[Cepek]

Cóż Hells piwko dla Ciebie. Co racja to racja jak dla mnie piątka jest super częścią jak przystało na prawdziwego maniaka heroska , ale trójka ani trochę od niej nie odstaje. To do trójki musiałem ściągać setki dodatkowych map dobrych do gry, ponieważ czułem nie dosyt po kolejnych 4 godzinach spędzonych przy trójce. W piątej części wystarczy mi zagrać jeden scenariusz i skończyć i już czuje się nasycony

[Kyoshiro]

Z tej wielkiej wady wynika kolejna, dobijająca całą część wada. Nie przykuwa do monitora tak jak trójka. fakt, w piątkę można pograć sobie z dwie, trzy godziny bez bólu i z uśmiechem, ale wyobrażacie sobie łupać w nią dwanaście godzin? W trójkę pewnie niejeden z nas grał i dłużej. Więc po co mam odpalać ten remake skoro mogę pograć w łatwiejszą w odbiorze, znacznie bardziej ciekawą trójeczkę.

Tu się nie zgodzę. Przy dłuższych przerwach typu ferie zimowe/wakacje to nieraz ok. 10 siadałem z kuzynką do kompa i odpalałem H5, by kończyć gdzieś tak o północy (Zwykle wybieraliśmy wtedy mapę Dziedzictwo, ja brałem Loch i Lethosa a ona Sylvan i Vinraela/Anwen, i łupaliśmy w niego). Jednakże w H3 wszystko jest szybsze, tury graczy trwają po pare sekund, a w H5 przy większych mapach to nawet minutę trzeba czekać. Poza tym w H3 można zrobić mapki takie same jak robią twórcy, a w H5 nie można dawać ani "specjalnych efektów", ani demek... Chociaż i tak jak dla mnie nic nie dorówna edytorowi map w H4.
Fakt faktem H3 to klasyk, jednakże, jak pisałem, w H5 poprawiono wiele błędów, chociażby koszty gildii magów. Płacić po 4 sztuki droższych zasobów na gildię II poziomu to według mnie lekki absurd. Albo niewyrównane czary - wielu rzuca kilka razy Oślepienie, wyłącza z gry najsilniejsze oddziały wroga, a następnie po kolei zaczynając od nasłabszych pojedynczo je eliminuje, podczas gdy wiele innych czarów jest nieużywanych. Albo to, czego najbardziej nienawidzę - zlepy ras, czyli 7 ras w większości zamków, co jest według mnie totalnym brakiem logiki, i przytoczę to, co już kilkukrotnie napisałem "To tak, jakgdyby zrobić jakiegoś rycerzyka, podpisać go "Człowiek", a jako ulepszenie dać "Człowiek Bojowy".

[c3ler0]

HoMM V to HoMM IV w 3D , ale poza tym to HoMM V posiada więcej pozytywnych rozwiązań, które czynią grę przyjemną w obsłudze i ogólnie lepszą. Nie będę tu wypisywał zalet HoMM V, wystarczy spytać wujka Google. Jak zawsze w takich dyskusjach, każdy lubi coś innego i nigdy nie przegadasz komuś innemu, jeśli lubi coś innego, że to co ty lubisz jest lepsze (nawet jeśli, posiada dużo więcej zalet).

[Mistrz Zehir]

Ja wolę piątke ponieważ gra się łatwiej,prościej,i lepsze zamki,lepsza też grafika.
A zresztą tyle samo głosów na piątke i na trójkę.

[Vegarian]

Obie gry są tak samo równe-piątka jest tak jakby tylko zmianą z 2D w 3D.Poza tym jednostki i miasta są prawie takie same.Kampanie też skupiają się wokół królowej przystani w 3 Katarzyny,a w 5 Izabeli.

[Calvin Candie]

Kuźde, aby spory zakończyć powiem tyle że h3 miały sporo miększą "sprzedawalość" niż 5.
I nie mów przystań na zamek, pozatym izabela i katarzyna w 2 innych światach są..

