Witaj na polskim forum poświęconym sadze Heroes
of Might and Magic. Zarejestruj lub zaloguj się:

Pamiętaj:
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Strony: [1] 2 3 4 ... 7    Do dołu Wyślij ten wątek Drukuj
Świat Superbohaterów (Czytany 24863 razy)
Reuel
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 876


Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?

Zobacz profil
« : 29 Lipca 2013, 19:42:30 »
Ten temat powstał by osoby zainteresowane w temacie komiksów, filmów, animacji, gier, książek o superbohaterach mogli sobie swobodnie popaplać o tym co w trawie piszczy.

Obecnie razem z Ireth będziemy kontynuować dyskusję o filmowym uniwersum DC i pobocznie o zekranizowanym świecie Marvela tak gwoli wstępu. Byłbym wdzięczny gdyby Loczek czy inny mod w przyszłości przekleił wypowiedzi na WT do tego tematu ;) Jak ktoś chce niech się dołącza do dyskusji lub jeśli chce może zacząć inny wątek byle tylko z umiarem, żeby naraz nie toczyło się 10 dyskusji.


IP: Zapisane
Sojlex
Drugi Andrzej

*

Punkty uznania(?): 13
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 659


Swego czasu Last Pączek Standing

Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : 29 Lipca 2013, 19:55:35 »
Tak z ciekawości, Reuel, i inni, jak widzicie kontynuację wątku Young Justice, po wydarzeniach z końca sezonu Invasion?


IP: Zapisane
Reuel
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 876


Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?

Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : 29 Lipca 2013, 20:31:23 »
No niestety choć nawet ruszyła inicjatywa mająca na celu zebrać środki na kontynuację serialu i zrobienie 3 sezonu to nic nie słychać na ten temat i niestety wątpię, by cokolwiek w tą stronę pociągnięto. Szkoda jak dla mnie, bo jest to jedna lepszych animacji o superbohaterach jaka powstała. Bardzo cenię w niej fakt, że praktycznie nic nie dzieje się bez przyczyny i ma swoje dalsze skutki.

Tu uwaga SPOILERY:
Jak dla mnie wątek rozwijał się świetnie, bo wprowadzenie do gry Darkseida mogłoby bardzo zagęścić atmosferę. Zwłaszcza gdy patrzymy na wszystko z perspektywy młodzian, którzy choć już mieli do czynienia z innymi wielkimi świata DC, to jednak sprostanie sytuacji byłoby dla nich niezłym wyzwaniem. Przy okazji pojawiałaby się szansa na zwiększenie ilości udziału członków JL, których trochę brakowało przez ostatni sezon. Przy okazji jestem ciekaw wątku Kid Flasha, czy go ostatecznie ożywią, ogólnie jak poradzi sobie z tym wszystkim Artemis. No ale jak mówię niestety nie będziemy mieli najprawdopodobniej szansy zobaczyć kontynuacji, więc ciężko wysnuwać większe wnioski.


IP: Zapisane
Sojlex
Drugi Andrzej

*

Punkty uznania(?): 13
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 659


Swego czasu Last Pączek Standing

Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : 29 Lipca 2013, 20:38:55 »
Fabularnie zostawili sobie furtkę, nawet lepszą niż w pierwszym sezonie. Cóż, jest nadzieja, że jak wypuszczą nowy serial/sezon związany z ligą sprawiedliwych, to wezmą pod uwagę wydarzenia i chronologię z YJ. Miło by było zobaczyć kilka wydarzeń z punktu widzenia ligi, ale cholera, tak zostawić wątek Apokolips...


IP: Zapisane
Reuel
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 876


Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?

Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : 30 Lipca 2013, 00:04:05 »
No niestety, nie wiem dlaczego to zrobili. To była jedna z najlepszych animacji ostatnich lat. Niby gadają, że tam gdzie ją puszczali robili to w godzinach nieprzystępnych a poza tym jak już to w terminach bliższych najmłodszym użytkownikom, którzy nie zrozumieją tej kreskówki i dlatego była słaba oglądalność. Zresztą serial o Green Lantern też zlikwidowali. Zamiast tego dają animacje w 3D Beware of the Batman. Średnio mi się to widzi...


IP: Zapisane
Sojlex
Drugi Andrzej

*

Punkty uznania(?): 13
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 659


Swego czasu Last Pączek Standing

Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : 30 Lipca 2013, 22:44:36 »
Z drugiej strony, swoistą odpowiedzią Marvela na Young Justice, miał być The Ultimate Spiderman... Moim zdaniem, używając wielu eufemizmów, schrzanili to. Środki mieli, bo widać  mimo kreski typowej dla kreskówek w stylu komiksowym, sporo animacji 3D... Jeśli miał bym to określić jakimś słowem, to powiedziałbym ze to dla mnie zbyt po... amerykańsku. Czyli cytując Siarę, mają rozmach skur.... Ino, na rozmachu się kończy. Pomysł na fabułę spoko, tylko moim zdaniem został w tej serii użyty komizm zbyt prymitywny jak na gust przeciętnego widza powyżej 10 lat (Parker zamieniony w świnię? Thor jako żaba? DAFUQ R U DOIN' 'MURICA?) , co NIE ma miejsca w YJ, gdyż tam fabuła jest znacznie dojrzalsza, zawiła, i mroczna.


IP: Zapisane
Reuel
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 876


Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?

Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : 30 Lipca 2013, 23:08:16 »
To znaczy co do tej kreskówki Marvela to się wypowiem z tego co słyszałem bo oglądać nie miałem okazji. Generalnie właśnie o tej kreskówce słyszałem dość niepochlebne opinie i to co mówiłeś, jednak dużo o tym serialu nie wiem, bo jakoś nie mam obecnie fazy na przygody pająka. Jednak ja bym nie powiedział, że ten serial był odpowiedzią na Ligę Młodych. Odpowiedzią tą było Avengers: Potęga i Moc, serial choć jeśli chodzi o animację może nie tak dobry graficznie, fabularnie zresztą też nie, jednak mimo to był bardzo przyjemny i trzymał poziom... i niestety podobnie jak YJ został niedokończony i zdjęty, tu zaś na jego miejsce pojawił się serial o Mścicielach w odnowionej oprawie graficznej, jednak już widać, że fabularnie gorszy i nie trzyma klimatu. YJ ma o tyle dobrze, że w jego przypadku nie była robienia nowszej wersji tej ekipy, tylko nowy serial o gacku, więc ma szansę na kontynuację.

