Witaj na polskim forum poświęconym sadze Heroes
of Might and Magic. Zarejestruj lub zaloguj się:

Pamiętaj:
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Strony: 1 2 [3] 4    Do dołu Wyślij ten wątek Drukuj
Zwycięstwo (Czytany 11733 razy)
kluseczka

*****

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Wiadomości: 878


Zobacz profil
« Odpowiedz #30 : 24 Września 2007, 06:29:25 »
Dziewięć lekcji w tygodniu. Zresztą nie tylko na francuskim, inne przedmioty mam w równym poważaniu.


IP: Zapisane
The universe speaks in many languages, but only one voice.
kluseczka

*****

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Wiadomości: 878


Zobacz profil
« Odpowiedz #31 : 02 Października 2007, 19:35:42 »
Ponieważ mój komputer powrócił do normalnego stanu, mogę wreszcie zamiescić epilog. Będzie się on różnił od tego, który zapowiedziałam, gdyż zdecydowałam się inaczej zakończyć ten wątek. Mam nadzieję, że to wam nie przeszkodzi.


   Dwudzieste urodziny Shael'thir były hucznie obchodzone. Przyjęcie zaczęło się o świcie, a skończyło w nocy, kiedy goście zaczęli znikać. Pierwsza zniknęła Aine, tłumacząc się udziałem w sympozjum onejromantycznym, drugi Jorvan, mamrocząc coś o wyprowadzeniu smoka na spacer. Potem lady Shya pojechała do domu, Niya zaś do Rygi, zapewne przez te trzydzieści czekoladowych ciastek. Około jedenastej w nocy w ogrodzie otaczającym pałac zniknęła z Arcymagiem Zehirem sama jubilatka, co zasygnalizowało Ivethael, że czas wracać z przyjęcia.
   Teraz stała na balkonie swego apartamentu, paląc długą fajkę wodną, jej najnowszy nabytek. Z racji wampirzej odporności nie musiała przejmować się rakiem płuc i chorobami serca.
   Wypuściła długą wstęgę dymu, obserwując leniwe esy-floresy wykreślane przez nią na nocnym niebie. Zaabsorbowało ją to na tyle, że prawie nie usłyszała pukania.
   -Kto tam, i po co przychodzi w tak upiorną noc przeznaczenia, jak ta?
   -Utracona nadzieja. Słuchaj, musimy zmienić ten szyfr.
   -Właź, Chriss.- odrzekła Ivethael.- Ale chyba nie przyszłaś tylko po to, by podzieli się ze mną swoimi przemyśleniami na ten temat?
   -Nie.- odrzekła metamorfka.- Chciałam się pożegnać.
   Dopiero teraz wampirka zauważyła, że Christiane ma na sobie swoja zbroję, za pasem zawiesiła pochwę z mieczem, plecy zaś krył pawęż. Wyglądała na gotową do dalekiej drogi.
   -Odchodzisz?- zdziwiła się.- Ale przecież ślubowałaś wierność Imperium...
   -Ślubowałam wierność imperatorowi. Wypełniłam wszystkie zobowiązania. A teraz nie ma tu nic, co by mnie trzymało.
   -Masz stanowisko w Radzie.- spróbowała Ivet.
   -Przepisałam je na ciebie.- powiedziała metamorfka, podając jej dokument. Ivethael obejrzała go dwa razy, ale nie znalazła żadnycj kruczków. Prócz jednego.
   -Brakuje mojego podpisu.- zaznaczyła, zwracając Christiane papier.
   -Po to tu przyszłam.
   -A co, jeśli odmówię?- zaryzykowała wampirka.
   -Też chciałam odmówić, kiedy to mi zaproponowano miejsce w Radzie. Ale Aine powiedziała, że to nie dla mnie, tylko dla Imperium.
   -Ale to ty jesteś lepsza w te klocki.- nie zgodziła sie Ivet.
   -Ale ja odchodzę.- zaznaczyła metamorfka.- Ty pozostajesz. Jeżeli się upierasz, pójdę do kogoś Innego. Niya chociażby zawsze marzyła o wyższym stanowisku.
   Ivethael uśmiechnęła się, biorąc od Christiane dokument. Podpisała i zwróciła go właścicielce.
   -Proszę bardzo, Christo.
   -Christiane.- głos metamorfki nabrał ostrzejszych tonów.
   -Christiane.- poprawiła wampirka.- A co z twoimi snami?
   -Snem. To od Allayi.- powiedziała Christiane.
   -Zatem pokazała ci przyszłość.- domyśliła się Ivet.
   -Przeszłość.- zaprzeczyła metamorfka.
   -Czyją przeszłość?- zaintrygowała się wampirka.
   -Prócz mnie tą przeszłość wyśniły też Izabela, Shadya i zdaje się też Aine.- kontynuowała dziewczyna, jakby nie słysząc pytania.- Mogę skorzystać z twojego okna, Ivet?
   -Oczywiście.- odrzekła nieco zdziwiona Ivethael, otwierając je.-Ale...
   Z pleców Christiane wyrwały się skrzydła, nos przeobraził się, wyostrzył. Postać dziewczyny malała, zmieniając kształt. Po chwili wampirka nie widziała już przyjaciółki. Zamiast niej na podłodze stał mithan*.
   Ptak wyleciał przez okno, kierując się w stronę portalu. Ivethael patrzyła na przyjaciółkę z uśmiechem. Wieczna wędrowniczka, tułająca się po światach, nie mogąca ustać w jednym miejscu- cała Christiane Helen...
   Pełna filozoficznych myśli zamknęła okno, rozmyślajac nad nowymi obowiazkami i przywilejami, jakie zyskała, przyjmując ofertę Christiane.


