Generalnie czwarta część hirołsów jest tak skonstruowana, że wystarczy mieć wyskillowanego bohatera, czy to wojownika czy maga, na maxa w walce, odporność na magię 100% można sobie darować, ale czasem pomaga. Reszta wedle upodobań, bo każda ze szkół magicznych pomaga, czy do osłabiana przeciwników czy do wzmocnienia samego siebie. I w praktyce w kampaniach taki bohater jest jednoosobową armią. Ewentualnie jeden oddział smoków czy aniołów co by przyśpieszyć zasięg na mapie świata, albo wampirów czy cyklopów, którzy wystarczają by siać spustoszenie, wtedy polecam jeszcze taktykę