Tu masz intro Avengersów, które swoją drogą jak dla mnie wymiata:
https://www.youtube.com/watch?v=WtZ-cz-3zqo

Inna sprawa, że jedna z niewielu rzeczy na jakie można było narzekać w Young Justice jest intro.


« Ostatnia zmiana: 30 Lipca 2013, 23:10:19 wysłane przez Reuel » IP: Zapisane
Sojlex
Drugi Andrzej

*

Punkty uznania(?): 13
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 659


Swego czasu Last Pączek Standing

Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : 30 Lipca 2013, 23:15:26 »
No właśnie ten akurat nie w odpowiedzi... Ten serial był przed YJ, jak już to mogło być do ligi sprawiedliwych...


IP: Zapisane
Reuel
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 876


Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?

Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : 30 Lipca 2013, 23:16:52 »
Jednak jakby nie patrzeć na pewno był lepszą konkurencją, bo z tego słyszę od Ciebie i innych to tego "spajdiego" ludzie zlewają ciepłym moczem. Zaś Mściciele podbili serca ludzi i wielu bardzo się rozczarowało nową serią. Swoją drogą choć moim zdaniem jednak do Justice League Avengersi nie dorównują to też jest to jedna z animacji, którą osoba zainteresowana superbohaterami może spokojnie obejrzeć. Swoją drogą niestety Marvel linię animowaną kieruje głównie w stronę młodszej widowni. Ciężko mi usłyszeć o jakichś animacjach od niego dla dorosłych, zaś od DC z tego co patrzę właśnie wyszedł Justice League: The Flashpoint Paradox.

Edit:
http://www.batcave.com.pl/2013/07/kolejny-superbohater-dc-comics-trafi-na-maly-ekran/
Dziwne nowiny, bezsensu jest to zagranie. Właśnie nie wiem co sądzić o mieszaniu serialu "Arrow" do Justice League, skoro jest on jak najbardziej w stylu Nolanowskim, a od niego według zapowiedzi odeszli. Bezsensu jest również robienie wersji Flasha na małym ekranie, jeśli nie będzie on koniecznie cokolwiek związanego z filmem planowanym na 2016. Zwłaszcza, że moim zdaniem Flash nie jest postacią, którą można fajnie oddać przy małym nakładzie budżetu...

Wiadomość doklejona: 29 Października 2014, 16:18:26
Piszę nowego posta, bo będzie odpowiedzią dla Ireth i chciałbym by go zobaczyła, a jako, że będzie pewno jak zwykle długi to ten pierwszy ujdzie w tłoku. Choć swoją drogą Ireth przeczytaj wiadomość z poprzedniego posta bo wnosi ona dużo do naszej dyskusji.

Cytuj
Jak kto uważa, ja jednak jestem zdania że Superman jest i tak najbardziej "lajtowym" bohaterem DC. Chociaż oczywiście w porównaniu do Marvela jest i tak bardziej poważny, masz rację. Ale i tak jeszcze bym go troszkę podrasowała :P
Flasha, podobnie ja Supermana, też bym nieco ściemniła na bardziej bordowy kolor. Może zbyt dużą przykładam do tego uwagę, w końcu niejedna postać z Marvela miała już dziwniejsze stroje, które w filmach o dziwo nie wyglądały tak źle (Kapitan Ameryka chociażby). Ciekawi mnie też czy dołożą do niego jeszcze wyładowania elektryczne, które pojawiają się w kraskówkach i komiksach, z jednej strony fajny efekt, z drugiej strony łatwo go zepsuć.
To znaczy moim zdaniem nie ma co też przesadzać z tymi barwami. Owszem podkreślają charakter postaci, jednak moim skromnym zdaniem jeśli strój jest w miarę poważny to tutaj już tylko rola aktora by nadać mu odpowiedni klimat. Co do tych wyładowań u Flasha to zobaczymy, choć ja chętnie bym je zobaczył.

Cytuj
Też nie uważam wpakowywania do filmów cycków, tyłków i obnażonych nóg za dobry pomysł, jednak kostium WW to jest akurat świętość w świecie komiksów i jej główny atrybut, cecha rozpoznawcza. (szczególnie te obciachowe nieco "amerykańskie gacie"). Toteż ja popieram zmiany, ale niewielkie. I nie mam nic przeciwko aby WW w filmie używała obu kostiumów, jednego jako "usual", drugi na finał. No i nie zapominajmy też, że Diana pochodzi z wyspy zamieszkanej przez kobiety, taki strój to jest normalka na Themyscirze :) Lecąc na Ziemię mogłaby przebrać ciuszki.
I właśnie też z powodu WW optuję za drugą kobietą w JL, tym razem w pełnym stroju - ładny kontrast, do tego DC pokazałoby że rola superbohaterki nie sprowadza się jedynie do pokazania ciałka.
Moim skromnym zdaniem jeżeli kostium będzie dobrze zrobiony a aktorka grała prawidłowo to ten skąpy ubiór nie będzie problemem, a może stać się atutem. Pomysł z dwoma strojami uważam za dobry, choć moim zdaniem mogłaby nimi bardziej przebierać niż kostium normalny i na finał. Powinna go zmieniać wedle woli i byłoby git. W podobnym stopniu popieram pomysł kontrastu skąpo odzianej WW i innej ubranej bohaterki, tutaj dobrze spisałaby się Sokolica (z Huntress zależy od tego jaki strój jej dadzą, bo u niej różnie jest :>).

Cytuj
Właśnie dlatego pewnie wybierają Megan Fox - bo ładnie wygląda, kogo to obchodzi jak gra.
Tyle, że w każdym porządniejszym filmie ona odpada. W transformersach ze względu na niestety bardzo żenujący niekiedy styl mogła tam robić za taką słodką główną bohaterkę. No ale mimo wszystko obecnie filmy o superbohaterach stoją wyżej niż seria wielkich robotów. Marvel chociaż, że mniej ambitny od DC to dba o to by gra aktorska stała co najmniej na porządnym poziomie, jeśli nie dobrym. WW zaś tym bardziej zasługuje na aktorkę, która pokaże klasę tej heroiny a nie będzie świecić jedynie ciałem.