*mithan- bardzo szybki i wytrzymały ptak drapieżny, jedna z ulubionych przemian Christiane


Nawiasem mówiąc, zastanawiam się, co tym razem napisać. Mam trzy pomysły, możecie mi pomóc wybrać?
a) Zbiór opowiadań z znanego wam już świata Kronik. Planuję po dwa z każdego tomu- razem osiemnaście.
b) Availion- historia ta opowiada o powrocie Kha-Beletha po wielu latach. Tieru poznaje przepowiednię, mówiącą o nadejściu Availiona- Tego, Który Zwycięży. W zależności od strony konfliktu, jaką wybierze, ocali świat, bądź pogrąży go w zniszczeniu. Gościnnie wystąpi moja ulubiona postać z Kronik.
c) Wiedźma z Cierniowego Wzgórza. Ta opowieść toczy się w świecie wykreowanym całkowicie z mojej inwencji- Shal'Thun. Opowiada o kolejnym wrogu do pokonania :P- złym bogu Setharilu. Też wystąpi tam moja faworytka. Ech, bez niej nic nie może się obejść...


IP: Zapisane
The universe speaks in many languages, but only one voice.
Fast
Mołdawski Bulbulator

*****

Punkty uznania(?): 12
Offline Offline

Wiadomości: 871


Zobacz profil
« Odpowiedz #32 : 02 Października 2007, 19:47:04 »
Wszystko bardzo ciekawe, ale mi chyba najbardziej spodobało się B.


IP: Zapisane
kluseczka

*****

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Wiadomości: 878


Zobacz profil
« Odpowiedz #33 : 02 Października 2007, 20:24:42 »
Zatem jeden głos na B... Szczególnie mi zależy na głosach kolegów cepka, Johny_Szalony i koleżanki Saph :)


IP: Zapisane
The universe speaks in many languages, but only one voice.
Johny_Szalony

*

Punkty uznania(?): 4
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 524


ADHD

Zobacz profil
« Odpowiedz #34 : 03 Października 2007, 10:33:42 »
Ktoś mnie wzywał? (joke)

Wybieram- "Wiedźma z Cierniowego Wzgórza"

Pewnie nie wybaczyłabyś mi gdybym nie podał Ci powodu, no to coby Ci sie nie narazić odpowiadam że znany już nam świat Kronik powinniśmy zostawić w spokoju ponieważ już i tak jest w nim sporo bohaterów i wszelakich wydarzeń i dodanie nowych wątków/bohaterów mogłoby zrobić za dużo zamieszania i tak np. mój móżdżek mógłby już pogmytlać kto jest kim, co zrobił i dla czego tak drogo itp. :P. Natomiast nasz budzący grozę potężny Kha Beleth już dostał bęcki od młodziutkiej Mrocznej Elfki i błagam- nie bijmy już go więcej :P biedaczek... Na koniec powiem że jestem bardzo ciekawy świata wykreowanego całkowicie z Twojej inwencji, bo wiem że masz do tego smykałkę i już w żaden sposób nie będzie Ciebie ograniczać fabuła kampanijna ;) Dasz całkowity upust swojej fantazji i spodziewam się cudownego efektu 8)
Pozdrawiam!