[matiozo]

Może mnie ukrzyżujecie ale mi się bardziej podoba III nie wiem jakoś grafika ładniejsza(mówiłem już żebyście mnie nie ukrzyżowali?)wole dobre 2d niż słabe 3d...pozatym grywalność i przystępność 3 jest lepsza

[Belegor]

Jak kto woli, ale grafiką już H6 przebuja inne- porządne 3D, a co do przystępności i grywalności, to nie jest wcale tak wymagająca gra, poza tym im późniejsza wersja tym lepsza grywalnośc, bop mniej bugów się pojawia, choć w DH, wolałbym wersje 1.30, niż 1.31

[Ganja-lff]

   Mnie jedynie multi interesuje, a ten wolę w H5, nawet gdy myślę o WoG.
   Nawet pierwsze gry w H3 były grane - choć w singlu - z myślą o możliwościach w multi. Wiecznie pytałem, analizowałem, zestawiałem pod kątem jak ja to tak to on tamto inaczej
   Tak więc porównanie H3 i H5 w kontekście multi w oczach niezłego gracza znającego niegdyś oba programy doskonale niemal, na korzyść 5.

[Nekro_L]

Ekhm... To dziwne, ale tu nie pisałem
"Trójka jest najlepsza" - wiele osób tak mówi. I oczywiście mają rację.
Jestem zagorzałym fanem H3 i uważam, że to bezapelacyjnie najlepsza część hirołsów. Porównajmy H3 z jej klonem, H5.
H3 było moim pierwszym Heroesem, mam do niej ogromny sentyment. Niepowtarzalny klimat, osiem (nie licząc żywiołaków) zróżnicowanych i ciekawych frakcji, każda z oddzielną fabułą i wciągające historią, setki potworów i lokacji, świetna muzyka, edytor map i oczywiście dziesiątki map oferujących niezliczone godziny dobrej zabawy. To wszystko składa się na Heroes III.
A H5? Tak naprawdę to to samo co w H3 zamaskowane dozą bajerów. Jedyne istotne zmiany to zmieniony system rozwoju postaci, oraz wprowadzenie inicjatywy. Jak ktoś wcześniej wspominał, alternatywy rzeczywiście czynią grę bardziej ciekawą i zróżnicowaną, ale nie ma między nimi balansu. Cały klimat psuje cukierkowość świata. Zaklęć, potworów, lokacji i map jest co najmniej kilka razy mniej. Przez to, gra jest ograniczona. Muzyka nie jest zła, ale to nie jest żadne arcydzieło, a już na pewno nie jest tak dobra jak muza z H3. Fabuła też mnie tak nie wciągnęła jak ta z trójeczki. To wszystko powoduje, że H5 niezwykle szybko się nudzi, podczas gdy H3 nawet teraz mogę wziąć z półki i grać w nią z przyjemnością. Także nie wygląda na to, żeby nowo powstająca szóstka przebiła trójkę.

Podsumowując, Heroes III ewidentnie lepsze niż Heroes V.

[Loynis]

III jest lepsza,ma fajniejszych bohaterów i stwory,V jest za bardzo pogmatwana.Do Heroesa III jestem bardziej przyzwyczajony,Heroes nie potrzebuję wielkich wymagań.Ma bardzo fajny edytor map(III).Bardzo ciekawe mapy.Właściwie(wg mnie),trójka jest lepsza pod każdym względem,a po za tym w III gram od dziecka,piątka wydaje mi się za bardzo nowa,a heroes III to żywa legend,klasyk.

Na marginesie,świetny temat!!