Cytuj
Że nie umie grać to wiadomo, z drugiej strony przecież nie oczekuje się od aktorki w filmie akcji wielkich umiejętności. Co nie oznacza, że nie powinno się na to zwracać uwagi, miło byłoby widzieć kogoś utalentowanego. To też pewnie będzie zależeć od charakteru samej roli, która na razie jeszcze nie została napisana, więc trudno mi tutaj oceniać jaka aktorka byłaby odpowiednia.
No ale bez przesady, że taki Nolanowski Batman czy Snyderowski Superman to filmy, gdzie z powodu akcji nie ma żadnej treści. Wręcz przeciwnie jest tam jej całkiem dużo, jeśli zaś jest trochę mniej to jest ona konkretna i mająca więcej do powiedzenia niż w niejednym filmie. Weźmy tu za przykład pierwszego Matrixa, który choć miał w sobie dużo akcji niósł za sobą konkretne przesłanie. Owszem z drugiej strony też proszę by nikt kto to czyta nie uznawał, że uważam te filmy za najambitniejsze jakie zaistniały, lecz osobiście stwierdzam po prostu, że zazwyczaj te filmy niosą za sobą całkiem niezłą treść, której nie wolno olewać.

Cytuj
Na filmwebie różne dziwne rzeczy można przeczytać. Np. to, że kandydatką do roli WW była Jennifer Lopez ;D
Oglądałbym ;D Nie no ale wiesz, że nie wykluczam takich rzeczy bo nie jednemu aktorowi chce się wcielić w rolę superbohatera/superbohaterki, którzy nie zawsze są ku temu powołani. Na przykład największy chyba tego typu absurd powstał jak usłyszałem (nie wiem czy to prawda), gdy Michael Jackson chciał wykupić Marvela by zagrać Spider-Mana ;D

Cytuj
Marvel na pewno traci na takim rozbiciu, nie tylko finansowo, ale również biorąc pod uwagę spójność całego uniwersum (która jest moim zdaniem i tak już mocno nagryziona, Marvel jest moim zdaniem znacznie bardziej chaotyczny niż DC).
Ciekawe, bo jeśli już zazwyczaj słyszę zarzuty tego typu to pod adresem DC Comics, za te jego 52 alternatywne wszechświaty i poplątanie z pomieszaniem ;D

Cytuj
Z drugiej strony nie wiem, czy takie "zjednoczenie" by coś dało, przynajmniej w perspektywie najbliższych lat. Po wielkim sukcesie kasowym Avengers wszyscy skupią się na tej serii (ewentualnie rozwijając te poboczne typu Thor, Kapitan Ameryka, Hulk etc.). Trzeba kuć żelazo póki gorące, a Mściciele mają jeszcze niewyczerpany potencjał (mówię tu raczej w kontekście potencjału kasowego, niekoniecznie fabularnego) i zakładam, że Marvel będzie jeszcze długo jechał właśnie na tym wózku. Może gdy ludziom się to znudzi, ktoś pójdzie po rozum do głowy i będą po kolei wykupywać prawa. Natomiast na chwilę obecną nie jest im potrzebne tworzenie oddzielnych filmów o wątpliwej szansie powodzenia, skoro Avengers to pewny zysk.
No tu się akurat nie zgodzę. Już sam Wolvi jako marka dobrze się sprzedaje, zaś seria X-menów choć średnio mi przypadła do gustu (poza Pierwszą Klasą i filmami z pazurzastym) to filmy dobrze na sobie zarobiły, chwilami lepiej niż taki Thor czy Kapitan Ameryka. Nie mówiąc o Spider-Manie, którego starsza wersja królowała w dawnych latach a nowa nie wypada gorzej kasowo. Dodatkowo jak już mówiłem, jeżeli chcieliby zrobić trochę głębsze uniwersum to X-meni czy Pająk to podstawa. Poza tym kto powiedział, że w Avengers nie mogą znaleźć się Ci superbohaterowie? Wręcz na odwrót, ludzie wciąż liczą, że zobaczą w Mścicielach tak podstawowych członków ekipy jak Rosomak czy Spider-Man. Przy okazji znacznie rozszerzyłoby to uniwersum i daje więcej pomysłów na fabułę. Marvel o tym wie i gdyby mógł to wbrew temu co mówisz dawno by odkupił prawa do tych marek. Problem w tym, że nikomu z oddawaniem tych zasysaczy pieniędzy się nie spieszy. Tak więc niestety dopóki wytwórnie nie zechcą ze sobą współpracować to nici z tych nadziei. Co zaś dziwne żadnej z tych firm do ugody się nie spieszy, chociaż mogłaby przynieść duże zyski. No ale kto zrozumie takie wysokobudżetowe kolosy ;) ?

Swoją drogą dzisiaj byłem na nowym Wolvim i powiem, że oddzielne uniwersum X-menów idzie w dość ciekawą stronę. W związku z tym najnowsi X-meni wchodzą na pozycję obowiązkową. Fabuły zdradzał nie będę, jednak dzieje się dużo i to dobrego dla fabuły ;)

No i właśnie pod koniec zastanawiam się co w końcu zrobią z tym Flashem, bo nie wiem po co dawać niskobudżetowy serial jeśli szykuje się film z wielką pompą. Choć z drugiej strony serial może przybliżyć tego superbohatera ale nie wiem czy go udźwignie przy niekoniecznie największym budżecie. No ale jak mówię, w poprzednim poście, który jest tuż nad tym dałem linka gdzie można więcej wyczytać, między innymi to, że serialu z WW nie będzie. Nie wiem czy to dobrze czy źle, może lepiej, bo jak pojawi się w filmie to będzie to wszystko lepiej rozegrane niż na taśmociągu, który podobnie jak w przypadku Flasha nie wiem czy przy niskim budżecie sprawi się przy postaciach, które potrzebują tych efektów za duże pieniądze.


