(Armiwart)
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 38
Зачем я...
|
|
« Odpowiedz #5775 : 25 Listopada 2012, 14:15:38 » |
|
A pamięta ktoś tu w ogóle Pegasusa? To dopiero była zabawka... Pegasus dawał większą frajdę niż większość gier, które robią w dzisiejszych czasach... Weź tu się w dzisiejszych czasach baw bez wódy? Można się bawić bez wódki, uwierz mi...
|
|
|
|
Człowiek - Szparag
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 751
Dragons, dragons everywhere
|
|
« Odpowiedz #5776 : 25 Listopada 2012, 14:20:33 » |
|
A wóda tylko psuje imprezy.
Weź tu się w dzisiejszych czasach baw bez wódy?
Nie ma to jak impreza gdzie wszyscy są schlani, puszcza pawia po ścianach i gzi się publicznie, na środku pokoju... Awesome . Zwłaszcza jak jest się jedyną trzeźwą osobą... Na koniec wszyscy zasypiają w różnych dziwnych miejscach, po czym budzą się drugiego dnia z bólem głowy, a piękny dom zamienił się w pobojowisko...
|
[Dzisiaj o 22:15:22] ♣ Sojlex: Cahan jest do tego stopnia chłopczyca, że tylko bycie feministką ratuje jej kobiecość
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5777 : 25 Listopada 2012, 14:24:20 » |
|
Nie ma to jak impreza gdzie wszyscy są schlani, puszcza pawia po ścianach i gzi się publicznie, na środku pokoju... Awesome . Zwłaszcza jak jest się jedyną trzeźwą osobą... Na koniec wszyscy zasypiają w różnych dziwnych miejscach, po czym budzą się drugiego dnia z bólem głowy, a piękny dom zamienił się w pobojowisko... 1. Już 1.5 roku nie spotkałem imprezy, na której bym nie pił. Nie zdarzyło mi się też na żadnej rzygać:) 2. To kto Ci kazał nie pić? 3. W 'dziwnych miejscach'? Rozwiń. 4. Bez wódki też się zwykle zamienia
|
'Sprawiedliwym jest to, że silni mnożą się i rosną, a słabi giną. Inaczej świat stałby się domem inwalidów, co dopiero byłoby niesprawiedliwością' S. Wokulski 'Pepe to najlepszy stoper we współczesnej piłce nożnej.' Niedziel Oto moja forumowa hejtlista: Menelag (x2), jareQ, Luc, Nikt (x2), MOD_ELITE, Grownock
Opuścili: Freezon
Mój blog: Taktowlasniewyglada.blogspot.com
|
|
|
(Armiwart)
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 38
Зачем я...
|
|
« Odpowiedz #5778 : 25 Listopada 2012, 14:26:37 » |
|
Nie ma to jak impreza gdzie wszyscy są schlani, puszcza pawia po ścianach i gzi się publicznie, na środku pokoju... Może niektórzy lubią takie klimaty... Poza tym, to czy impreza jest fajna nie zależy od tego, ile jest na niej alkoholu, a od tego, czy jest fajne towarzystwo, z którym można pogadać, pośmiać się... Zresztą, co ja tam wiem...
|
|
|
|
Człowiek - Szparag
Punkty uznania(?): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 751
Dragons, dragons everywhere
|
|
« Odpowiedz #5779 : 25 Listopada 2012, 14:28:37 » |
|
Tomus ja jestem wyjątkowa, niezwykła i dziwna, ja jestem abstynentem . Te różne dziwne miejsca to stół, podłoga, krzesła, parapety, etc. A towarzystwo, w którym schodzi średnio po 6 Żywców na łebka naprawdę nie jest fajne. Wolę imprezy gdzie wszyscy są trzeźwi i oglądają jakiś film, wtranżalając kilka paczek czipsów. Armi właśnie o to chodzi, fajne rozmowy, oglądanie filmów, jakieś zabawy z serii "pograjmy w ziemniaka"... To nadaje imprezie fajność.
|
[Dzisiaj o 22:15:22] ♣ Sojlex: Cahan jest do tego stopnia chłopczyca, że tylko bycie feministką ratuje jej kobiecość
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5780 : 25 Listopada 2012, 14:31:16 » |
|
Tomus ja jestem wyjątkowa, niezwykła i dziwna, ja jestem abstynentem Abstynentem jest się tylko do pewnego wieku. To przechodzi, jak każda choroba Żywce są niedobre. A chipsy niezdrowe. Większość miejsc mnie nie dziwi, ale parapet?
|
'Sprawiedliwym jest to, że silni mnożą się i rosną, a słabi giną. Inaczej świat stałby się domem inwalidów, co dopiero byłoby niesprawiedliwością' S. Wokulski 'Pepe to najlepszy stoper we współczesnej piłce nożnej.' Niedziel Oto moja forumowa hejtlista: Menelag (x2), jareQ, Luc, Nikt (x2), MOD_ELITE, Grownock
Opuścili: Freezon
Mój blog: Taktowlasniewyglada.blogspot.com
|
|
|
(Armiwart)
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 38
Зачем я...
|
|
« Odpowiedz #5781 : 25 Listopada 2012, 14:34:55 » |
|
fajne rozmowy Niestety na większości imprez fajne rozmowy to: "-Polej Mieciu... -hiik... dooobraa..." Zresztą, nie chodzi tylko o alkohol, a o samych ludzi. Przyjdzie ci na imprezę taki, co tylko mięsem rzuca i zdania nie potrafi poprawnie ułożyć...