[Journeyman666]

+ Heroes III
1. Jednostki
2. Klimat
3. Sentyment
4. Muzyka
5. Grywalność
6. Bohaterowie
7. Różnorodność miast
8. Przejrzystość map
9. Grafika

+ Heroes V
1. Kampania
2. Bohaterowie kampanii

Głos na Heroes III

EDIT:
I byłbym zapomniał Heroes III - PRZEJRZYSTY SCHEMAT ROZBUDOWY MIASTA!
Mam nadzieję, że w VI wrócą do schematu z innych części

[Adaskop]

Gra b. dobra vs gra która wpisała się w kanon gier komputerowych. Gra uważana za świętna kontynuuację, czy gra która wygrywała plebiscyt na gre dziesięcioleca etc?: ) Odpowiedź prosta:
Heroes III.
Rozbudowa miast, przejrzystość gry, szybkość i sprawność rozgrywki,muzyka(Zdecydowanie lepsza od V części i niektórych utworów które poprostu były dobre, ale nie cudowne). Nie zapominajmy o klimacie trójeczki, w która zagrywają sie pokolenia . O piątej części nikt nie będzie pamiętał 12 lat a tyle minęło od premiery poczciwej trójeczki. I nadal w nią gramy. Czyli co za tym idzie grywalność?:  Fenomenalna przejrzystość map i w ogole całej rozgrywki. Licze na to w szóstce bo byłem zawiedziony, jeśli chodzi o ten punkt w częśći piątej cholernie. To tyle, mistrz jest jeden.

[Garoozis]

Dla mnie: remis ze wskazaniem(zdecydowanym) na H3.Mam do tej gry niesamowity sentyment.Pierwsza strategia,w jaką grałem(a więc pierwszy Heroes,z którym miałem styczność).Łatwa obsługa,klimat,nie ma chyba kompa,na którym by nie poszło ,wciąga jak diabli...O zaletach H3 można by napisać co najmniej 10 stronicowy artykuł.Grywalności nawet nie trzeba wspominać, bo jest po prostu niewyobrażalnie wysoka.W 'gorące krzesła' można pocinać godzinami.Do tego duża ilość map do multi i praktyczny edytor.
A H5?Cóż,jest bardzo dobrą grą.To już nie to samo, co H3,ale i tak można czerpać przyjemność i satysfakcję z gry.H5 jest tytułem grywalnym,map do multi nie ma tak dużo jak w H3,ale od czego download,ewentualnie edytor,jeśli ktoś jest dobrym mapmakerem(czyli na pewno nie ja ).

[Cebulak]

Zalety i wady H5:
+miasta rasowe (a nie jak w H3 mieszanki ras, które oczywiście - dostają ode mnie)
- zbyt dużo bajkowości (z tym się do teraz sprzeczam)
- brak mrocznego klimatu w zamkach, u których się tego wymaga (oprócz Lochu), Inferno i Nekropolis mają go stanowczo za mało..
- oklepana fabuła z H3 (to największy minus, bo zarówno obydwie słabe, lecz w h5 jest lepiej pokazana)
+ muzyka klimatyczna (jak słuchałem te z H3 to próbowałem jak najszybciej wyjść z miasta, nie pasują w ogóle do zamków)
+ bohaterowie bardzo ciekawi, po prostu ich historia jest dobrze opisana w krótkim opisie, o wiele lepszy wygląd niż tych z H3
+ rasy są zrównoważone, żadna z nich jest silniejsza od innych (natomiast w H3 bym się przyczepił do pewnego zamku)
grafika, grywalnośc, itp. nie mogą być ani minusem i plusem, bo to już zależy od roku wydania..

A przyznam, że to bezsens się kłócić, która jest lepsza każdy uważa co innego, ten kto grał pierwszą w 3, a potem w 5 ma o wiele inny punkt widzenia niż ten kto grał pierwszą w 5, a potem w 3. Tu po prostu jest sentyment. W dodatku patrząc po tym jak niektórzy oceniają te gry to aż chce się nożem w nich rzucić..

A i cos jeszcze "O zaletach H3 można by napisać co najmniej 10 stronicowy artykuł" Wymień chociaż kilka sensownych zalet, bo jak na razie pustka Garoozis.