« Ostatnia zmiana: 29 Października 2014, 16:18:26 wysłane przez Reuel » IP: Zapisane
Ireth

******

Punkty uznania(?): 1
Offline Offline

Wiadomości: 455

Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : 02 Sierpnia 2013, 22:22:29 »
Co do kreskówek: nie jest żadną niespodzianką, że Marvel wypuszcza gorsze produkcje od DC. I to nie tylko pod względem fabularnym, ale również estetycznym: kreska, kolorystyka, styl rysowania postaci, płynność animacji a nawet ścieżka dźwiękowa są u Marvela przeciętnie gorsze (bo zależy też które konkretnie serie porównujemy). Tak już jest od jakiegoś czasu, że Marvel króluje na dużych ekranach (przynajmniej na razie), natomiast DC ma przewagę na małych.
Chociaż najnowsze wynalazki DC typu Beware The Batman nie oceniam najlepiej. Nie jestem fanką animacji 3D, trochę trudno jest mi się przyzwyczaić. Do tego dochodzi styl postaci - proporcje są makabryczne (szczególnie kobiece, ja nie wiem czy oglądam ludzi czy biegające kijki), sam Batman a szczególnie jego głowa wydają mi się mocno zdeformowane...chociaż ja chyba nie jestem członkiem grupy docelowej tego serialu, może młodszym się takie zabiegi podobają. Swoją drogą może technika 3D się zacznie rozwijać, stanie się tańsza i będziemy mogli oglądać produkcje lepsze jakościowo. Druga produkcja - The Flashpoint Paradox - znacznie bardziej mnie interesuje, sam pomysł i jego rozwiązanie mnie bardzo ciekawi, sama kreska też niezła (aczkolwiek moim zdaniem nic nie pobije tej z Superman/Batman Apocalypse). W sumie trudno przejść obok tego obojętnie gdy DC spamuje codziennie parunastoma filmikami. Widzę, że w porę odkryli YT.
A o YJ się nie wypowiadam, bo oglądałam pojedyncze odcinki i to już dosyć dawno, zatem nie czuję się upoważniona do głosu w tej kwestii. Ale jak już mówiłam - nie sądzę aby wydarzenia w YJ miały wpływ na serie o JL, o czym zresztą świadczy nowa produkcja (to dot. wypowiedzi Sojlexa).

Druga sprawa, że w końcu oglądnęłam Man of Steel, a właściwie wybrałam się wreszcie do kina, bo w internecie już widziałam (ale nigdy nie dokończyłam, jakość makabryczna). I jeśli jeszcze ktoś się nie wybrał a ma zamiar kiedykolwiek oglądnąć, polecam zrobić to samo bo już za niedługo MoS zejdzie z ekranów a naprawdę jest wart obejrzenia w HD (niekoniecznie w 3D). Serio, nawet dobrej jakości nagranie i spory telewizor nie oddają tego, co można zobaczyć w kinie.  Sam film oceniam jako niezły, momentami może nawet dobry. Oczywiście nie ma porównania do Batmanów, ale z drugiej strony nie oczekiwałam, że Superman mógłby się w ogóle zbliżyć do poziomu TDK. Natomiast widać tutaj inspiracje, po części Nolanem, dostrzegalne są również pewne odniesienia do Prometeusza, niektórzy też mówią o Matrixie. Nie ma co ukrywać, że Nolan stworzył pewien styl który będzie rzutował na wszystkie filmy DC jeszcze przez długi czas. Niektórzy właśnie to zarzucają produkcjom z DC, że próbują być na wyrost poważne i mroczne i nakładają tę batmanowską kalkę na produkcje, które zupełnie tego nie potrzebują. Ja tego w aż takim stopniu nie dostrzegam, owszem widać sporą różnicę między produkcjami DC a Marvela, ale w końcu ktoś musi zacząć tworzyć coś nieco poważniejszego bo zwymiotowalibyśmy tym kolorowym i wesołym światkiem Avengers. A no właśnie, skoro już przy tym jestem - zdaje mi się, że w samym MoS było więcej spektakularnych efektów specjalnych niż w samych Mścicielach. Może to jest błędne wrażenie (w końcu jestem świeżo po seansie), natomiast ten aspekt na pewno zasługuje na uwagę. I jeszcze coś za co cenię producentów: nie zmuszają widzów do oglądania filmów w 3D (tak jak to było właśnie w przypadku Avengers). Serio, nie wszyscy tego potrzebują, nie wszyscy to dobrze znoszą. Wracając do samego MoS to uważam, że to z czym faktycznie przesadzili to fabuła: sporo niepotrzebnych retrospekcji, wszystko nieco chaotycznie poukładane, akcja bardzo szybko przenosi się z miejsca na miejsce, samo rozwiązanie uważam za niespójne, nadal nie do końca wszystko rozumiem. Może zrozumienie tego wymaga drugiego oglądnięcia, więc nie chcę nic pochopnie oceniać. Przez cały czas trwania filmu miałam również wrażenie, że Superman nie wykorzystuje w pełni swych mocy. Niektóre umiejętności w ogóle się nie pojawiły np. mrożący oddech (no, chociaż może gdyby taki faktycznie posiadał to właściwie film zakończyłby się znacznie szybciej).
Ponadto preferuję aby akcja filmów o superbohaterach miała zasięg lokalny, nie globalny (tak jak np. w Batmanie, na terenie jednego miasta bądź też okolic). Wydaje mi się to bardziej realistyczne a ponadto z punktu widzenia przyszłej JL będzie to bardziej spójne. Chociaż wiem, że Superman i w ogóle, to nie mogło się obejść bez zaangażowania połowy świata. Ale wolałabym aby to był wyjątek.

Moim skromnym zdaniem jeżeli kostium będzie dobrze zrobiony a aktorka grała prawidłowo to ten skąpy ubiór nie będzie problemem, a może stać się atutem. Pomysł z dwoma strojami uważam za dobry, choć moim zdaniem mogłaby nimi bardziej przebierać niż kostium normalny i na finał. Powinna go zmieniać wedle woli i byłoby git. W podobnym stopniu popieram pomysł kontrastu skąpo odzianej WW i innej ubranej bohaterki, tutaj dobrze spisałaby się Sokolica (z Huntress zależy od tego jaki strój jej dadzą, bo u niej różnie jest :>).
Akurat w ubiorze Huntress widzę progres, wystarczy sobie porównać pierwsze komiksy z 1989 i obecne. Co prawda istnieje wersji, niektóre w pełnym stroju, niektóre z mniej lub bardziej odsłoniętą pupą, ale i tak na tle innych superbohaterek Huntress i tak wydaje się być zasłonięta. Ja popieram Hawkgirl bo zdaje mi się być bardziej charakterystyczna, te skrzydła, broń etc. No i jednego przedstawiciela Arkham już mamy w JL.

