[LohiMP]

Nawet na mapach ze wszystkim maksymalnie podkreconym, gdzie istotnie sie levele wysokie pojawiaja musowo, ossir zgrabnie moze pocisnac wyngala. Jak twoje czytam, mam wrazenie, ze rozpatrujesz jakis bitewny wynalazek, na ktorym wykluczone sa rozne okolicznosci, bedace koniecznocia na mapie. No ale i na takim czyms wyngal nie wygra "ustawowo", bo go przeciez zmodyfikuja odpowiednio

Rozmawiając o najsilniejszym bohaterze ciężko rozpatrywać jednocześnie wszelkie możliwe sytuacje na mapie przygody, które mogą się zdarzyć i wpłynąć na wynik rozgrywki.
Dla mnie najsilniejszy bohater w grze to taki, który na bardzo wysokim lvl (za taki uznaję każdy powyżej 30) przy optymalnym doborze talentów i porównywalnej jak przeciwnik sile armii oraz podobnym skillu graczy, wygra zdecydowaną większość bitw z przeciwnym bohaterem. Podkreślam, że chodzi o bitwy, a nie mapy - te bowiem można wygrać nawet teoretycznie słabszym bohaterem, np wykańczając przeciwnika ekonomicznie. Jednocześnie nie oznacza to wcale, że taki bohater będzie najlepszy na każdą możliwą mapę, w każdych możliwych ustawieniach (takiego bohatera niestety nie ma ).
Kwestię modyfikacji również w tym przypadku pomijam i odnoszę się do standardowej wersji gry. Z modami bowiem nigdy nic nie wiadomo. 

Mocny pewnie jest, ale czy najlepszy? Jak to sprawdzic niby? Z relacji zero hero widac, ze dobry typ. Zero gadal, ze na dobrze znanej im obu mapie ma czesto wrazenie jakby ganja wiedzial o jego planach zanim powstana!?!

Być może są lepsi od niego, tego nie wiem. Jednakże nawet jeśli są (w co wątpię, biorąc pod uwagę, że wielu niegdyś doskonałych graczy porzuciło już H5) - to on i tak zalicza się do ścisłej czołówki.
A co się tyczy tej mapy, to zapewne chodzi o "Klucz do zwycięstwa" - to jest "jego" mapka. Jego w tym sensie, że zna ją lepiej niż własną kieszeń. 

[obliczeprawdyzaslaniam]

Własnej kieszeni nie znam zupełnie - jeśli porównać to do jego znajomości Klucza...
Polecam próbę zaistnienia na Kluczu z typem...

[Karti]

Przystań - Irina/Klaus, ciężko w sumie stwierdzić. Bitewne pikowanie zwykłych gryfów jest bardzo dobre, tak samo jak wzmacnianie ich statystyk, za to kawaleria w późniejszych etapach gry od Klausa jest niszczycielska. Małe mapy - Irina, duże mapy - Klaus.
Inferno - Deleb, bezapelacyjnie. Balista staje się niczym 8 jednostka w armii. Nymus może z nią konkurować, jeżeli idziemy pod zew urgasha. Wtedy tworzy natychmiastowo masakryczną ilość wojska.
Nekropolis - Raven, jeżeli idziemy pod magię mroku. Vladimir, jeżeli pod magię przywołania. Deirdre, jeżeli pod skowyt grozy.
Loch - Sinitar ma bardzo dobrą zdolność, w sam raz dla manożernej postaci, a dodając jeszcze kapryśną manę, może niemalże spamować wzmocnionymi zaklęciami Yrwanna na mniejsze mapy, bardzo dobrze sprawuje się w czyszczeniu kopalń i skarbów. Lethos, jeżeli chcemy się pobawić magią mroku.
Sylvan - Wyngaal najlepszy na dłuższe gry. Jak szybkie i małe mapy to Ossir.
Akademia - Nathir jest świetny na mniejsze mapy ze swoją kulą ognia. Na dłuższe gry i batalie Jhora (z talentem magicznym i pasywką czaruje chyba najszybciej w grze).
Forteca - Ingvar, szczególnie jak broni zamku i dostaje z budynku dodatkowe jednostki 1 poziomu, istna potęga.
Twierdza - Urghat jest fajna do gonitw. Telsek i Gorshak wzmacniają główną piechotę twierdzy i każdy z nich jest świetny. Haggash nie jest też zły, aczkolwiek Telsek i Gorshak imo lepiej się sprawdzają.

[Ikee]

Twierdza - Urghat jest fajna do gonitw. Telsek i Gorshak wzmacniają główną piechotę twierdzy i każdy z nich jest świetny. Haggash nie jest też zły, aczkolwiek Telsek i Gorshak imo lepiej się sprawdzają.