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5782 : 25 Listopada 2012, 14:37:30 » |
|
Większość miejsc mnie nie dziwi, ale parapet? A co powiesz na ponton w basenie, szafę i stół od ping-ponga? Zresztą, nie chodzi tylko o alkohol, a o samych ludzi. Przyjdzie ci na imprezę taki, co tylko mięsem rzuca i zdania nie potrafi poprawnie ułożyć... To o jakich my imprezach mówimy? Na jakieś masowe disco czy ćwiartki, połowinki nie warto łazić. Przynajmniej na sporą część. Inna sytuacja kiedy organizuje się jakąś domówkę, czy jak kto woli parapetówkę
|
|
|
|
(Armiwart)
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 38
Зачем я...
|
|
« Odpowiedz #5783 : 25 Listopada 2012, 14:50:30 » |
|
|
|
|
|
Pierwszy Andrzej
Punkty uznania(?): 2
Offline
Płeć:
Wiadomości: 822
|
|
« Odpowiedz #5784 : 25 Listopada 2012, 14:54:50 » |
|
Nie ma to jak armiwart- 14 latek wypowiadający się o alkoholu, który za 2,3,4 lata i tak będzie pił. OMG. Tomus dobrze ujął te abstynencję. Do wieku 17 lat wielu znałem, a i tak im przeszło... Nie mówie, że jestem ochlaptusem, ale czasami piwo wypić z kumplem/ kumplami/ ekipą(koledzy & koleżanki) nie zawadzi. Na disco nie chodze, a na domówkach kilkoma kielonami(2-6) "na odwagę" nie pogardzę...
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5785 : 25 Listopada 2012, 15:00:31 » |
|
Zapraszasz jakąś dziewczynę, a ona przychodzi z chłopakiem typu dresik... No, chyba że powie się, że nie można zapraszać swoich znajomych/żon/matek/kochanek, których się nie zna... To ja Cię nie rozumiem albo zapraszasz jakieś idiotki-koleżanki, albo ludzi z ulicy. Kiedy ja organizuję coś to zwykle zapraszam osoby, po których wiem czego się spodziewać (IQ zwykle "nieco powyżej" od 60; kręg zainteresowań szerszy niżeli ostatni mecz <tuwstawklubpiłkarskiktóryhejtujesz> etc.). Nie ma to jak armiwart- 14 latek wypowiadający się o alkoholu, który za 2,3,4 lata i tak będzie pił. OMG. Hmm... coś w tym jest. A co powiesz na kolekcję kaktusów? Ktoś spał Ci na kolekcji kaktusów? Damn - odnotowano; nie chodzić na imprezy do Armiwarta.
|
|
|
|
(Armiwart)
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 38
Зачем я...
|
|
« Odpowiedz #5786 : 25 Listopada 2012, 15:08:44 » |
|
Nie mam kolekcji kaktusów, ale kiedyś spałem na flamastrach i też nie było fajnie... A poza tym, nie będę pił, bo nie będę miał z kim. I to tyle w tym temacie ze strony Armiwarta, którego zdanie obchodzi tylko wcześniej wymienionego... Hmm, to troszkę bez sensu... Damn - odnotowano; nie chodzić na imprezy do Armiwarta. Raz jak byłem u siebie na imprezie, to do własnego domu nie mogłem dojść... A teraz pomyślcie, o co mi teraz chodzi...
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #5787 : 25 Listopada 2012, 16:30:55 » |
|
Nie ma to jak impreza gdzie wszyscy są schlani, puszcza pawia po ścianach i gzi się publicznie, na środku pokoju... Awesome . Zwłaszcza jak jest się jedyną trzeźwą osobą... Na koniec wszyscy zasypiają w różnych dziwnych miejscach, po czym budzą się drugiego dnia z bólem głowy, a piękny dom zamienił się w pobojowisko... 1. Już 1.5 roku nie spotkałem imprezy, na której bym nie pił. Nie zdarzyło mi się też na żadnej rzygać:) 2. To kto Ci kazał nie pić? 3. W 'dziwnych miejscach'? Rozwiń. 4. Bez wódki też się zwykle zamienia
Te dziwne miejsca to może chodzi o to że niektórzy budzą się z głową w kiblu xD A jak w temacie imprez to ja nie chodzę na popijawy co tygodniowe jak moi znajomi, raczej wolę takie raz na pół roku nocowania zakrapiane i do tego palone pewnym zielem...
|
|
« Ostatnia zmiana: 25 Listopada 2012, 16:34:23 wysłane przez Veselar »
|
IP:
Zapisane
|
I kroczę ciemną doliną.
|
|
|
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 876
Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?
|
|
« Odpowiedz #5788 : 25 Listopada 2012, 16:48:14 » |
|
Ehh ja nie mam nic do paprapetówy z alkoholem, choć nie widzę też problemu w domówce bez picia polegającej na zwykłej zabawie. Po drugie też Armi gadasz pierdoły, bo jak zapraszasz kogoś do siebie to chyba ty decydujesz kto przyjdzie? Nie podoba Ci się facet jakiejś znajomej to jej nie zapraszasz i po sprawie. Zresztą Armi ty naprawdę nie byłeś chyba jeszcze na żadnej imprezie, że widzisz je tylko jako gadanie "polej" i tyle. Można wiele rzeczy zrobić. Inna sprawa, że wolę wódkę od piwa.
|
|
|
|
(Armiwart)
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 38
Зачем я...
|
|
« Odpowiedz #5789 : 25 Listopada 2012, 16:58:05 » |
|
Zresztą Armi ty naprawdę nie byłeś chyba jeszcze na żadnej imprezie, że widzisz je tylko jako gadanie "polej" i tyle. Można wiele rzeczy zrobić. No właśnie mi o to chodzi, że można dużo rzeczy robić... Tylko że niektórzy spotykają się na imprezach, bo chcą się napić i nic poza tym, ale nie mówię, że wszyscy tak robią...
|
|
|
|
|