|
|
« Odpowiedz #5171 : 15 Kwietnia 2012, 18:07:50 » |
|
Predatory to były welociraptory... szczególnie jak ich było koło setki. Była jeszcze taka kulka opancerzona, apptonach czy cuś w ten deseń. Miała maczugę na końcu ogona i potrafiła tak sieknąć, że tyranozaury się bały na nią polować. Jeszcze było coś takiego jak brontozaur ale to był chyba zauropod tez.
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5172 : 15 Kwietnia 2012, 18:11:18 » |
|
Fakt, ale welociraptory raczej nie zbierały się w "setki" Podejrzewam, że 20 to max. ile mogło się razem zebrać by się nie zagryźć wzajemnie. A te opancerzone stworki też były groźne, ale nie tak jak Triceratops Jak się pochwalił rogami i kołnierzem to wielu drapieżnikom apetyt odbierał.
|
|
|
|
Lupus Hellsus
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 182
|
|
« Odpowiedz #5173 : 15 Kwietnia 2012, 18:18:35 » |
|
Samym pokazaniem to raczej nie odbierał..... odbierał tym, że jak się już pokazywał to zazwyczaj ze stadem. Pamiętam, że matki otaczały młode tworząc krąg z rogami na zewnątrz, była to chyba pierwsza taktyka obronna na świecie.
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 33
Zwycięstwo albo Śmierć
|
|
« Odpowiedz #5174 : 15 Kwietnia 2012, 18:19:50 » |
|
Jeśli szukacie czegoś o dinozaurach to napiszcie bo ja się tym interesuję i mam o tym dużo książek.
|
|
|
|
|