IP: Zapisane
Wróciłem właśnie z tej acid cave (…) Ogólnie legowisko trolli i zbiegów z zakładu gnieźnieńskiego. Polecam omijać. - Luk
Przy sprawdzaniu niektórych artów dostałbym krwotoku – Dabu
wyzywają i każą se lody robić...  polecam iść do sklepu po Algidę..   - Laxx
-Dabu: Darciuchy. xP Phi, gardzę metalem. x)
-Luk **A zjadł Ci ktoś kiedyś kota?**
Nikt nie powiedział, że jesteśmy kompetentni;p- Martin
Saph
wrrr.

*

Punkty uznania(?): 18
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 632


Zobacz profil
« Odpowiedz #35 : 03 Października 2007, 13:21:24 »
Ktoś mnie wzywał? (joke)

Wybieram- "Wiedźma z Cierniowego Wzgórza"


Wiesz, co Johnny...? Czasami myślę, że czytasz mi w myślach... Również stawiam na pomysł C.

Nie chcę A, bo o bohaterach i ich przygodach opowiadałaś (bardzo fajnie), ale przydało by się jakieś urozmaicenie.

Nie jestem za pomysłem B, ponieważ nigdy jakoś specjalnie Kha-Beleta i jego sposobu myślenia nie lubiłam. Poza tym on też jest bohaterom HoMM5, więc tu żadnej nowości nie będzie...

Ale ostatni punkt, czyli C.... to jest dobra myśl. Twoja wyobraźnia nie ma granic, opowiadania są niezwykle interesujące, a użycie tych cech w połączeniu z dobrym tematem to... jeden wielki światowy bestseller!!! (I wcale nie żartuję!)  ;D


IP: Zapisane
kluseczka

*****

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Wiadomości: 878


Zobacz profil
« Odpowiedz #36 : 03 Października 2007, 15:27:55 »
Ktoś mnie wzywał? (joke)

Wybieram- "Wiedźma z Cierniowego Wzgórza"

Pewnie nie wybaczyłabyś mi gdybym nie podał Ci powodu, no to coby Ci sie nie narazić odpowiadam że znany już nam świat Kronik powinniśmy zostawić w spokoju ponieważ już i tak jest w nim sporo bohaterów i wszelakich wydarzeń i dodanie nowych wątków/bohaterów mogłoby zrobić za dużo zamieszania i tak np. mój móżdżek mógłby już pogmytlać kto jest kim, co zrobił i dla czego tak drogo itp. :P. Natomiast nasz budzący grozę potężny Kha Beleth już dostał bęcki od młodziutkiej Mrocznej Elfki i błagam- nie bijmy już go więcej :P biedaczek... Na koniec powiem że jestem bardzo ciekawy świata wykreowanego całkowicie z Twojej inwencji, bo wiem że masz do tego smykałkę i już w żaden sposób nie będzie Ciebie ograniczać fabuła kampanijna ;) Dasz całkowity upust swojej fantazji i spodziewam się cudownego efektu 8)
Pozdrawiam!



Nie całkiem z inwencji, np. zarys kontynentalny wzięłam z Fable. Więc mamy 1,5 głosa na B, 3 na C... tak, umiem liczyć, ale stali komentatorzy mają bonusowe pół punkta. :)
KLUSECZKA EDIT: Co do fabuły kampanijnej- to Fast się skarżył, że go ograniczała. Dla mnie była wzorem i natchnieniem, nie ograniczeniem.


« Ostatnia zmiana: 03 Października 2007, 15:47:36 wysłane przez kluseczka » IP: Zapisane
The universe speaks in many languages, but only one voice.
Fast
Mołdawski Bulbulator

*****

Punkty uznania(?): 12
Offline Offline

Wiadomości: 871


Zobacz profil
« Odpowiedz #37 : 03 Października 2007, 20:32:45 »
Nie całkiem z inwencji, np. zarys kontynentalny wzięłam z Fable. Więc mamy 1,5 głosa na B, 3 na C... tak, umiem liczyć, ale stali komentatorzy mają bonusowe pół punkta. :)
KLUSECZKA EDIT: Co do fabuły kampanijnej- to Fast się skarżył, że go ograniczała. Dla mnie była wzorem i natchnieniem, nie ograniczeniem.
[/quote]
Racja, ale jednak nie mogłem np. w momencie zabić Izabeli potem zabić Kha-Beletha i wskrzesić Nikolaja (jako człowieka) bo pomimo wszystko chciałem rozwinąć kampanie demonów nie zmieniając przy tym scenariusza Heroes V.   
A i dzięki za te 1,5 ;D Nie wiedziałem, że stali komentatorzy posiadają takie przywileje  :)


