Ja, tak jak Łowca Dusz cenie sobie fabułę, ale jednak grywalność jest dla mnie dużo ważniejsza. Nie grałbym w grę, której grywalność jest beznadziejna, nawet jeśliby miała jakąś zajebistą fabułę, bo co to w sumie za przyjemność. W H3 prawie cały czas grałem w pojedyńcze misje, a na kampanie przeznaczyłem raczej mało czasu. W H5 już było inaczej, bo tam jest mniej mapek.
Dlatego głosuję na grywalność.