[Kwapiszon of Might and Magic]

To co prawda nie jest opowieść ale sam to pisałem.
Jest to skecz dla 5 osób.
Powiedzcie czy fajny czy głupi. /rolleyes/

Legenda
ALL=wszyscy oprócz Palanta
+++++++
Rzecz dzieje się na dworcu kolejowym.
Wbiega na scene jakiś biznesmen.

Biznesman-Niech to.Pociąg mi uciekł!Nie zdąże na zebranie w sprawie nowego kopnięcia Chucka Norrisa.Kopniaka z ćwierć i 90 stopniowego kopa w rękawiczkach dla niemowlaka i kawałku blachy nierdzewnej w zębach.
(wchodzi jakiś palant)
Palant-Przepraszam czy pociąg już pojechał?
Biznesman -Jakby pojechał to bym tu nie stał,nie?
Palant -To czemu pan go nie zatrzymał?
Biznesman -A pan próbował kiedyś pociągnąć stutonową maszynę na szynach?
Palant -No!Jak ciocia zemdlała to podłożyliśmy deski i ją pociągnęliśmy.
Biznesman -Ty naprawde jesteś walnięty pomiędzy uszami czy tylko se jaja robisz.
Palant -Jaja jak berety,słodziutkie,pyszniutkie wysmażone z lewej strony.
Biznesman -???
Palant -A to taki tik nerwowy...przysmażone z lewej strony.
Biznesman -Zamknij paszczę bo...
Palant -Ci naszczę!!!!Znam to,znam to!!
Biznesman -Uważąj trenuje kopniaki z pół-pierdnięcia
Palant -A ja znam judo,karate,hai-czi,taekwondo....
Palant -I jeszcze pare japońskich słówek.
Biznesman -Zaraz zginiesz ty śmierdząca skarpetko
Palant -Nikt nie będzie mnie nazywał skarpetką.Leeeewwwwaaaaa-tyyyywaaaa!!!!!!!  
Biznesman -Mmmmmiiiiiiissssssiiiiiuuuuuusssszzzaatteeeeekkk!!!!!  
(Bijatyka nieudaczników)
(wchodzi jakiś kolo odtawiony jak na bal)
Zawiadowca-Co tu się dzieje!  
Biznesman -To on zaczął!To jakiś popraniec który czołga swoją stutonową ciocię na szynach i zna chwyty Lewej-Tywy  
Palant -A ten gościu nazwał mnię śmierdzącą skarpetką.  
Zawiadowca -O co poszło?
Biznesman -O pociąg który odjechał.  
Zawiadowca -Jaki pociąg?
Palant-Ten.tego,no B17.
Zawiadowca -To niemożliwe.
Biznesman -Też tak myślałem że są rzeczy niemożliwe ale ten palant uświadomił mi jak bardzo się myle.B
Zawiadowca -Nie o to chodzi.
Palant -No to o co w końcu dziadku?
Zawiadowca -Po pierwsze nie jestem stary a po drugie dlatego że jestem kierowcą tego pociągu.
Palant -Niezły pan jest!W dwóch miejscach jednocześnie.Pan ćwiczył w Shaolin?
Zawiadowca -Ale w tym pociągu nikogo nie ma!!!!!!
Palant -Tylko Syf mówi absolutami.
Biznesman -No,nie!On znowu zaczyna.
Palant -Nie znasz potęgi ciemnej strony papieru toaletowego.
ALL -Zamkij się.
Zawiadowca -Może widzieliście kto tym kierował?
Palant -On był pierwszy!
Zawiadowca -No to jak było?
Biznesman -Widziałem jakiegoś gościa....
Zawiadowca -Mamy 4 kierowców
Biznesman -Był mały
Zawiadowca -Trzech jest małych
Biznesman -Miał brązowe włosy
Zawiadowca -Dwóch ma brązowe włosy
Biznesman -I krzywe zęby i okulary oraz zeza i czapeczkę z lumpeksu.
Zawiadowca -To pewnie Gucio!A już się bałem.
(wchodzi mały mężczyzna)
Gucio-Czy ktoś mnie wołał?
Zawiadowca -Gucio?!Ty tutaj?
Palant -Następny z Shaolinu,dobrzy są ci z PKP.
ALL-Zamknij się!
Gucio -A gdzie miałbym być?
Zawiadowca -W pociągu!!
Gucio -JAkim pociągu?
Zawiadowca -W B17!!!
Gucio-A w tym!Myślałem że to ty tam kierujesz.
Zawiadowca -Też tak myślałem.
Gucio -Zawsze byłeś ode mnie mądzrzejszy....
Zawiadowca -(patrząc na Gucia z obrzydliwością)-To nie było trudne.
Zawiadowca -Ten pan mówił że prowadzi go ktoś ktoś kto wygłada tak jak ty!
Gucio -Nic mi to nie mówi.
Biznesman -A kolorowa czapeczka?
Gucio -Taką ma mój kuzyn.
Biznesman -Twój kuzyn prowadzi pociąg?!
Gucio -Puściłem go żeby zobaczył pociągi.Nie wiedziałem,że umie prowadzić pociąg.
Palant -Zaradny dzieciaczek.
ALL--ZAMKNIJ SIĘ!!
Palant-Sorki!
Gucio -Dobra uspokójmy się!Dokąd jedzie ten pociąg?
Zawiadowca -To taki objazdowy.Robi pętle.
Biznesman-O której wraca?
Gucio -Szczerze?
Biznesman-Tak!
Gucio -Dokładnie za..... trzy sekundy.
Palant -Chłopaki to czemu my stoimy na torach?
-BUMMMMMMMMMMMM
-(Wychodzi troche rozwalony kuzyn Gucia)
Kuzyn-Ale było czadowo.
Gucio -Ty żyjesz.G(UŚCISKI)
Biznesman -Mam tylko jedno pytanie? Gdzie są pasażerowie?
Kuzyn-To wy nie wiecie?
Zawiadowca -Mów!
Kuzyn-Czekają na pociąg.
ALL-Co!
Kuzyn-Przecież stoicie na torze do przewożenia węgla.Ten wasz pociąg właśnie odjechał.O tam jedzie!To cześć!




Reszta skeczy na mym blogu.Adres w moim podpisie. /thumbsup/

[nig18]

Musze przyznać że niezłe. Mozna sie uśmiać  

[Jasef Karis]

Ze tak powiem Kwapiszonie kope lat.
A co do PKP to Pythonami mi zaleciało momentami - to oczywiście na plus, i klimatami polskich kabaretów - to tez na plus.
Choc osobiście wyciął bym motyw Norrisowski, gdyz jest zbytnio oklepany - taka odrobinka (szczypta) goryczy.
To co bym jeszcze dodał to jakiś np. opis jak kto wygląda , ale to juz czysty subiektywizm.
Generalnie duży "+" milo sie czyta no i przede wszystkim jest to śmieszne:)

[smith]

Jasef Karis!!! Nig18!!!   Dobrze że jesteście s powrotem.     Mi się ogólnie podoba co kwapiszon napisał. Brawo!! /lol/