Tyle, że w każdym porządniejszym filmie ona odpada. W transformersach ze względu na niestety bardzo żenujący niekiedy styl mogła tam robić za taką słodką główną bohaterkę. No ale mimo wszystko obecnie filmy o superbohaterach stoją wyżej niż seria wielkich robotów. Marvel chociaż, że mniej ambitny od DC to dba o to by gra aktorska stała co najmniej na porządnym poziomie, jeśli nie dobrym. WW zaś tym bardziej zasługuje na aktorkę, która pokaże klasę tej heroiny a nie będzie świecić jedynie ciałem.
Czy w Marvelu gra aktorska jest na dobrym poziomie to bym mogła dyskutować. Natomiast faktem jest, że marka stara się o pozyskanie porządnych aktorów (którzy moim zdaniem i tak nie mają specjalnie gdzie się wykazać, oprócz pojedynczych postaci typu Iron Man, Loki) i nie jest to obojętne dla jakości produkcji. Zawsze lepiej jest mieć parę znanych nazwisk pod ręką, najlepiej w głównych rolach. Dlatego ja zakładam, że WW i tak zagra ktoś znany i chociaż mam pewne obawy to jednak ufam producentom, że nie zepsują mi tej postaci.

Oglądałbym ;D Nie no ale wiesz, że nie wykluczam takich rzeczy bo nie jednemu aktorowi chce się wcielić w rolę superbohatera/superbohaterki, którzy nie zawsze są ku temu powołani. Na przykład największy chyba tego typu absurd powstał jak usłyszałem (nie wiem czy to prawda), gdy Michael Jackson chciał wykupić Marvela by zagrać Spider-Mana ;D
Znając Jacksona to ja nie zdziwiłabym się, gdyby to była prawda ;D W końcu nie takie pomysły miewał. A z takich właśnie absurdalno-śmiesznych ciekawostek to nadmienię iż kandydatem do głównej roli w MoS był Robert Pattison, natomiast w roli Louis rozważana była Kristen Stewart (że w ogóle brano ich pod uwagę uważam za nonsens, a już oboje...).


No tu się akurat nie zgodzę. Już sam Wolvi jako marka dobrze się sprzedaje, zaś seria X-menów choć średnio mi przypadła do gustu (poza Pierwszą Klasą i filmami z pazurzastym) to filmy dobrze na sobie zarobiły, chwilami lepiej niż taki Thor czy Kapitan Ameryka. Nie mówiąc o Spider-Manie, którego starsza wersja królowała w dawnych latach a nowa nie wypada gorzej kasowo. Dodatkowo jak już mówiłem, jeżeli chcieliby zrobić trochę głębsze uniwersum to X-meni czy Pająk to podstawa. Poza tym kto powiedział, że w Avengers nie mogą znaleźć się Ci superbohaterowie? Wręcz na odwrót, ludzie wciąż liczą, że zobaczą w Mścicielach tak podstawowych członków ekipy jak Rosomak czy Spider-Man. Przy okazji znacznie rozszerzyłoby to uniwersum i daje więcej pomysłów na fabułę. Marvel o tym wie i gdyby mógł to wbrew temu co mówisz dawno by odkupił prawa do tych marek. Problem w tym, że nikomu z oddawaniem tych zasysaczy pieniędzy się nie spieszy. Tak więc niestety dopóki wytwórnie nie zechcą ze sobą współpracować to nici z tych nadziei. Co zaś dziwne żadnej z tych firm do ugody się nie spieszy, chociaż mogłaby przynieść duże zyski. No ale kto zrozumie takie wysokobudżetowe kolosy ;) ?
Ja nie twierdzę, że Marvel nie zarobiłby więcej na połączeniu. Uważam tylko, że nie jest mu to na chwilę obecną potrzebne. I nie wydaje mi się aby na obecną chwilę dążyli do "pogłębienia uniwersum", chyba tylko do pogłębienia swoich kieszeni. Nie wiem jak sprawy stoją z konkretnymi bohaterami, jednak sądzę że Marvel jednak dysponuje ich wystarczającą ilością aby obejść się bez Spidermana i tym podobnych. Swoją drogą ciekawa jestem ile kosztowałyby takie ewentualne odkupienie praw. W końcu wydawałoby się że za 1,5 mld dolarów (jakie zarobili na samych Avengers) można kupić wszystko. A tu jednak nie (chociaż to tylko nieco ponad dwa razy większy box office od Amazing Spider-Man).

No i właśnie pod koniec zastanawiam się co w końcu zrobią z tym Flashem, bo nie wiem po co dawać niskobudżetowy serial jeśli szykuje się film z wielką pompą. Choć z drugiej strony serial może przybliżyć tego superbohatera ale nie wiem czy go udźwignie przy niekoniecznie największym budżecie. No ale jak mówię, w poprzednim poście, który jest tuż nad tym dałem linka gdzie można więcej wyczytać, między innymi to, że serialu z WW nie będzie. Nie wiem czy to dobrze czy źle, może lepiej, bo jak pojawi się w filmie to będzie to wszystko lepiej rozegrane niż na taśmociągu, który podobnie jak w przypadku Flasha nie wiem czy przy niskim budżecie sprawi się przy postaciach, które potrzebują tych efektów za duże pieniądze.
Szkoda trochę tego Flasha i Wonder Woman, chociaż może nieco bardziej WW :P Jedno, że ją lubię, drugie że to jest właśnie ostatnia chwila aby bliżej zapoznać się z tą postacią (bez skojarzeń) i odświeżyć jej wizerunek przed wyjściem na ekrany. Niestety chyba jednak większość ludzi uważa ją za "obciachową" postać i najsłabszy punkt Ligi. No i Flash ma małą nagrodę pocieszenia w postaci co prawda niskobudżetowej ale jednak jakiejś serii, a ponadto będzie odgrywał znaczącą rolę w najnowszej animacji z udziałem JL.



