[Rycerz]

                                              ,,Zapatrzony w słońcu"

W słońce raz się zapatrzyłem,
wtedy jeszcze młody byłem.
Tak z godzine się gapiłem,
i patrzę, że oczy  zwęgliłem.



Komentujcie. pewnie znacie mnie już z tego mojego opowiadania niedokończonego.lecz zdecydowałm się na fraszki i iwersze.pozdro
To jest dopiero pierwsza fraszka!

[Rycerz]

                                               ,, Myśliwy"

Idę raz w lesie
na polowanie.
Najpierw na zwierzynę czekam,
ale czasu nie marnuje,
strzelbę do strzału przygotowuję.

Siedzę tak na jakimś
pniaku i weszcie coś widzę,
zwierzynę - Jelenia.
Strzelbę nabiłem, odbezpieczyłem
i strzelam i nie trafiłem.




Nie ma to jak napisać coś głupiego 

[sasuke65]

super wiersz ciekawe jak by ten kolos wyglądał z wenglowanymi oczami hahaha
de best

[amba]

suuuper!

lepszych fraszek nie widziałem.

[Rycerz]

                                               ,,Król"

Podchodzi rycerz do króla,
a król sędziwy, trocę zamula.
Mówi królowi o wojnie,
a on herbatkę sobie robi,
z wojny nic sobie nie robi.
Gdy wróg do miasta wkracza,
wtedy król utyka i balonem w przstworzach znika.
Rycerze bez wodza zdani na siebie
zginą w tak nagłej potrzebie.
Wróg został jednak pokonany a król zapomniany.
Król tchórzostwo przejawił.
Na stosie go spalono
i spokój a w królestwie pokój.

[Rycerz]

                                    ,,Błogoslawieństwo Niebios"

Demony miasto atakują i do grabieży się szykują.
Noc przeraźliwie ciemna demonom wierna.
Bitwa przez ludzi z góry przegrana,
wróg miasto palił i grabił.
Nagle niebiosa sie rozsąpiły,
armię demonów na wieki przegoniły.
A Anioły dopełniły swego czynu dobrego.

[Oliwsen]

A więc mamy na forum kolejnego poetę Wiersze krótkie, ale zabawne. W sam raz do poczytania w smutne, bądź nudne dni. Może kiedyś wydasz książkę z takimi wierszykami?

[Rycerz]

W domu to mam cały zeszyt

[Asir]

Fajnie piszesz krótko ale fajnie i nie zaprzepaścij tego

[KaM]

SUUUUPER
PISZ DALEJ
prosze

[Dabu]

Nie widzę sensu w rymowaniu do czasowników i przymiotników. Tak to każdy umie...

Starałbyś się jeszcze wyrównać ilość sylab i dodać bardziej rozmaite rymy. Bo to dobiło totalnie:

a on herbatkę sobie robi,
z wojny nic sobie nie robi.

...

[Fehu]

Przykro mi, ale ja nie podzielam entuzjazmu moich poprzedników (oprócz Melmana).
Moim zdaniem twoje fraszki nie są najwyższych lotów, ani nawet wysokich... Za całość dałbym ci 4/10. Oto kilka powodów:
 - fraszki niosą jakiś przekaz moralny, bądź pouczenie, a u ciebie takowych nie ma, a jeśli nawet na siłę się ich doszukiwać, to są one denne i nie uczą niczego przydatnego
 - jak już powiedział Melman, budowa twoich wierszy (fraszek) jest nieco niepoprawna i nawet nie uprzyjemnia czytania
 - jak sam z resztą zauważyłeś, twoje fraszki są (przepraszam za wyrażenie) o dupie Maryni, a słowa plecione byle jak, byle więcej... może i na pierwszy rzut oka wygląda to dobrze, ale w wierszach liczy się inteligencja przekazu, tzn. jak najmniej treści, a jak najwięcej informacji

[Rycerz]

                                      ,, Do Almanahy i Melmana "

Dziś przeczytałem wasze wiadomości,
czytałem, czytałem, długi były te posty.
Aż przeczytałem że prawde mówicie,
a ja wam nie wierzę
i co teraz zrobicie?

 

[amba]

bobrze dajesz wywal ich z torów

fajne fraszki ale "chyba" mogły by być lebsze.

[Fehu]

                                          "Do Rycerza"

Nie chcesz mi wierzyć
Sprawa nie moja...
Chcesz lepiej mierzyć?
To idź do woja!
Tam miejsce tępych
Tu rządzi pokój
Nie chcesz mieć w zęby?
To się uspokój!

Ależ mi wyszło xD