IP: Zapisane
kluseczka

*****

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Wiadomości: 878


Zobacz profil
« Odpowiedz #38 : 03 Października 2007, 20:56:00 »
Ja to bym mogła. Pod Izabelę podstawiłabym Biarę, z WD zrobiła podobnie jak z Jackiem Rzeźnikiem z Fable, tj wrzuciła mu nową duszę w stare ciało (co prawda to na odwrót, ale...) a co do Nikolaia, to czy nie jest prawdą, że Elrath mógłby wskrzesic swojego wiernego sługę, a moc bogów jest potężniejsza niż śmiertelnych?


IP: Zapisane
The universe speaks in many languages, but only one voice.
Fast
Mołdawski Bulbulator

*****

Punkty uznania(?): 12
Offline Offline

Wiadomości: 871


Zobacz profil
« Odpowiedz #39 : 03 Października 2007, 21:03:36 »
Ja to bym mogła. Pod Izabelę podstawiłabym Biarę, z WD zrobiła podobnie jak z Jackiem Rzeźnikiem z Fable, tj wrzuciła mu nową duszę w stare ciało (co prawda to na odwrót, ale...) a co do Nikolaia, to czy nie jest prawdą, że Elrath mógłby wskrzesic swojego wiernego sługę, a moc bogów jest potężniejsza niż śmiertelnych?


No tak... ale każdy z nas swoje opowiadanie pisze inaczej ty np. na początku trzymałaś się fabuły (przez moment) a tak to ostatnio mieliśmy:
-Córkę Raelaga
-Śmierć Mallasy
-metamorfomagów
-klub dla wampirów
Mam wymieniać dalej?

I jeszcze bogowie... 
Wszystko było bardzo fajnie i w ogóle, ale było jedno ,,ale". Elrath nie przewidział Markala...
A pajęcza Bogini swoich sługów strzeże...
I Elrath znalazł się z rękoma ,,w nocniku"...
 
Oczywiście to, że prowadzisz opowiadanie tak jak chcesz jest wielką zaletą. Wydaje mi się, że coraz mniej użytkowników czyta mojego Agraela...
Pewnie przez to, że to jest tylko rozwinęty scenariusz...
Chyba pójdę w twoje ślady jak tak dalej pójdzie...    :-\


« Ostatnia zmiana: 03 Października 2007, 21:06:55 wysłane przez Fast » IP: Zapisane
kluseczka

*****

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Wiadomości: 878


Zobacz profil
« Odpowiedz #40 : 03 Października 2007, 21:19:45 »
No tak... ale każdy z nas swoje opowiadanie pisze inaczej ty np. na początku trzymałaś się fabuły (przez moment) a tak to ostatnio mieliśmy:
-Córkę Raelaga
-Śmierć Mallasy
-metamorfomagów
-klub dla wampirów
Mam wymieniać dalej?

I jeszcze bogowie... 
Wszystko było bardzo fajnie i w ogóle, ale było jedno ,,ale". Elrath nie przewidział Markala...
A pajęcza Bogini swoich sługów strzeże...
I Elrath znalazł się z rękoma ,,w nocniku"...
 
Oczywiście to, że prowadzisz opowiadanie tak jak chcesz jest wielką zaletą. Wydaje mi się, że coraz mniej użytkowników czyta mojego Agraela...
Pewnie przez to, że to jest tylko rozwinęty scenariusz...
Chyba pójdę w twoje ślady jak tak dalej pójdzie...    :-\


Nie metamorfomagów tylko metamorfów. Ani Vaylen, ani Tiane u arcydiabła nie byli magami! Przynajmniej nie klasycznymi ;) Nie martw się, ja czytam i zawsze z niecierpliwością czekam na odcinek, zawsze mogę też służyć pomocą :) A, jeszcze jedno- fajne jest określenie "z rękami w nocniku", mogę pożyczyć?