No z tym to już się nie zgodzę, żeby Gorshak lub Telsek sprawowali się lepiej od Haggash. Fakt, wzmacniają oni jakiś punkt w armii, ale centaury pod dowództwem Haggash bardzo często zaczynają bitwę, dzięki jej bonusowi do inicjatywy tejże jednostki. Wiem że to nie koncert pojedynków, ale Haggash z bonusem do statystyk do strzelca + bonus do ich inicjatywy naprawdę może jednym strzałem zabić ok. 50% liczebności typowych Hersztów Gorshaka. Telsek wzmacnia Wojowników, złe to nie jest, ale jednostka ta ma bardzo mało inicjatywy. Co z tego że ją trudno załatwić, jak taki Gniew Hordy może poszatkować ich boleśnie. Centaury w przeciwieństwie do tych dwóch innych jednostek przynajmniej mamy pewność, że kogoś zabiją w walce.
Urghat też jest fajnym bohaterem, ale to raczej pod szybki rush i czyszczenie. Na wielkich mapach prawie w każdym przypadku przegrałby z Haggash.

[Karti]

Dlatego też napisałem IMO - in my opinion Wiadomo, że może być inaczej, gdyż centaury nie są słabą jednostką (chociaż też nie najlepszą na swoim poziomie).

[reprezentant1]

Przystań - Irina/Klaus, ciężko w sumie stwierdzić. Bitewne pikowanie zwykłych gryfów jest bardzo dobre, tak samo jak wzmacnianie ich statystyk, za to kawaleria w późniejszych etapach gry od Klausa jest niszczycielska. Małe mapy - Irina, duże mapy - Klaus.
Inferno - Deleb, bezapelacyjnie. Balista staje się niczym 8 jednostka w armii. Nymus może z nią konkurować, jeżeli idziemy pod zew urgasha. Wtedy tworzy natychmiastowo masakryczną ilość wojska.
Nekropolis - Raven, jeżeli idziemy pod magię mroku. Vladimir, jeżeli pod magię przywołania. Deirdre, jeżeli pod skowyt grozy.
Loch - Sinitar ma bardzo dobrą zdolność, w sam raz dla manożernej postaci, a dodając jeszcze kapryśną manę, może niemalże spamować wzmocnionymi zaklęciami Yrwanna na mniejsze mapy, bardzo dobrze sprawuje się w czyszczeniu kopalń i skarbów. Lethos, jeżeli chcemy się pobawić magią mroku.
Sylvan - Wyngaal najlepszy na dłuższe gry. Jak szybkie i małe mapy to Ossir.
Akademia - Nathir jest świetny na mniejsze mapy ze swoją kulą ognia. Na dłuższe gry i batalie Jhora (z talentem magicznym i pasywką czaruje chyba najszybciej w grze).
Forteca - Ingvar, szczególnie jak broni zamku i dostaje z budynku dodatkowe jednostki 1 poziomu, istna potęga.
Twierdza - Urghat jest fajna do gonitw. Telsek i Gorshak wzmacniają główną piechotę twierdzy i każdy z nich jest świetny. Haggash nie jest też zły, aczkolwiek Telsek i Gorshak imo lepiej się sprawdzają.

Zgadzam się w większości twojego posta,jednak mam swoje spostrzeżenia.

Przystań-Maeve z wzmocnionym przyspieszeniem jest naprawdę silnym bohaterem,uniwersalnym na małe i duże mapy. Pikowanie jest przydatne tylko na jednostki dystansowe,a trzonem każdej armii jest piechota,dlatego zamienił bym Irinę na Laszlo. Klaus na mapy XXL.
Inferno-Tutaj Nymus/Deleb. Obydwu cenię tak samo.
Necropolis-Deirdre> Raven i Vladimir. Siłą czarów zdobywana przez Deirdre wraz z kolejnymi poziomami wystarczająco mocno wzmacnia klątwy.A skowyt wzmocniony jeszcze zdolnością rasową dosłownie "dobija" jednostki przeciwnika.
Sylvan-pełna zgoda
Loch-pełna zgoda
Akademia-dodałbym jeszcze Galiba.Zakrzywianie magii(szczególnie zniszczenia) daje ogromne rezultaty.
Forteca-Jeśli Ingvar broni zamku staje się nie do zdarcia nawet dla liczniejszej armii. Na mniejszych mapach sprawdza się Ebba i jej niedźwiedzie. Ze szczęściem żołnierza i wysokim dowodzeniem właściwie na polu bitwy rusza się tylko "miś"
Twierdza-wzmocnienie piechoty 5. poziomu Gorshaka przy Karze Boskiej miażdży przeciwników.