A już wkrótce sama się wybieram na Wolverina, więc może coś potem skrobnę na ten temat :)



IP: Zapisane
Reuel
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 876


Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?

Zobacz profil
« Odpowiedz #10 : 05 Sierpnia 2013, 22:58:58 »
Tak już jest od jakiegoś czasu, że Marvel króluje na dużych ekranach (przynajmniej na razie), natomiast DC ma przewagę na małych.
No tu się nie zgodzę. Gacki Nolana i Człowiek ze Stali zebrali kasy nie mało, dodatkowo osobiście uważam, że seria Mrocznego Rycerza jest bardziej kultowa niż produkcje Marvela, może Avengers może się równać, jednak też nie dokońca. Owszem w porównaniu kasowym nie ma co porównywać, bo jednak przewaga po stronie Marvela (która swoją drogą dzięki dobrze zaplanowanemu uniwersum się stopniowo pogłębia), jednak to nie oznacza, że królują tutaj. Owszem zbudowali spójne uniwersum, część z ich filmów ma nie małą popularność, jednak to nie zmienia faktu, że ja i pewno nie tylko ja uważam, że to Nolanowski Batman był największą serią komiksową (i nie tylko) w ostatnich latach, nie filmy Marvela. Zaś Człowiek ze Stali wkrótce łącznie z odnowionym gackiem i całą Ligą Sprawiedliwych może wkrótce zniwelować dotychczasową przewagę Marvela.

Cytuj
Chociaż najnowsze wynalazki DC typu Beware The Batman nie oceniam najlepiej.
Nie tylko ty. Wiele osób patrzy na to z niepokojem, w tym ja, bo boję się jak mocno mogą tym serialem skrzywdzić wizerunek gacka wśród młodych :/

Cytuj
Druga produkcja - The Flashpoint Paradox - znacznie bardziej mnie interesuje, sam pomysł i jego rozwiązanie mnie bardzo ciekawi, sama kreska też niezła (aczkolwiek moim zdaniem nic nie pobije tej z Superman/Batman Apocalypse).
Ja niedługo muszę ją zobaczyć, bo też choć początkowo jakoś mnie nie ciekawił pomysł to teraz jak ponownie na niego zwróciłem uwagę to wydaje się warty zobaczenia. Co do kreski, to ja na równi stawiam tą z Apocalypse z tą z Justice League: Doom. Być może ta pierwsza miałaby u mnie pierwsze miejsce, gdyby tak nie zwalili twarzy Nieoperza, bo wyglądał on dla mnie okropnie.

Cytuj
I jeśli jeszcze ktoś się nie wybrał a ma zamiar kiedykolwiek oglądnąć, polecam zrobić to samo bo już za niedługo MoS zejdzie z ekranów a naprawdę jest wart obejrzenia w HD (niekoniecznie w 3D).
Jak najbardziej się zgadzam z każdym słowem zwłaszcza co do 3D, które w przypadku Supermana jak w przypadku innych filmów z tego co słyszę było słabe. Ja nie ryzykowałem, bo ten 3D obecnie jest robiony słaby i bez głowy, średnio go widać zresztą często, poszedłem na 2D i się nie zawiodłem.

Cytuj
Oczywiście nie ma porównania do Batmanów, ale z drugiej strony nie oczekiwałam, że Superman mógłby się w ogóle zbliżyć do poziomu TDK.
Moim zdaniem też nie ma co tak wywyższać tej serii Mrocznego Rycerza, zwłaszcza, że choć Człowiek ze Stali wypadł słabiej, to nie była to jakaś przepaść pomiędzy nimi.

Cytuj
Natomiast widać tutaj inspiracje, po części Nolanem, dostrzegalne są również pewne odniesienia do Prometeusza, niektórzy też mówią o Matrixie.
Co do Prometeusza to jakoś podobieństw nie zauważyłem, do Matrixa zaś rzeczywiście są podobieństwa :)

Cytuj
Niektórzy właśnie to zarzucają produkcjom z DC, że próbują być na wyrost poważne i mroczne i nakładają tę batmanowską kalkę na produkcje, które zupełnie tego nie potrzebują. Ja tego w aż takim stopniu nie dostrzegam, owszem widać sporą różnicę między produkcjami DC a Marvela, ale w końcu ktoś musi zacząć tworzyć coś nieco poważniejszego bo zwymiotowalibyśmy tym kolorowym i wesołym światkiem Avengers.
Moim zdaniem to też jest przesada w patrzeniu tych ludzi. Superman z tego co kojarzę nie jest jakimś radośnie skaczącym bohaterem, mimo wszystko od niego bije dużo powagi. Dodatkowo jakby nie patrzyć fajnie, że ktoś też chce się zagłębić w ta historię i zrobić coś ambitniejszego niż istotę rozpierdzielającą wszystko wokół. Z tego zaś co kojarzę to sierota z Kryptonu nie ma mniejszego potencjału niż Batman.

Cytuj
I jeszcze coś za co cenię producentów: nie zmuszają widzów do oglądania filmów w 3D (tak jak to było właśnie w przypadku Avengers). Serio, nie wszyscy tego potrzebują, nie wszyscy to dobrze znoszą.
No a właśnie jak dla mnie i tak błąd w ogóle zrobili, że go dali w tym 3D, ten film zupełnie tego nie potrzebował.

Cytuj
Wracając do samego MoS to uważam, że to z czym faktycznie przesadzili to fabuła: sporo niepotrzebnych retrospekcji, wszystko nieco chaotycznie poukładane, akcja bardzo szybko przenosi się z miejsca na miejsce, samo rozwiązanie uważam za niespójne, nadal nie do końca wszystko rozumiem. Może zrozumienie tego wymaga drugiego oglądnięcia, więc nie chcę nic pochopnie oceniać.
Właśnie według mnie fajnie, że tak zrobili. Owszem też z deka mnie to rozpraszało, jednak mimo to jak patrzę na to obiektywnie widzę, że moim zdaniem zostało to zrobione z głową, choć w tym przypadku trzeba będzie niektóre rzeczy zobaczyć jeszcze raz by film na tym zyskał. Podobnie miałem z Prometeuszem.

