Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 19
Jam jest Kruk.
|
|
« Odpowiedz #45 : 12 Marca 2011, 20:58:04 » |
|
Mnie interesują wszystkie istoty wymyślone przez autora. Zostały wymienione gumochłony. Niestety mnie isteresują zdecydowanie bardziej istoty, albo ważniejsze, albo mroczne. Przykłady: Kuroliszek i wszelkie stwory z Wiedźmina. Forwalaka z Czarnej Kompanii. Zawsze interesowały mnie też Hydry (chociaż są znane), Rakszasy (dziwi mnie, że nikt ich nie wymienił) i (strasznie teraz popularne z powodu Herosów VI, chociaz znałem je juz wcześniej) Nagi.
|
|
|
|
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 0
|
|
« Odpowiedz #46 : 07 Lipca 2011, 13:02:09 » |
|
mnie ciekawią...żywiołaki! zabawne jest to że niemal w każdej grze wyglądają inaczej.
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #47 : 07 Lipca 2011, 17:09:30 » |
|
Żywiołaki takie są, bo każdy inaczej je przedstawia. W herosach jest to związane z tym, że co parę części zmieniał się świat: Enroth-Antagarich-Axeoth-Ashan. Ale Ubi to zwaliło, dwa razy inne żywiołaki w tym samym świecie.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
(Hadrian)
Punkty uznania(?): 7
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1 062
Uzależniony od niebieskiego
|
|
« Odpowiedz #48 : 07 Lipca 2011, 17:24:33 » |
|
Żywiołaki takie są, bo każdy inaczej je przedstawia. W herosach jest to związane z tym, że co parę części zmieniał się świat: Enroth-Antagarich-Axeoth-Ashan. Ale Ubi to zwaliło, dwa razy inne żywiołaki w tym samym świecie.
Ja przepraszam za mały spam, ale to trzeba skomentować. Belegor, przecież wiesz dobrze, że gdyby dali to samo to ludzie by narzekali, że nic nowego nie dają i idą na łatwiznę. Mi akurat te żywiołaki w H6 się podobają i z każdą serią są coraz lepsze, dla mnie każdy jest oryginalny, jedyny błąd, który zrobili to włożenie żyw. wody i światła do frakcji.
|
Cahan: Hadrian się ucieszy, a jeśli ktoś nie będzie chciał grać, to będzie znaczyło, że go nie lubi. A przecież Hadriana wszyscy lubią, więc wszyscy zagrają. Plan idealny
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #49 : 07 Lipca 2011, 17:32:13 » |
|
Co do żywiołaka światła i wody to się zgadzam, ale jak dla mnie ważniejsze by się trzymali jednej koncepcji żywiołaków w jednym świecie. Tak dla porządku, choć to można jeszcze usilnie wytłumaczyć tym, że wtedy w Ashan magia pełniła większą rolę niż potem tuż przed narodzeniem Mrocznego Mesjasza. Zauważyłeś, że kazde stare miasto jakie zostało przedstawione w H6, zostało bardziej... umagicznione, bądź uświetnione? Np: Przystań w H6 mamy ajglaje, krzyżowców na świetlistych rumakach, pretorianie zamiast zwykłych chłopów, świetliste kapłanki, itp. A w piątce (czyli 500 lat po H6) tłustych chłopów z kosami, łuczników jako podstawa, zbrojni, nie w pełni uzbrojeni, paladyni za zwykłych koniach- jakby poniżone i biedniejsze, nie?
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
Punkty uznania(?): 0
Offline
Wiadomości: 18
|
|
« Odpowiedz #50 : 07 Lipca 2011, 23:13:18 » |
|
Mnie tam interesują stworzenia zaciągnięte do gry z mitologii i legend, a więc dużo tego jest Podobają mi się też zwierzęta w heroes. no rzeczywiście coraz bardziej magiczne jednostki, za kilka kolejnych edycji Przystań(o ile jeszcze będzie w kolejnych edycjach) będzie razić w oczy tą świetlistością.
|
|
« Ostatnia zmiana: 07 Lipca 2011, 23:15:23 wysłane przez Animaluki1 »
|
IP:
Zapisane
|
|
|
|
|
|
« Odpowiedz #51 : 08 Lipca 2011, 00:39:50 » |
|
kazde stare miasto jakie zostało przedstawione w H6, zostało bardziej... umagicznione, bądź uświetnione? Np: Przystań w H6 mamy ajglaje, krzyżowców na świetlistych rumakach, pretorianie zamiast zwykłych chłopów, świetliste kapłanki, itp. A w piątce (czyli 500 lat po H6) tłustych chłopów z kosami, łuczników jako podstawa, zbrojni, nie w pełni uzbrojeni, paladyni za zwykłych koniach- jakby poniżone i biedniejsze, nie?
No bo w V wzorowali( w sumie to słabo powiedziane, ale niech będzie) Przystań na Bretke z Młotka, a teraz to czyste High fantasy, czy to dobrze czy nie, zobaczymy.
|
|
|
|
Orczilla
Punkty uznania(?): 4
Offline
Wiadomości: 1 125
One, Two, Hellscream's coming for you...
|
|
« Odpowiedz #52 : 08 Lipca 2011, 11:03:34 » |
|
HoMM I, II i III działy się w tym samym świecie, Belegorze. Świat ten nazywa się Enroth, Enroth to też kontynent, Antagarich to kontynent, Jadame (MM VIII) to też kontynent. Nie siej niewiedzy. A w H VI żywiołaki z tego samego świata wyglądają inaczej niż te z poprzedniej części z oczywistego względu jakim jest zmiana stylu graficznego/artystycznego gry. Narzekasz i tyle. Zgadzam się z Belegorem, chociaż "piąteczka" miała bardziej...hmm, bajkową grafikę, to widać było, że twórcy lubią wytwór Games Workshop. Przystań na wzór Bretonii, enty żywcem wyjęte z Codexu od Warhammera czy mroczne elfy również porwane ze Starego Świata. W wyglądzie Agraela też można się doszukać inspiracji czempionami Chaosu. Ale...dobry wzorzec nie jest zły, szkoda że ciut przesadzili. Zdravim
|
|
|
|
Mistrz oryginalnych pomysłów
Punkty uznania(?): 1
Offline
Płeć:
Wiadomości: 2 445
Bestiarysta z zamiłowania
|
|
« Odpowiedz #53 : 08 Lipca 2011, 11:48:00 » |
|
Wiem, że to był jeden świat, ale różne kontynety- to wystarczy. Inny kmontynent-inne wyobrażenie.
|
"TAWERNO, WALCZ!"
|
|
|
Punkty uznania(?): 0
Offline
Płeć:
Wiadomości: 19
Jam jest Kruk.
|
|
« Odpowiedz #54 : 31 Sierpnia 2011, 18:09:02 » |
|
Poza tym między Heroes V, a Heroes VI jest -400 lat różnicy więc żywiołaki mogły ewoluować. Tak przy okazji dodam, że te "lufy" żywiołaka ognia w V niezbyt mi przypadły do gustu.
|
|
|
|
|