I o jaki klub dla wampirów chodzi? :o


IP: Zapisane
The universe speaks in many languages, but only one voice.
Fast
Mołdawski Bulbulator

*****

Punkty uznania(?): 12
Offline Offline

Wiadomości: 871


Zobacz profil
« Odpowiedz #41 : 03 Października 2007, 21:38:11 »
No tak... ale każdy z nas swoje opowiadanie pisze inaczej ty np. na początku trzymałaś się fabuły (przez moment) a tak to ostatnio mieliśmy:
-Córkę Raelaga
-Śmierć Mallasy
-metamorfomagów
-klub dla wampirów
Mam wymieniać dalej?

I jeszcze bogowie... 
Wszystko było bardzo fajnie i w ogóle, ale było jedno ,,ale". Elrath nie przewidział Markala...
A pajęcza Bogini swoich sługów strzeże...
I Elrath znalazł się z rękoma ,,w nocniku"...
 
Oczywiście to, że prowadzisz opowiadanie tak jak chcesz jest wielką zaletą. Wydaje mi się, że coraz mniej użytkowników czyta mojego Agraela...
Pewnie przez to, że to jest tylko rozwinęty scenariusz...
Chyba pójdę w twoje ślady jak tak dalej pójdzie...    :-\


Nie metamorfomagów tylko metamorfów. Ani Vaylen, ani Tiane u arcydiabła nie byli magami! Przynajmniej nie klasycznymi ;) Nie martw się, ja czytam i zawsze z niecierpliwością czekam na odcinek, zawsze mogę też służyć pomocą :) A, jeszcze jedno- fajne jest określenie "z rękami w nocniku", mogę pożyczyć?


I o jaki klub dla wampirów chodzi? :o
Sorki za tych metamorfów...
Nocnik możesz jak najbardziej wykorzystać w opowiadaniu czy w czym tam zamierzasz. A klub...
to co było ostatnio Avonein (wiem, że źle napisałem) i jej chłopak i chyba Shater...
Podawali tam potrawy typowe dla nekromantów a kelnerem był wampir.
No to super, że mam jednego a stałego czytelbnika sorki, ale zaczęła się szkoła i wene to ja mam tam gzie Elrath ręce...


IP: Zapisane
kluseczka

*****

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Wiadomości: 878


Zobacz profil
« Odpowiedz #42 : 03 Października 2007, 21:49:23 »
To nie klub, tylko kafejka, oni się nazywają AINE AVAOINEN VETH EYLTHEN, JORVAN KALEN SEVYER i SHAEL'THIR TARVETH. A potrawy- to normalne dania, np. deser lisza to cytrynowy sorbet(pychota :-*).
No, nieźle, nawet moja wena nie zawędrowała do kibla Elratha. Ale jakoś mi nie żal tych niezapomnianych przeżyć...


IP: Zapisane
The universe speaks in many languages, but only one voice.
Fast
Mołdawski Bulbulator

*****

Punkty uznania(?): 12
Offline Offline

Wiadomości: 871


Zobacz profil
« Odpowiedz #43 : 03 Października 2007, 21:55:04 »
Jakich niezapomnianych przeżyć?
A twoja wena nie zawędrowała bo jesteś lepsza, krótko mówiąc.


IP: Zapisane
Cepek
Tamer spamer soul

*

Punkty uznania(?): 3
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1 399


Moja psina

Zobacz profil
« Odpowiedz #44 : 04 Października 2007, 15:13:23 »
OK wracając do głosów wybieram C jakaś fajna nowa opowieść z twojej fantazji nie może być inna jak znakomita. A po za tym jakiś nowy fikcyjny wróg wróży wiele dobrego i ciekawego:)


IP: Zapisane
Life is short ,so play Heroes of Might and Magic or die.




Strony: 1 2 [3] 4    Do góry Wyślij ten wątek Drukuj 
 





© 2003 - 2024 Tawerna.biz - Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek elementów znajdujących się w obrębie serwisu bez zgody autorów jest zabronione!
Heroes of Might and Magic i powiązane z nimi loga są zastrzeżonymi znakami handlowymi firmy Ubisoft Entertainment.
Grafiki i inne materiały pochodzące z serii gier Might & Magic są wyłączną własnością ich twórców i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
Powered by SMF 2.0 RC1.2 | SMF © 2006–2009, Simple Machines LLC | Theme by jareQ
Strona wygenerowana w 0.035 sekund z 21 zapytaniami.
                              Do góry