Cytuj
Przez cały czas trwania filmu miałam również wrażenie, że Superman nie wykorzystuje w pełni swych mocy. Niektóre umiejętności w ogóle się nie pojawiły np. mrożący oddech (no, chociaż może gdyby taki faktycznie posiadał to właściwie film zakończyłby się znacznie szybciej).
No właśnie chyba to dobrze, że Superman na początku kariery nie zna pełni możliwości. W końcu wcześniej sporadycznie używał swojej mocy i nie zna pełni swojego potencjału ;)

Cytuj
Ponadto preferuję aby akcja filmów o superbohaterach miała zasięg lokalny, nie globalny (tak jak np. w Batmanie, na terenie jednego miasta bądź też okolic). Wydaje mi się to bardziej realistyczne a ponadto z punktu widzenia przyszłej JL będzie to bardziej spójne. Chociaż wiem, że Superman i w ogóle, to nie mogło się obejść bez zaangażowania połowy świata. Ale wolałabym aby to był wyjątek.
Z drugiej strony ciężko żeby każdy z tych przeciwników, zwłaszcza o takiej potędze jak Zod ograniczał się tylko do możliwości zniszczenia miasta. Poza tym Supi jednak dzięki swojej mocy moim zdaniem od czasu do czasu może ratować cały świat, choć rzeczywiście przydałoby się by w następnej części nie wkraczać na aż tak wysoki poziom. Co najwyżej widzę tam Metropolis i ewentualnie Gotham.

Cytuj
Akurat w ubiorze Huntress widzę progres, wystarczy sobie porównać pierwsze komiksy z 1989 i obecne. Co prawda istnieje wersji, niektóre w pełnym stroju, niektóre z mniej lub bardziej odsłoniętą pupą, ale i tak na tle innych superbohaterek Huntress i tak wydaje się być zasłonięta. Ja popieram Hawkgirl bo zdaje mi się być bardziej charakterystyczna, te skrzydła, broń etc. No i jednego przedstawiciela Arkham już mamy w JL.
To urok tego świata. Zresztą patrząc po ludziach to nawet realistyczne, że część superbohaterek chciałaby szokować i przykuwać uwagę. Inna sprawa, że u WW to raczej nie ta kwestia powoduje noszenie tego kostiumu.

Cytuj
Czy w Marvelu gra aktorska jest na dobrym poziomie to bym mogła dyskutować. Natomiast faktem jest, że marka stara się o pozyskanie porządnych aktorów (którzy moim zdaniem i tak nie mają specjalnie gdzie się wykazać, oprócz pojedynczych postaci typu Iron Man, Loki) i nie jest to obojętne dla jakości produkcji. Zawsze lepiej jest mieć parę znanych nazwisk pod ręką, najlepiej w głównych rolach. Dlatego ja zakładam, że WW i tak zagra ktoś znany i chociaż mam pewne obawy to jednak ufam producentom, że nie zepsują mi tej postaci.
Ja powiedziałem, że gra aktorska w filmach Marvela jest przynajmniej porządna, czasami nawet dobra :P Co do kwestii tego, że lepiej jest mieć parę znanych nazwisk pod ręką to się zgadzam, choć Marvel niekoniecznie dobiera samych znanych aktorów (Loki, Thor, Hulk, Hawkeye). Wielu zaś z tych nowych pokazało umiejętności, dlatego nie trzeba też zostawać przy pewniakach, bo czasami nowy aktor/aktorka wniesie więcej świeżości i niespotykanie dobrą grę.

Cytuj
Znając Jacksona to ja nie zdziwiłabym się, gdyby to była prawda ;D W końcu nie takie pomysły miewał. A z takich właśnie absurdalno-śmiesznych ciekawostek to nadmienię iż kandydatem do głównej roli w MoS był Robert Pattison, natomiast w roli Louis rozważana była Kristen Stewart (że w ogóle brano ich pod uwagę uważam za nonsens, a już oboje...).
Jakby to zrobili to bym chyba się załamał... No ale na szczęście aktor który gra Kal-Ela to nie ktoś pokrou Pattisona.

Cytuj
Ja nie twierdzę, że Marvel nie zarobiłby więcej na połączeniu. Uważam tylko, że nie jest mu to na chwilę obecną potrzebne. I nie wydaje mi się aby na obecną chwilę dążyli do "pogłębienia uniwersum", chyba tylko do pogłębienia swoich kieszeni.
Więc skoro dążą do pogłębienia swoich kieszeni to czemu unikają akcji, które mogłyby przynieść im jeszcze większe zyski? Poza tym Ireth czy ty mając możliwość zarobić jeszcze więcej pozostajesz przy tym co już masz? :P Zwłaszcza, że dodatkowe pieniądze zawsze się przydadzą, a na pewno nie zaszkodzą. Inna sprawa, że brak porozumienia pomiędzy posiadaczami tamtych marek a Marvelem to pewnie kwestia chciwości którejś ze stron. Swoją drogą wiem dlaczego większość marvelowskich marek zostało wyprzedanych. Jeden z dwóch największych komiksowych tytanów przechodził kryzys i musiał się jakoś ratować :/

Cytuj
Szkoda trochę tego Flasha i Wonder Woman, chociaż może nieco bardziej WW :P Jedno, że ją lubię, drugie że to jest właśnie ostatnia chwila aby bliżej zapoznać się z tą postacią (bez skojarzeń) i odświeżyć jej wizerunek przed wyjściem na ekrany. Niestety chyba jednak większość ludzi uważa ją za "obciachową" postać i najsłabszy punkt Ligi. No i Flash ma małą nagrodę pocieszenia w postaci co prawda niskobudżetowej ale jednak jakiejś serii, a ponadto będzie odgrywał znaczącą rolę w najnowszej animacji z udziałem JL.
Ty źle zrozumiałaś newsy. To, że Flash ma serial niskobudżetowy to nie oznacza, że nie będzie filmu. Nie wiadomo w ogóle czy telewizyjne uniwersum będzie powiązane z filmowym. Co do WW to bym się nie obawiał bo to kultowa postać będzie musiała zaistnieć w końcu na ekranach kin. Wiesz, co do obciachu to generalnie Thora i innych też można było uznać za obciachowych a jakoś okazało się, że da się go fajnie pokazać. Zaś DC chcąc wygrać z Marvelem na całej linii, który obecnie dzięki dobrze zaplanowanemu uniwersum zbiera coraz większe zyski z swoich filmów będzie musiał wyciągnąć na szalę i spróbować przenieść z komiksowych kart wszystkie swoje najważniejsze kultowe postaci. Zaś jeśli jej nie wyciągną stracą wśród fanów.


« Ostatnia zmiana: 05 Sierpnia 2013, 23:18:13 wysłane przez Reuel » IP: Zapisane
Fenir
Lupus Hellsus

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 182


Zobacz profil
« Odpowiedz #11 : 01 Września 2013, 12:15:25 »
Czemu mnie tu jeszcze nie było!?

Na samym początku muszę się pochwalić, że byłem na Wolverine, sam film mnie miło zaskoczył. Pewnie jak każdy wie film kontynuuje historie tytułowego bohatera z X-man 3, Jean zabita, Wolverine tęskni i się upija itd. Nie będę spoilerował. Trzeba przyznać, że kiedy wchodziłem na salę kinową, spodziewałem się głównie zobaczyć masę tępej siekaniny i gdzieś na drugim planie jakąś tam fabułę, było zupełnie odwrotnie. W tym filmie większy nacisk kładziony jest na psychikę głównego bohatera, musi on dokonać ważnych wyborów itd, kto oglądał ten wie. Akcji też jest sporo, szczególnie genialna scena walki na superszybkim, japońskim pociągu, szczerze mówiąc ta scena urwała mi dupę. Jeżeli ktoś jeszcze nie oglądał filmu to szczerze polecam, Rosomak rządzi. Jedyny minus to słabe wykorzystanie 3d, tylko w kilku momentach widać efekty.

http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=18495
http://injusticegodsamongus.wikia.com/wiki/Injustice:_Gods_Among_Us_Comic
Wiedział ktoś o tym?
Zatarcie granicy między dobrem i złem? W DC?! Boskie!
Marvel ma Punishera (Punisher rządzi), DC ma to. Jedyne co ssie to, że komiksu w Polsce raczej nie uraczymy, ale do tego to się akurat już przyzwyczailiśmy.

*Howl*



IP: Zapisane
Andre94nt
Pierwszy Andrzej

*

Punkty uznania(?): 2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 822


Zobacz profil
« Odpowiedz #12 : 01 Września 2013, 13:06:07 »
marvel ma jeszcze ghost ridera. O ile filmowe adaptacje mnie nie zachwycily tak czytajac komiksy z nim czuc klimat. A co do filmow to najlepszym filmem o superbohaterach jest wdg mnie watchmen:straznicy. Film powazny krwawy pokazujacy odrzuconych przez panstwo bohaterow. Rorschach to bardzo dobrze wykreowana postac taki troche batman tylko,ze brutalniejszy. Final filmu mnie zaskoczyl no ale tak mialo byc, bo postacie sa do konca zgodne ze swoim charakterem.


IP: Zapisane
Reuel
NaNaNaNaNaNaNa Reuel!

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 876


Kopnął cię ktoś kiedyś w rzyć, koziołku?

Zobacz profil
« Odpowiedz #13 : 04 Września 2013, 18:03:12 »
Ja tu przyznaję 100% rację Andre. Przede wszystkim mimo wszystko podoba się to, że przy bohaterach tak nieskazitelnych jak Batman pojawiają się postacie niezbyt czyste w swojej walce ze złem. Bohaterowie są postaciami bardzo złożonymi, po różnych przejściach oraz o różnych motywach. Dodatkowo wspomniany Rorschach. Zajmuje u mnie 3 miejsce wśród superbohaterów, za Batmanem i Batmanem Beyond.

Co do filmu o Wolvim i popieram, że film był dobry. Rzeczywiście nie podeszli do tego jak do zupełnej nawalanki i jest to fajne. Inna sprawa, że z tego co słyszę film jest nadal za mało krwawy jak na produkcję o tym członku X-menów. Aż się czeka z niecierpliwością na Days of Future Past ;D

Zaś co do Punishera i Ghost Ridera to komiksów nie znam, jednak generalnie to filmy o obu bohaterach wypadają skrajnie różnie. Bo co do Punishera to fajna była wersja z Thomasem Jane, zaś Ghost Rider to jakby nie patrzeć bardzo słaby i płytki film, w ogóle ani nie wykorzystujący potencjału fabuły ani klimatu jaki roztaczała ta postać.

Przy okazji pewno wszyscy co chcieli już wiedzą, jednak wypada napisać, że Ben Affleck został nowym Batmanem. Generalnie przez internet przelała się fala krytyki, jednak ja tego nie rozumiem. Z wyglądu aktor jak najbardziej pasuje, zaś myślę, że jeśli się postara to spokojnie może dobrze zagrać tą postać, bo talent ma. Z Daredevilem mu trochę nie wyszło, jednak jak na mój gust nie zagrał tam jakoś strasznie źle. Inna sprawa, że film był średni.


« Ostatnia zmiana: 04 Września 2013, 18:12:58 wysłane przez Reuel » IP: Zapisane
Fenir
Lupus Hellsus

*

Punkty uznania(?): 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 182


Zobacz profil
« Odpowiedz #14 : 29 Października 2013, 17:18:59 »
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=pK2zYHWDZKo" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=pK2zYHWDZKo</a>
AŻ się chyba przejdę do kina.


IP: Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 ... 7    Do góry Wyślij ten wątek Drukuj 
 





© 2003 - 2024 Tawerna.biz - Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek elementów znajdujących się w obrębie serwisu bez zgody autorów jest zabronione!
Heroes of Might and Magic i powiązane z nimi loga są zastrzeżonymi znakami handlowymi firmy Ubisoft Entertainment.
Grafiki i inne materiały pochodzące z serii gier Might & Magic są wyłączną własnością ich twórców i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
Powered by SMF 2.0 RC1.2 | SMF © 2006–2009, Simple Machines LLC | Theme by jareQ
Strona wygenerowana w 0.06 sekund z 21 zapytaniami.
                              Do góry